Ale sie wkurzylam!!!!!

[kristinbb]

Uwielbiam takich ludzi , ktorzy bawią sie w kulturalne dyskusje i pouczaja innych , kiedy kot zdycha z głodu lub tak jak mój został skopany przez kogoś mającego innego zdanie.

W ramach selekcji może chcesz ,żeby Ciebie ktoś skopał na ulicy?
Też to byłaby naturalna selekcja skoro okazałbyś się słabszy?

[Tess 1610]

redpek,nie będę się zniżać do twojego poziomu,jezeli widzisz w miom komentarzu cos chamskiego to masz chłopcze jakis problem ze zrozumieniem tego co czytasz

[aamms]

rany..
ale Wam się dyskutować z trollem..

EDIT: może to Yak wrócił..

[Tess 1610]

nie chce nam sie! to by było na tyle!

[Kattys]

Tak tylko.
Wyrażam własne poglądy, ludzi uświadamiam.
Trolle też

[kristinbb]

Nie dyskutuję, ale sobie ćwiczę kulturalną dyskusję z człowiekiem bardzo wrażliwym z kompleksami
Odrobina rozrywki wieczorowa porą też nie zaszkodzi..
A może to brunet?

[tig_ra]

Sensem życia zwierząt nie jest prokreacja ale przetrwanie...

droga kolezanko "przetrwanie" gatunku to wlasnie prokreacja, czyli podtrzymanie gatunku. Po wiecej informacji na ten temat odsylam do podrecznikow szkolnych z biologii, z zakresu klasy czwartej szkoły podstawowej...

kristinbb,tess, tig_ra Wasze komentarze nic nie wnoszą, powiedziałbym nawet ze sa chamskie. Miec inne zdanie czy poglad to nie zbrodnia. Nic nie wiedzie o mnie, moim mysleniu czy czulosci, wiec darujcie sobie tego rodzaju wpisy. Ja was kultury uczyc nie zamierzam dlatego tez, wiecej do takich komentarzy odnosic sie nie bede.
Forum moje drogie Panie to miejsce dyskusji, mam nadzieje kulturalnej. I własnie w takim miejscu, poddałem watpliwosci czy kastracja to istotnie pomoc czy bawienie sie w Boga. Jesli nie rozumiecie zasad dyskusji to mam gorącą prosbe. Dorośnijcie, pouczcie sie , zlapcie troche ogłady i dopiero pozniej wypowiadajcie sie w gronie publicznym. I pamietajcie: MYLENIE sie jest rzecza ludzka, kto nie ma zas kultury nie jest czlowiekiem.

drogi kolego niekulturalne jest przyjscie do kogos do domu i zwyzywanie go na dzien dobry od chamow, co sie wlasnie drogiemu koledze przydarzylo
czy mam w swietle Twoich wlasnych slow zrozumiec, ze nie jestes czlowiekiem? az tak daleko bym sie w swych sadach nie posunela
zwroc uwage takze, ze trafiles, przypadkiem czy nie, na forum poswiecone kotom ich dobru, zdrowiu i zyciu - Twoje preferencje dotyczace seksu, myslenia i czulosci nie sa przedmiotem tego watku
najwyrazniej nie uwazales na lekcji biologii w czwartej klasie, skoro dotad nie wiesz, ze prawa rzadzace zwierzetami odnosza sie takze i do czlowieka, ktory nie jest niczym innym jak ssakiem, takim samym jak kot
nie badz taki dumny ze swojego "czlowieczenstwa" bowiem wielokrotnie juz na tym wlasnie forum dwiedziono, ze w obecnych czasach to wiekszy wstyd niz zaszczyt
a na koniec powiem Ci jedno : prawdziwego Czlowieka cechuje nie tylko "dar myslenia" i arogancja ale przede wszystkim empatia i odpowiedzialnosc, a tego najwyrazniej Ci brakuje

[redpek]

W ramach selekcji może chcesz ,żeby Ciebie ktoś skopał na ulicy?
Też to byłaby naturalna selekcja skoro okazałbyś się słabszy?

Ty juz zostałas skopana, choc pewnie jeszcze nie zdajesz sobie z tego sprawy. Z drugiej strony, zal mi Ciebie bo to jednak nie do konca Twoja wina. Daj przeczytac swoje wypowiedzi rodzicom i wybacz im bo popełnili troche błędów...

[Kattys]

Sensem życia zwierząt nie jest prokreacja ale przetrwanie...

droga kolezanko "przetrwanie" gatunku to wlasnie prokreacja, czyli podtrzymanie gatunku. Po wiecej informacji na ten temat odsylam do podrecznikow szkolnych z biologii, z zakresu klasy czwartej szkoły podstawowej...

kristinbb,tess, tig_ra Wasze komentarze nic nie wnoszą, powiedziałbym nawet ze sa chamskie. Miec inne zdanie czy poglad to nie zbrodnia. Nic nie wiedzie o mnie, moim mysleniu czy czulosci, wiec darujcie sobie tego rodzaju wpisy. Ja was kultury uczyc nie zamierzam dlatego tez, wiecej do takich komentarzy odnosic sie nie bede.
Forum moje drogie Panie to miejsce dyskusji, mam nadzieje kulturalnej. I własnie w takim miejscu, poddałem watpliwosci czy kastracja to istotnie pomoc czy bawienie sie w Boga. Jesli nie rozumiecie zasad dyskusji to mam gorącą prosbe. Dorośnijcie, pouczcie sie , zlapcie troche ogłady i dopiero pozniej wypowiadajcie sie w gronie publicznym. I pamietajcie: MYLENIE sie jest rzecza ludzka, kto nie ma zas kultury nie jest czlowiekiem.

