11 kociaczkow z paneleuk-umrą bez Waszej pomocy!3 za TM!:((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 02, 2007 12:37 11 kociaczkow z paneleuk-umrą bez Waszej pomocy!3 za TM!:((

W piwnicy 2 kotki się okociły...
efektem tego jest 11 maluchów-ok.4 tyg.
wszystkie mają podejrzenie panleukopenii, większość już na nią choruje...
kilka kociaków ok.3 miesięcznych z tej samej piwnicy z powodu panelukopenii jest już za TM...
Ja wzięłam póki co do siebe na leczenie 4 maluszko..
wczoraj jednen - najsłabszy maleńki czarnuszek zmarł..
ciagle walcze o ressztę...

Jednak leki i jedzenie dla maluszków(dostają convalescense instant) kosztują..
Może ktoś zechciałby pomóc - albo wpłacając jakieś pieniązki albo biorac choć część kociąt do siebie na leczenie..?

więcej zdjęć później.
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Ostatnio edytowano Nie wrz 09, 2007 13:45 przez Syku, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Syku

 
Posty: 831
Od: Sob mar 04, 2006 9:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 02, 2007 13:46

Moze ktos ma w poblizu cykloferon?
Ja dopiero bede miec a zapas wlasnie dalam:((

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie wrz 02, 2007 13:50

Syku, mysle ze nikt rozsadny nie wezmie do siebie kociat z p. :roll: :( no chyba ze ma kwarantanne po p. na przyklad
domkow tymczasowych i tak juz jest malo w Warszawie, naprawde nie ma sensu rozszerzac zasiegu p. ktora ostatnio szaleje :(

postaram sie wystawic dla Was cos na Bazarku, wszystkie finanse pomocowe juz wyszly w tym miesiacu :(

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie wrz 02, 2007 13:55

O matko :( To jakiś horror. Tyle maleństw i ta okrutna choroba :placz:
Jak one są leczone, co teraz dostają?
My właśnie przechodziliśmy przez piekło panleukopenii. Z 3 kociaków przyżył jeden.
Niewiele mogę pomóc :( Nawet bazarkowo (kwarantanna po p).
Zajrzyj do wątku Foczki Jany - ona zebrała w nim cały opis leczenia Foczki, która wygrała z p. Jana pisała też o szczepieniu interwencyjnym. Może jej informacje Ci pomogą.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie wrz 02, 2007 14:55

Syku, ja postaram się cos przesłac. Podaj mi konto. W tym tygodniu powinnam dostac wypłatę, może koło wtorku. Wtedy prześlę.
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie wrz 02, 2007 17:32

podniose, moze ktos jeszcze wesprze Syku finansowo
a moze ktos ma cykloferon?

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie wrz 02, 2007 19:02 :(

O jasna Anielko!
Boże, co za koszmar. Biedne kocięta... :cry: Ale jak ja mogę pomóc? Mam 11 lat, kotkę z forum, nie mam jak pomagać... Biedne kotki... :cry: Polecę je szczególnie w modlitwie św. Franciszkowi (to patron zwierząt) ale nic więcej nie mogę... NIE PODDAWAJ SIĘ I WALCZ DO KOŃCA!!!


e-mail: kmaciejko_8@vp.pl
gg: 7881703
"Kupują swym dzieciom króliczki i kotki
by je nauczyć miłości, litości
i nigdy, przenigdy im nie wytłumaczą,
że "zwierzę" i "rzeczy" to samo dla nich znaczą!!!"

Pomagajmy zwierzętom.

Karolina8

 
Posty: 609
Od: Sob mar 17, 2007 15:59
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

Post » Nie wrz 02, 2007 21:04

Syku tak jak pisze Beata nie rozdawaj tych kotków zeby nie roznosic p. - ten wirus jest łatwo przenoszalny
jesli mozesz to zaszczep je jak najszybciej - moze zwroc sie o sfinansowanie tego do jakiejs warszawskiej fundacji ?
wiekszosc niedawno dostała dotacje - w tym niektóre bardzo duze
jesli ktoras Ci odmowi zglos to do miasta albo do pelnomocnika ds zwierzat
nie wiem z jakiej jestes dzielnicy i do kogo masz sie zglosic
tu nie mozna czekac - trzeba jak najszybciej działac
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pon wrz 03, 2007 13:07

Kociaczki dostają:
-kroplówki
-duphalyte
-biotyl
-interferon
jeden maluch musiał dostać tolfine i steryd.

Do jedzonka dostają convalescense instant...

Od wczoarj mam już wszystkie u siebie...tzn 10..

3 maluchy są najmłodsze i najsłabsze..takie maxymalnie gapciowate-wchodzą do jedzenia a potem całe umorusane miauczą:)

Bardzo dziękuję za pomoc wszystkim i dobre rady.To dla mnie bardzo cenne.

Co do szczepień-to niestety wolę się wstrzymać po wielu konsultacjach, bowiem to bardzo mocno osłabi ich odporność(zwłaszcza że są to 3-4 TYG kocięta..) i może je zabić...
Już jeden maluszek martwy mi wystarczy...i tak przepłakałam z jego powodu całą noc :cry:

Numer konta na które można wpłacać pieniążki na pomoc kociakom to:
87 1750 0012 0000 0000 0028 5463 (z dopiskiem na pomoc kociętom)
Obrazek

Syku

 
Posty: 831
Od: Sob mar 04, 2006 9:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 03, 2007 13:21

Kocięta powinny dostawać przynajmniej TFX...

Jak zdiagnozowano panleukopenię? Były robione jakieś badania, testy?

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon wrz 03, 2007 13:33

kocięta miały stwierdzone, bowiem tam panowała prawie epidemia i część kotów już niestety odeszło za TM z powodu panleukopenii:(
Obrazek

Syku

 
Posty: 831
Od: Sob mar 04, 2006 9:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 03, 2007 13:33

Azyl pod Psim Aniołem dostaje kasę (kilkanaście tys. rocznie) na leczenie i kastracje bezdomnych zwierząt... pytałaś czy nie pomogą finansowo? tel.: (0 22) 612 62 97
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 03, 2007 13:36

Syku pisze:kocięta miały stwierdzone, bowiem tam panowała prawie epidemia i część kotów już niestety odeszło za TM z powodu panleukopenii:(


Ale w jaki sposób rozpoznano panleukopenię? Jak ją zdiagnozowano?
Badania krwi?
Testy z kału?
Sekcja?

Bo to wcale nie musi być panlekop., chociaż jest ro prawdopodobne.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon wrz 03, 2007 13:51

Mam RC Convalescense w proszku, jak mam przekazac?

Kociareczka

 
Posty: 3133
Od: Pon mar 13, 2006 12:44
Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ

Post » Pon wrz 03, 2007 14:52

Jana pisze:
Syku pisze:kocięta miały stwierdzone, bowiem tam panowała prawie epidemia i część kotów już niestety odeszło za TM z powodu panleukopenii:(


Ale w jaki sposób rozpoznano panleukopenię? Jak ją zdiagnozowano?
Badania krwi?
Testy z kału?
Sekcja?

Bo to wcale nie musi być panlekop., chociaż jest ro prawdopodobne.


badaniami krwi plus objawy
Obrazek

Syku

 
Posty: 831
Od: Sob mar 04, 2006 9:54
Lokalizacja: Warszawa

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MruczkiRządzą i 65 gości