Strona 1 z 1

Kasik P. uratowala nam zycie!

PostNapisane: Śro kwi 30, 2003 9:43
przez MiD
Chcialam uroczyscie i na forum podziekowac KasikowiP i jej TŻetowi za opieke nad naszymi malymi kotami w czasie ostatniego weekendu!.
Koty mialy cudna opieke. Co prawda okazalo sie, rodzenstwo Romka - Dzikuska i Kefir, maja gdzies wiezy krwi, goscie w dom - wrog w dom, i warczaly i prychaly na siebie wszystkie 4 jak sie patrzy, i wcale sie im nie dziwie, bo co sie bedze konkurent do glaskow i miski po domu petal!? :D Koty przezyly, Kasia i TŻ tysz, i jeszcze raz wyrazamy swa wdziecznosc za okazana pomoc. My osobiscie jestesmy do dyspozycji z okazji ewentualnego zastepstwa rodzicielskiego dla kociambrow, jesli zajdzie taka potrzeba.

PostNapisane: Śro kwi 30, 2003 9:46
przez Katy
:ok:

PostNapisane: Śro kwi 30, 2003 9:54
przez Aniutella
Brawo dla KasikaP i TZ-ta!

PostNapisane: Śro kwi 30, 2003 11:58
przez KasikP
Dziękuje bardzo za tak miłe słowa, ale przecież po to jesteśmy na tym forum, żeby sobie nawzajem pomagać. Nie ukrywam, że było wesoło w zeszły weekend, ja po uszy zakochana w Kreseczce :1luvu: mogłabym ją gościć codziennie. Nasze koty rzeczywiście miały gdzieś więzy krwi i chodziły przez caly weekend syczą, warcząc i prychając. Ale, co nas mile zaskoczyło, Kefir z Kreska zaczęli się bawić w niedziele, ganiali sie, były zapasy i bylo az milo popatrzeć jak malutka Kreska daje popalić dwa razy większemu od niej Kefirowi :lol: :lol:

Nie było żadnych problemów i takie towarzystwo moge przyjmować codziennie !!! :D

PostNapisane: Czw maja 01, 2003 2:14
przez vitez
Z tego co pamietam Kefir az taki duzy nie byl... urosl przez te 3 tygodnie? Czy kreska taka malutka? Jak tak to slodziutka musi byc :D

PostNapisane: Czw maja 01, 2003 11:21
przez KasikP
Kefir urósł, tak samo jak Dzika. Jak byliśmy u weta to bardzo się zdziwił, że kociaki mają dopiero 4 miesiące. Powiedział, że będą duzymi kotami :D :D

A Kreseczka po prostu MIODZIO!!!!