No i małe P.S.
Drogi "kolego":
Zapewniam Cię iż na tym forum bardzo wiele osób jest dorosłych i dojrzałych jak i również wykształconych. Ogłady także im nie brak.
I tak jak wspomniała tig_ra: nie wywyższaj się, tylko dlatego że jesteś człowiekiem. To takie samo zwierzę jak inne, tylko specyficzny gatunek.
Jeżeli mówisz że sensem życia zwierząt jest prokreacja, to - rozmnażajmy się Lećmy polityką prorodzinną, ciekawa jestem która kobieta chciałaby rodzić np. piętnastkę dzieci bo ty sądzisz że jest to jej sensem życia...

[okapika]

mały apel do "starych" forumowiczów: nie atakujcie redpeka. W ten sposób nic nie zrobicie. a za to nie jest to kulturalne.

a teraz do redpeka:
a) w kwestii psychiki kociej nic to nie robi, kot nie ma poczucia krzywdy ani nic takiego. Na Animal Planet widziałam kiedyś psa, któremu amputowano nogę; wet w TV powiedział, że coś takiego dla zwierząt nie jest żadną traumą. myślę, że analogicznie możemy potraktować problem sterylizacji
b) osobiście uważam, że cel życia zwierzęcia nie sprowadza się tylko do przedłużenia gatunku, bo to oznaczałoby, że jest to "cel sam w sobie", jako że raczej istoty żywe nie są tylko sejfem dla DNA. Po cholerę pewna skomplikowana i różnorodna cząsteczka kwasy dezoksyrybunukleinowego chciałaby (choć nie ma rozumu ) się powielać?? Czy celem dla zwierzęcia miałoby być wydaniem potomstwa, któego jedynym celem miałoby być wydanie kolejnego potomstwa, które miałoby tylko wydać na świat kolejne pokolenie, które.... i tak aż do nieskończoności. to gdzie byłby sens tego wszystkiego??
Dlatego też uważam, że sens leży gdzieś indziej. Gdzie? Trudne pytanie; osobiście wierzę, że ten sens istnienia dał stworzeniom Bóg, ale na czym miałoby to polegać - hm. pewnie na Jego miłości do nas i/lub zwierząt itd... To, rzecz jasna, moje zdanie.

a resztę aeumentów podali poprzedni forumowicze.

I proszę, nie wściekaj się na nas, tu też są ludzie narwani, którzy piszą nie do końca spokojnie

[kristinbb]

Gówniarzu nie mieszaj do tego moich rodziców.!!!
Zabrakło Ci argumentow??

Łatwo dałeś się sprowokować.

A nie mówilam ,że brunet??!!!!

No i po kulturalnej dyskusji , a szkoda..

Rozczarowaleś mnie.

[Uschi]

Redpek, ale kurczę, do argumentów Myszki.xw jakoś się nie odniosłeś... Chciałeś merytorycznej dyskusji, a przerzucasz się złośliwościami - no to zostałeś trollem

[AniHili]

ano tak to juz jest, ze jesli w ramach tego samego łancucha pokarmowego zwieksza sie populacja jednego gatunku to musi sie zmniejszyc drugiego, koło sie zamyka.... NATURALNA SELEKCJA:)

Jasne. Tylko dzięki Twojej "naturalnej selekcji" stada bezdomnych psów i kotów skutecznie "selekcjonują" przedstawicieli populacji dzikich zwierząt (ptaki, młode zające, chronione gryzonie itp.) I wszystko byłoby ok, gdyby te psy i koty nalezały do dzikiej fauny - wtedy natura sama sobą rządzi, w tym nędznym zakresie, w jakim wszechmogący człowiek jej pozwoli. Ale pies i kot dawno temu zostały udomowione i koniec pieśni. Od tej pory zadaniem "posiadacza" - czyli rozsądnego człowieka jest kontrola tej populacji. Te bezdomne psy i koty skądś się wzięły na ulicy, same tam nie wyszły
A propos zabawy w Boga jak to ładnie określiłeś/-aś...Bóg dał człowiekowi rozum i trzeba tą zawartość głowy wykorzystywac do czego innego niż li i jedynie do noszenia czapki. Odkąd po raz pierwszy pojawiła sie medycyna człowiek "bawi się w Boga" [/img]

[patoo]

Ale ta moja babcia..namieszała.. znowu

[Kattys]

Redpek, ale kurczę, do argumentów Myszki.xw jakoś się nie odniosłeś... Chciałeś merytorycznej dyskusji, a przerzucasz się złośliwościami - no to zostałeś trollem

Nie tylko złośliwościami.
Trollusie charakteryzuje chamstwo samo w sobie.
Co potwierdza wypowiedź z fragmentem "daj przeczytać swoim rodzicom i wybacz im bo popełnili trochę błędów..."
Moim zdaniem odzywa się tu kompleks sierocy no ale cóż.
Nie będę już o tym myśleć