tęsknię..

trzy miesiace temu straciłam kotka ktory byl całym moim zyciem. Był wyjątkowy. Bylam do niego bardzo bardzo przywiązana. po tym jak odszedł moja 7-miesieczna kotka bardzo za nim tęskniła. wszedzie go szukała, miauczała.. nie chciala wracac do domu. przychodziła tylko jak zgłodniała i znowu na dwór. Nie byla juz taka jak wczeniej, cały czas chodizła jkas taka smutna. nie dawała sie głasakc, brac na rece, drapała..i ktoregos dnia nie wróciła. szybko wywiesiłam ogłoszenia, niestety nikt sie nie odwezwał:( mineły 3 miesiace, myslalam ze juz jej nie znajde. i trzy dni temu ją zobaczylam!! wołałam ją ale popatrzyła tylko na mnie i uciekła pod samochód.dowiedzialam sie od takiej pani ze dokarmia ją od 3 miesiecy rano i wieczorem bo wtedy tam przychodzi. jest całkiem zdziczała, nie podejdzie do nikogo. jak ją złapać?zapomniałaby mnie przez te 3 miesiace? a moze ona wcale nie chce wracac?moze uciekła specjalnie? była wysterylizowana