DT? - TAK ! RUDI MA DOM !!!

Mam nieśmiałą propozycję: od miesiąca mieszkam sama w kawalerce (26 m2). Z uwagi na metraż w mieszkaniu są tylko jedne drzwi wewnętrzne (harmonijkowe do łazienki), nie bardzo więc jest możliwość oddzielania kotów (mam ich "na stanie" 3 - dwie kotki i kocurka). Jedna kotka była w tym roku zaszczepiona i odrobaczana, pozostałe były w ubiegym roku, a w tym roku będą w sierpniu po wypłacie szczepione. Kotki są zdrowe, niewychodzące. Nie mam balkonu, okna w czasie mojej nieobecności są zamykane, a gdy jestem w domu to są otwarte uchylnie (pod moim czujnym okiem), poza tym kotki na około 10 godzin dziennie są same w domu. Kotuchy dostają dobre suche (Purina) i niezłe mokre (Felix lub Gourmet)
Uff...trochę się rozpisałam, ale już dochodzę do sedna sprawy, otóż jeśli w/w warunki komuś będą odpowiadać to mogę nieśmiało zaproponować DT dla jakiejś bidy potrzebującej pomocy, podkreślam, chodzi o DT, bo moje kochane futra mają niezły temperament...
Dodam jeszcze, że dostęp do netu mam teraz tylko w pracy tj. 7,00-15,00
Uff...trochę się rozpisałam, ale już dochodzę do sedna sprawy, otóż jeśli w/w warunki komuś będą odpowiadać to mogę nieśmiało zaproponować DT dla jakiejś bidy potrzebującej pomocy, podkreślam, chodzi o DT, bo moje kochane futra mają niezły temperament...

Dodam jeszcze, że dostęp do netu mam teraz tylko w pracy tj. 7,00-15,00