Strona 1 z 15

[śląskie] Cudowny biały Tytuś - fotki z nowego domu :)

PostNapisane: Wto wrz 04, 2007 19:30
przez Kasia89
Dziś dzwoniła moja ciocia, która podobnie jak ja kocha koty (sama ma jednego kota Syriusza). Pracuje na Hucie Katowice w Dąbrowie Górniczej. Sa tam dwa dzikie koty: kot (około 2,5 roku) i kotka (około rok) która ma młode. Przeżyły tylko dwa maluszki :( Ciocia opiekowała się nimi, zabierała kocięta na weekendy i dawała im mleko. Jej szef powiedział że koty do 10 września mają zniknąć... :( :( Czy ktoś mógłby pomóc?? Domek lub domki tymczasowe bardzo potrzebne..

PostNapisane: Wto wrz 04, 2007 19:55
przez Kasia89
up

PostNapisane: Wto wrz 04, 2007 20:08
przez Kasia89
Ciocia postara się jak najszybciej zdjęcia zrobić.

kot

PostNapisane: Wto wrz 04, 2007 20:14
przez pini1
o boze :(
mozemy pozyczyc klatke pułapke ale domki tymczasowe potrzebne :(

PostNapisane: Wto wrz 04, 2007 20:16
przez tangerine1
Kasiu, a nie da sie przekonac szefa do pozostawienia kotów.
Moze zgodzi sie pod warunkiem sterylizacji kotki.
Znalezienie domu dla dzikich kotów to cieżka sprawa :(
Wiem, ze na terenie Huty zyje sporo kotów i są tam potrzebne.

!!!

PostNapisane: Wto wrz 04, 2007 20:21
przez Karolina8
właśnie, właśnie, dobrze kombinujesz, jakby przekonać szefa i znaleźć domki kociętom??? próbuj, ale szukaj domków, przejrzyj forum, może jest ktoś kto szuka kota?

e-mail: kmaciejko_8@vp.pl
gg: 7881703

POWODZENIA :!:

PostNapisane: Wto wrz 04, 2007 20:34
przez Kasia89
tangerine1 pisze:Kasiu, a nie da sie przekonac szefa do pozostawienia kotów.
Moze zgodzi sie pod warunkiem sterylizacji kotki.
Znalezienie domu dla dzikich kotów to cieżka sprawa :(
Wiem, ze na terenie Huty zyje sporo kotów i są tam potrzebne.

Niestety szef postawił ultimatum- albo koty zostaną zabrane albo sam sie ich pozbędzie...
Podobno kotka jest dzika bardziej od kocura. Ale jest młoda jeszcze, dziś dała się przy jedzeniu pogłaskać.. Może sie przyzwyczaji... Sama nie wiem bo z dzikimi kotami doświadczenia nie mam.
Hmm.. a co się robi z dzikuskami jak nie znajdą domu??

PostNapisane: Śro wrz 05, 2007 7:18
przez Kasia89
może poranne up pomoże..

PostNapisane: Śro wrz 05, 2007 7:27
przez Kasia89
Okazało się, że źle zrozumiałam ciocie- ona tym dwum małym znalazła już domy :) Pozostaje kocur który podobno nie jest dziki, oraz kotka która też wielkim dziczkiem nie jest skoro daje się głaskać. Już nie moge doczekać się zdjęć.

PostNapisane: Śro wrz 05, 2007 13:22
przez Kasia89
up

PostNapisane: Wto wrz 25, 2007 9:19
przez Kasia89
Ciocia odezwała się po chorobie- okazało się, że poprosiła szefa o czas na znalezienie kotom domów. Obiecała wkrótce fotki :) Czekam z niecierpliwością :)

PostNapisane: Wto wrz 25, 2007 9:23
przez tangerine1
Trzymam kciuki
Moze poszukaj w sieci 'końskich' fundacji.
jesli to półdzikie koty mogłyby nadawac sie do stajni gdzie bedą dokarmiane.

PostNapisane: Wto wrz 25, 2007 10:03
przez Kasia89
tangerine1 pisze:Trzymam kciuki
Moze poszukaj w sieci 'końskich' fundacji.
jesli to półdzikie koty mogłyby nadawac sie do stajni gdzie bedą dokarmiane.

No właśnie z tą dzikością to sama nie wiem.. Ale sie dowiem :)

PostNapisane: Nie wrz 30, 2007 20:50
przez Kasia89
Mam już fotki :)
Oto prześliczny szary Kiciuś
Obrazek
A to Kicia
Obrazek
Kotki są śliczne. Oby udało się im znaleść domki (oczywiście po sterylce, szczepieniu, odrobaczeniu i porządnej kąpieli :D )

PostNapisane: Nie wrz 30, 2007 21:14
przez tangerine1
Piękne :1luvu:
Ten kiciuś jest szary czy brudny? :wink:
na zdjęciach nie wyglądają dziko
Myślę, ze da sie z nich zrobić 'cywilizowane' koty