Strona 1 z 5

PostNapisane: Czw maja 01, 2003 21:22
przez Keskese
Koty były cuuuuudowne :)

Fakt, też w oko wpadły mi "dziwne" koty, jakieś takie inne.... czyli to była pseudohodowla.... jak to możliwe na takim pokazie?

kot domowy był przecudny , a ja się zakochałam w tym balijskim:
http://koty.rokcafe.pl/upload/SSCN1300.JPG

Więcej zdjęć z pokazu wyślę do galerii :)

jutro jadę na wystawę psów :D
[/url]

PostNapisane: Czw maja 01, 2003 22:21
przez Eury
Szkoda że mnie tam nie było :(

Zdjęcie balijki jest cudne.....szybciutko,proszę o więcej :D

Ja jadę do Łodzi,z Celtem i Marcelim.
Zapraszam na przyklatkowe ploteczki :D

PostNapisane: Czw maja 01, 2003 22:25
przez Estraven
Zdjęcia doszły, wstawię je jak tylko będę miał dłuższą wolną chwilę, aby się nimi zająć.

PostNapisane: Czw maja 01, 2003 22:31
przez Keskese
Estravenie, nie wszytskie zdjęcia są super jakości, bo mi się troche ręce trzesły..... ale to z wrażenia :lol: :lol: :lol:

PostNapisane: Czw maja 01, 2003 22:52
przez Eury
Ale skromnościa tu pachnie.....a potem okaze się że zdjęcia są rewelacyjne :D ,czego balijka jest przykładem

PostNapisane: Czw maja 01, 2003 23:07
przez Keskese
Eury pisze:Ale skromnościa tu pachnie.....a potem okaze się że zdjęcia są rewelacyjne :D ,czego balijka jest przykładem

akurat balijskie wyszły pieknie ;)

PostNapisane: Pt maja 02, 2003 10:26
przez mini2
Wiem,żę zaraz dostanę po głowie za to co napiszę, ale ja mam taka niewyparzoną gębe :oops:
Co do balijczyków na pokazie. Na moje oko to były syjamskie varianty. hodowca twierdził inaczej, ale poinformował mnie równiez ,że ojcem był syjam, więc skąd balijczyki? Z takiej kombinacji pochodzą varianty według mojej wiedzy. Może ktoś mnie oswieci (podejrzewam, ze G.N. coś by wiedział na ten temat) ? Bo skoro hodowca twierdzi inaczej, to ja jestem chyba głupia...
Dla zainteresowanych (szczególnie Olivi :D ) -przestudiujcie tabelę :
http://www.palantir.co.uk/bali.html

PostNapisane: Pt maja 02, 2003 10:29
przez mini2
Dodaję, ze oczywiście wszystkie kicie sa piekne, a razsa to sprawa trzeciorzędna. Jestem jednak lekko zdziwiona tym co usłyszałam i chciałabym, aby ktoś rozwiała me watpliwości.

PostNapisane: Pt maja 02, 2003 11:06
przez Oberhexe
mini2 pisze:Wiem,żę zaraz dostanę po głowie za to co napiszę, ale ja mam taka niewyparzoną gębe :oops:
Co do balijczyków na pokazie. Na moje oko to były syjamskie varianty. hodowca twierdził inaczej, ale poinformował mnie równiez ,że ojcem był syjam, więc skąd balijczyki? Z takiej kombinacji pochodzą varianty według mojej wiedzy. Może ktoś mnie oswieci (podejrzewam, ze G.N. coś by wiedział na ten temat) ? Bo skoro hodowca twierdzi inaczej, to ja jestem chyba głupia...


Dołączam do grona głupich, w taki razie. Tam były cztery koty (ściśle rzecz biorąc pięć, ale piąta była sycząca norweska trikolorka): matka i trzy młode. Matka wyglądała na balijkę, ale młodziaki, chociaz piękne, to nie za bardzo, mimo, że hodowca nazywał je balijczykami. Nie wypytywałam za bardzo, bo się nie znam na hodowli syjamów i balijskich, ale mnie to zastanowiło ciut.

PostNapisane: Pt maja 02, 2003 11:25
przez Gina
Keskes tak to maja kotka :)

co do balijskich ojcem Orisiam Dream*Pl jest syjam a matka balijska z hodowli z Kaliningradu z tej samej hodowli kotke ma chyba Gata, kociat było 6 zostalo 3 widzialam ich rodowod, byl wpis balijski, koty byly wystawiane w Szczecinie jest to pierwszy miot w tej hodowli.

PostNapisane: Pt maja 02, 2003 11:48
przez mini2
No tak, ale syjam=balijczyk=miot variantów, nie balijczyków.

PostNapisane: Pt maja 02, 2003 11:51
przez Gina
exo+pers= miot exo, pers

PostNapisane: Pt maja 02, 2003 13:22
przez mini2
Rozumiem, ale w takim wypadku cała moje wiedza , zdobyta na rozmowach z dobrymi hodowcami, padła w gruzach, bo każde źródło podaje, ze balijczyk może urodzić sie tylko z krycia Bal+Bal lub, Bal+ Sia var. A balijskie po to tylko kryje się syjamami (oczywiście z punktu widzenia celów hodowlanych), zeby poprawić pewne cechy, np. kolor oczu.
Oczywiście wiem, ze sa ważniejsze sprawy do omawiania na tym forum, ale jestem lekko zdziwiona, bo upieram się , ze kicie które widziałam były variantami. Postaram się dziś pogadać z kimś kompetentym.

PostNapisane: Pt maja 02, 2003 13:24
przez mini2
Co oczywiście nie znaczy, ze tu kompetentych nie znajdę :oops: tylko bardzo mnie to zafrapowało, bo przeciez chyba nie wiem więcej niż hodowca ze stażem.

PostNapisane: Pt maja 02, 2003 14:26
przez Gina
jezeli to nie sa balijskie to ci sedziowie zagraniczni co byli w Szczecinie to jakas pomylka, a czy ty mini znasz tak dobrze wzorzec? mozliwe ze ojciec nosil gen var, a hodowca chyba lepiej wie co mu sie urodzilo, zreszta genetyka to jeszcze wielka zagadka i wszystko moze sie zdarzyc, moge podac ci tel. do tego hodowcy i zapytasz sie ak to jest.