Falkoty u JWP Gapczynskiego

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 04, 2002 22:54

Fajnie :lol:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35110
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Sob maja 04, 2002 22:57

To naprawde byla przyjemnosc :D
Zareczam, ze jak pisalam w tym watku same peany na temat Falkotow, Falka nie trzymala mi przy skroni rewolweru :wink: :lol:

Gapcio tak sie przejal wyjazdem Falkotow ze nawet nie chcial zjesc...
Potem jednak przemyslal sobie kwestie zywienia, poswiecil sie i posilek spozyl. Pewnie nie chcial nam robic przykrosci :wink:
Tz lezy na lozku w sypialni, czyli w twierdzy Falkotow i mowi, ze mu smutno i pusto...
Taaa, szara rzeczywistosc :wink: :D
Ostatnio edytowano Sob maja 04, 2002 23:00 przez Daga, łącznie edytowano 1 raz

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Sob maja 04, 2002 22:59

Nie ma rady Daga czas na drugiego kotka, coby gapcio się nie nudził, chyba , że chcesz prowadzić dom otwarty dla forumowych kotków :wink:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35110
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Sob maja 04, 2002 23:01

Malgosiu, mowie Ci, wiecej kotow w domu to naprawde duza frajda. Tez to przemysl :wink: . My juz przemyslelismy :twisted:

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Sob maja 04, 2002 23:03

He, he myśleć to ja myślę, ale moja druga połowa powiada narazie - NIE :( . Pewnie ma rację, przynajmniej narazie :wink:

Ale ja i tak się widzę w przyszłości - starsza nobliwa pani z 5 kotami :lol:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35110
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Sob maja 04, 2002 23:12

Hihi, ja sie widze tak samo. Nie jestem tylko pewna ilosci kotow.. Wpierw chcialam jednego. Potem dwa. Mialam przez chwile trzy i okazalo sie fajnie. A do starosci mam w koncu jeszcze pare latek :wink: :D

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Sob maja 04, 2002 23:14

Ja także mam parę latek do starości, ale jak zaczęłam sobie wyliczać w jakich barwach futerowych chciałabym mieć kotki to mi cosik tak z 5 wyszło :lol:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35110
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Sob maja 04, 2002 23:22

Bo koty są jak czekoladki w bombonierce, jak sie zacznie, nie można się powstrzymać :D

Eva

 
Posty: 2399
Od: Wto lut 05, 2002 17:24

Post » Sob maja 04, 2002 23:26

Wiesz Eva... otworzyłas mi oczy. Faktycznie tak jest... jak się ma jednego, to się chce dwa. Jak się ma dwa, to by się chciało trzeciego :oops:

Falka

 
Posty: 32591
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Sob maja 04, 2002 23:31

Eva pisze:Bo koty są jak czekoladki w bombonierce, jak sie zacznie, nie można się powstrzymać :D

Eva, to super powiedzenie :D :D :D
Dodam jeszcze, ze z kotami jest dokladnie jak z czekoladkami, nigdy nie wiesz na co trafisz - kazdy/kazda inna :wink:

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Nie maja 05, 2002 0:12

Falko - a jak Falkoty zareagowały na Wasz widok?

Ofelia

 
Posty: 19430
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Nie maja 05, 2002 10:19

:lol: :lol:

Eva

 
Posty: 2399
Od: Wto lut 05, 2002 17:24

Post » Nie maja 05, 2002 11:12

Hmm - nie skakały do góry z radości. Sasza się ucieszył i przytulał sie w sypialni a jak sobie szłam z sypialni to włączał syrenę - uła, uła - wracaj!!! Saszeńka pokazał mi wszystko - tutaj pod tym łóżkiem się chowałem, o - a tutaj jest kuweta, to jest Gapek - fajny jest ale się go troszkę boję ;)

Faleczka był obrażona (ale i tak nie bardzo - potrafi się obrażac o wiele bardziej ;) ) Gadała, siedziała u mnie na rękach (ona się tak przytula jak szympansik) a potem zeskakiwała i odchodziła ode mnie, kładała się na podłodze a ja musiałam za nią ganiać. Hihihi - tak u niej wygląda obrażenie, że trzeba za nią chodzić ;)

Falka

 
Posty: 32591
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Nie maja 05, 2002 11:26

Falko, przekaz prosze Faleczce informacje, ze Gapcio dzielnie zastepuje ja w sprawdzaniu, czy na pewno mam porzadek w szafkach kuchennych. Przy okazji przekaz jej tez specjalne podziekowania ode mnie za szkolenie, ktorego Gapkowi w powyzszym temacie udzielila :twisted:

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Nie maja 05, 2002 11:30

Oczywiście przekaże :D Jednak spotkania między innostrancami są kształcące - nie ma co ;)

Falka

 
Posty: 32591
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 276 gości