Strona 1 z 2
FFA- kocurek znaleziony na schodach lecznicy- w domku
Napisane:
Pon wrz 10, 2007 16:05przez pini1
Sliczny kocurek
znaleziony na schodach lecznicy w niedziele przez weta
stan umierajacy
nie chcial nic jesc nic pic
nawodniony , chore oczka nie wiadomo czy wyżyje
Napisane:
Pon wrz 10, 2007 16:23przez martaEG'a
Dużo kciuków za zdrowie Kotecka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Napisane:
Pon wrz 10, 2007 17:26przez dedi
o rany Nowy?????
I Ty Brutusie przeciwko nam??? Tez sobie pore znalazłes na chorowanie, a zdrowiej mi tu i to zaraz!!!!
Napisane:
Pon wrz 10, 2007 18:43przez Prakseda
Musisz życ koteczku, nie odrzucaj szansy.
Zyj malutki!!!!
Napisane:
Pon wrz 10, 2007 19:34przez Kasia_1991
maly podnies sie, walcz
Napisane:
Wto wrz 11, 2007 2:20przez Patr77
o rany... a jak on się tam znalazł..? Ktoś podrzucił..? Trzymaj sie maleńki...
kot
Napisane:
Wto wrz 11, 2007 8:42przez pini1
raczej ktos podrzucil
do mnie zadzownił wet w niedziele ze u niego na schodach lezy kotek mały i czy my sie podejmiemy leczenia go
i trafił do szpitalika w lecznicy
Napisane:
Wto wrz 11, 2007 8:56przez bechet
A jaka jest diagnoza?
kot
Napisane:
Wto wrz 11, 2007 9:07przez pini1
skrajne wyniszczenie niedozywienie koci katar biegunka
Napisane:
Śro wrz 12, 2007 1:45przez Patr77
kot
Napisane:
Śro wrz 12, 2007 8:41przez pini1
uspił by go lub ją
Napisane:
Nie wrz 16, 2007 14:53przez dedi
Prosze sie tu nie smucić - mały Brutus potrzebuje nadziei i usmiechu...a może jakiegos bazarku?
Będzie dobrze
na szczęscie jest juz w miare bezpieczny
Napisane:
Pon wrz 17, 2007 7:22przez Prakseda
Co u kotka słychać?
kot
Napisane:
Pon wrz 17, 2007 11:20przez pini1
cały czas w leczeniu
nie reaguje na antybiotyk
dzisiaj ma miec zmieniany na inny
malutko je
ja sama chora i do szpitalika nie jezdze
Napisane:
Pon wrz 17, 2007 11:33przez Prakseda
Pini , dużo zdrowia zatem dla Ciebie też.
