Strona 1 z 10

Dwa kociaki bez oczek :( Przegrałysmy. Nelly ['] Molly [']

PostNapisane: Czw sie 02, 2007 17:40
przez natur11
Dzisiaj bylam w schronisku, zrobic zdjecia jego nowym mieszkancom - malym kociakom, ktore przybyly w ciagu kilku ostatnich dni.
Jest ich 16scie :(
Szacuje, ze maja okolo 2-3 miesiecy.
Sa ruchliwie, bawia sie, jednak nie wszystkie........
Dwa siedzialy smetnie z boku, jeden na laweczce

Obrazek

Drugi zaszyty w koszyczku:

Obrazek

Te bidy potrzebuja natychmiastowej pomocy.
Kociaki nie maja oczek, nie wiem czy jest to wynikiem jakiegos nieszczesliwego wypadku, czy ktos celowo im to zrobil :evil:
Te dwa maluszki podobno ktos wczoraj przyniosl do schroniska...

Rozmawialam juz z wetem, chce je zobaczyc.
Chcialabym je zabrac juz jutro rano.
Mam nadzieje ze pozwola mi je zostawic u nich na kilka dni.

Prosze was bardzo mocno o pomoc dla tych maluszkow, bedzie potrzebne wsparcie finansowe i tymczasy/domy stale.

Z gory dziekuje za pomoc.

PostNapisane: Czw sie 02, 2007 17:45
przez _bubu_
biedactwa :( takie maleństwa a już tyle nieszczęść je spotkało :( dosyć że w takim stanie to jeszcze bez domu .

PostNapisane: Czw sie 02, 2007 18:12
przez halbina
:cry: i pomyśleć, że jednak się je próbuje ratować, a na dogomanii dogomaniaczka usypia zdrowe 10-cio dniowe kotki, bo mają nie taki kolor... :crying:

PostNapisane: Czw sie 02, 2007 18:22
przez ossett
Może to jest wynik kociego kataru.
Bardzo Cię proszę ratuj te kocieta, dadzą sobie rade w domu , nawet nie widząc. Widziałam niedawno wesołego i szczęśliwego kociaka , który nie widział na oboje oczu.
Pomoc finansowa na pewno się znajdzie. Ja nie wiele moge wpłacić, ale podaj mi numer konta na pw.

PostNapisane: Czw sie 02, 2007 18:22
przez Prakseda
Biedactwa, ale dobrze, że po jedny oczku choć mają.
Nie trzeba tracic nadziei, Takie sobie radzą ( w domku oczywiście). Moja Malwinka, nie ma oczu w ogóle, znalazłam ją gdyb była w podobnym wieku,jak te maluchy. Nie wiem, jak ddawała sobie wtedy radę.

Do góry Ślepaczki. Jesteście słodkie.

PostNapisane: Czw sie 02, 2007 19:12
przez aamms
halbina pisze::cry: i pomyśleć, że jednak się je próbuje ratować, a na dogomanii dogomaniaczka usypia zdrowe 10-cio dniowe kotki, bo mają nie taki kolor... :crying:


Co??? 8O :evil:

PostNapisane: Czw sie 02, 2007 19:30
przez Ruach
:placz:

PostNapisane: Czw sie 02, 2007 19:42
przez mysza_7
Właśnie w centrum Katowic nad Rawą łapałam kota, z wyglądu 2-3 lata też bez oka (dziczek) pojechał do schroniska, a jutro z rana iwona_35 będzie dzwoniła do weta. Na moje oko to jemu te oczko wygniło. Chudy jak szkapa, rozpacz i bieda z nędzą. Mam nadzieje, że da się go uratować.

PostNapisane: Czw sie 02, 2007 19:48
przez Gretta
aamms pisze:
halbina pisze::cry: i pomyśleć, że jednak się je próbuje ratować, a na dogomanii dogomaniaczka usypia zdrowe 10-cio dniowe kotki, bo mają nie taki kolor... :crying:


Co??? 8O :evil:


mnie też to zaszokowało 8O 8O 8O

PostNapisane: Czw sie 02, 2007 19:49
przez natur11
nie wyobrazam sobie im nie pomoc
dlatego jest ten watek i dlatego jutro rano jade po nie i pojada prosto do weta, gdzie zostana jak dlugo bedzie trzeba

dzis czytalam watek o ktorym powyzej pisze halbina, dziewczyna zalozyla watek z prosba o pomoc dla kociat, ktorym juz oczka sie otwieraly, po czym po godzinie zaniosla trzy, ktore mialy "nieodpowiednie kolory" do uspienia, dodam ze matka ma ladne umaszczenie i zostala zaciazona na zyczenie potencjalnych chetnych na takie koty, ale nie wyszlo... domki sie wycofaly, nie takie kotki zamawialy :evil:
a zaplacily za to maluchy :cry:

PostNapisane: Czw sie 02, 2007 19:51
przez mysza_7
8O

PostNapisane: Czw sie 02, 2007 19:52
przez Gretta
Jola_K pisze:dziewczyna zalozyla watek z prosba o pomoc dla kociat, ktorym juz oczka sie otwieraly, po czym po godzinie zaniosla trzy, ktore mialy "nieodpowiednie kolory" do uspienia, dodam ze matka ma ladne umaszczenie i zostala zaciazona na zyczenie potencjalnych chetnych na takie koty, ale nie wyszlo... domki sie wycofaly, nie takie kotki zamawialy :evil:
a zaplacily za to maluchy :cry:


@#$%&*%$%^&* :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
no po prostu nie mam słów :x :crying:

PostNapisane: Czw sie 02, 2007 20:18
przez natur11

PostNapisane: Czw sie 02, 2007 21:44
przez berni
rece opadają :evil: :evil: :evil:
:strach: :strach: :strach:

Jolu jesteś prawdziwym :aniolek: :aniolek: biedne malce, im musi się udać :ok: :ok:

PostNapisane: Czw sie 02, 2007 21:51
przez Sydney
ale biedulinki :( jak dobrze ze trafily na Ciebie