Strona 1 z 4

Warszawa-persiczka z azylu w Konstancinie- nie rozumiem

PostNapisane: Wto wrz 04, 2007 10:35
przez gayae
czarna kicia perska z tego wątku http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=65007&highlight=
przyjedzie do mnie
niestety mamy problem :cry:
kicia ze względu na ilośc kotków w azylu konstancinskim ,aby ja odizolowac od chorób,ponieważ jest zdrowa,przebywa sama na wybiegu na dworze i niestety ze względu na zimno zaczyna się przeziębiac
Gosiar jedzie do mnie w piątek po południu
znajac dobre serce forumowiczów szukam dla kici domku tymczasowego od dziś,ponieważ już od dzis (do 17 ponieważ p.Irena pracuje do tej godziny codziennie) można ją odebrac ,i przetrzymac do piątku.
Gosiar i czakirta niestety nie mogą wziąc kici,ponieważ mają same w DT chore kociaki,i nie mogą skutecznie izolowac kocicy od chorób,
oczywiście zwrócę koszty dojazdu do Konstancina i pobytu kotki w DT
może ktoś ma wolną łazienkę i mógłby?
proszę ,dla kotki nawet łazienka będzie rajem po pobycie na dworze,a to wrażliwy persik :cry:

PostNapisane: Wto wrz 04, 2007 11:20
przez red_devil
ja bym mogla z miłą checia nawet- moja kudłata małą cholera miałą by kolezanke na chwile chociaz :)

PostNapisane: Wto wrz 04, 2007 11:23
przez Ruach
:P

PostNapisane: Wto wrz 04, 2007 11:31
przez red_devil
napisz mi tylko co, jak i gdzie .... bo nie mam pojecia jak tam dojechac... pracuje do 16, moglabym prosto z pracy ( z tym ze nie mam transporterka.... prace mam na rogu jana pawla i solidarnosci, jak by ktos mi podrzucil transporter (pozyczyl) chyba ze na miejscu mozna pozyczyc...... i czym tam dojechac? :) NADAL JESTEM BARDOZ CHETNA ;)

PostNapisane: Wto wrz 04, 2007 11:46
przez gayae
dzięki dzięki
tymczas dla kici się znalazł i to niejeden
teraz tylko szukamy kogoś kto może pojechac do Konstancina i ją zabrac,
ewentualnie podrzucic transporterek do red devil?
z tym że uczciwie uprzedzam że kotka w azylu szczepiona nie była więc wykluczyłabym kontakty z nieszczepionymi rezydentami,
kicia jest na oko zdrowa i jest izolowana od kotów w azylu,ale nie chciałabym żeby coś bylo nie tak

PostNapisane: Wto wrz 04, 2007 11:50
przez red_devil
moja MOcca jest szczepiona, nie bedzie problemu jak cos, ja moge jechac o 16 juz po kicie wiec jak cos to 501 -292-459 :) dajcie namiar co i jak...... :)

ps. normalnie to mam transporter....ale w domku - na JElonkach i mogloby to za duzo czasu zajac....:(

PostNapisane: Wto wrz 04, 2007 12:00
przez aamms
czyli panienka ma postój w apartamencie z jednym footrem.. :D
wspaniale.. :D

PostNapisane: Wto wrz 04, 2007 12:09
przez red_devil
tylko kto użyczy transporterka ???????? i wsyzstko bedzie cacy :> bo chyba dojade przed 17 do konstancina ? ... czym najszybciej ? - bo koncze prace o 16 w centrum

PostNapisane: Wto wrz 04, 2007 12:25
przez red_devil
na jakiej ulicy jest schron? i na jakim przystanku trzeba wysiasc ? kto wie>?

PostNapisane: Wto wrz 04, 2007 13:00
przez gosiar
na stronie azylu są tylko telefony: 0-22-754-64-95, 0-22-756-48-82
ostatni raz jechałam tam samochodem i nie pamiętam kompletnie.

PostNapisane: Wto wrz 04, 2007 13:07
przez red_devil
ok- jakos trafie, tylko niech ktos mi pozyczy transporterka albo chociaz szelek , bo kurna chyba na rekach "gołej" jej srodkami komunikacji miejskiej niebede wlec przez cała Warszawe!!! ???? ..... jak nikt się nie znajdzie z transporter to nici z DT u mnie..... bo przeciez jak pojade po moj transporter to po 17 bedize i chyba juz za pozno by dzis zdazyc....

PostNapisane: Wto wrz 04, 2007 13:12
przez aamms
To może w jakimś zoologicznym zakupisz szelki?
Potem mogą iść na KB na licytację.. :twisted:

PostNapisane: Wto wrz 04, 2007 13:17
przez red_devil
jaaaasne.. "swietny" pomysl :evil: jeszcze jak zaczne ganiac po zooloicznych to na pewno zdaze przed 17....
Wszyszcy podwineli ogony?? naprawde nikt z okolic centrum nie moze mi podrzucic transporterka? kurcze, chce pomoc, bardzo, ale JAK??!!!! :evil:

PostNapisane: Wto wrz 04, 2007 13:26
przez gayae
to niesamowite ile osób na forum angażuje się w pomoc jednej kociej persiej biedzie,
i jak tu nie wierzyc w rersjozę i działanie persiego jadu
jeżeli dziś się nie uda to Gosia jutro pojedzie po kicię,
ja z odległości mogę tylko kibicowac wysiłkom, i trzymac kciuki
bardzo wszystkim dziękuję za pomoc
jesteście :aniolek:

PostNapisane: Wto wrz 04, 2007 13:31
przez aamms
red_devil, masz pw.. 8) :D