Dwie kotki vs jeden transporter?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 26, 2003 1:50 Dwie kotki vs jeden transporter?

Nie bede sie upieral tylko z ciekawosci sie pytam - czy dwie kotki (tak! jestem uparty i pisze dwie kotki bo bede mial dwie kotki a nie dwa koty :P ) zmieszcza sie do jednego transportera - fenplast chyba sie nazywa i wyglada na spory (i popularny) ?

Tak po prostu byloby wygodniej - maksimum pol godziny w jedna strone komunikacja miejska (samochodu niestety nie mam) do weterynarza okolicznosciowo (np na okresowe badania wozic) wozic obie na raz a nie kazda oddzielnie.

Jesli ktos probowal i odradza - nie ma sprawy, oby im bylo wygodniej - to bede wozil oddzielnie (albo kupie drugi transporter :) ).
Zdjęcia kotów, z wystaw kotów i nie tylko... :arrow: http://vitez.pl

vitez

 
Posty: 2914
Od: Wto mar 04, 2003 10:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 26, 2003 1:52

Jak sie znaja i kochaj i mieszcza to uwazam, ze no problem.
Moje woze oddzielnie, bo sie nie lubia i nie mieszcza. (to pierwsze wazniejsze)...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84894
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Sob kwi 26, 2003 2:10

moj transporter nie wytrzymal ciezaru 2 kotow..jeden 4.20kg drugi 3.50 kg-odpadla raczka :oops:
zalezy ile waza kotki i czy sie lubia..jesli waga niesloniowa i stosunki przyjacielskie to nie widze przeszkod :D
Obrazek
"Nawet najmniejszy kot jest arcydzielem"Leonardo da Vincimoje koty

ipsi

 
Posty: 4309
Od: Pon sty 27, 2003 0:06
Lokalizacja: okolice mikołajek pomorskich

Post » Sob kwi 26, 2003 6:32

Czy sie lubia to jeszcze nie wiem ... pytanie zadalem w stylu "co by bylo gdyby" bo kotek jeszcze nie mam. Waga na razie na pewno nie za duza bo wiek okolo 3 miesiecy (a druga pewnie jeszcze mlodsza).
Jak beda sie tlukly w srodku to na pewno nici z wspolnej jazdy :twisted:
Zdjęcia kotów, z wystaw kotów i nie tylko... :arrow: http://vitez.pl

vitez

 
Posty: 2914
Od: Wto mar 04, 2003 10:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 26, 2003 9:14

Kotki się zmieszczą, bez problemu, nawet dorosle.
Jak będą zaprzyjaźnione w domu, to i w transporterku nie będą sie biły, nawet razem będzie im raźniej.

Kazia

 
Posty: 13727
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 26, 2003 9:29

moje koty maja wspolny transporter (pet carrier 3 firmy savic) i bez problemu sie w nim mieszcza. razniej im razem i kotka, ktora jest straszna histeryczka w czasie podrozy samochodem, zachowuje sie spokojniej jesli ma towarzystwo.
Obrazek Obrazek

migaja

 
Posty: 12414
Od: Pon maja 06, 2002 15:54
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob kwi 26, 2003 12:18

To zależy od wielkości kotów i transporterka. Ostatnio widziałam taki wielki transporterek, że wyglądał jak na sredniego psa lub maine coona 8O A ja kupiłam sobie odrobine mniejszy i jestem pewna, że dwa koty się w nim zmieszczą bez problemu (poza Kociewiczem - on jest za duzy i lubi byc sam :wink: ).
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty. (Albert Schweitzer)

Witch

 
Posty: 13789
Od: Pon lut 04, 2002 15:53
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob kwi 26, 2003 13:41

My mamy własnie taki duży, ferplastu, bo i nasze kocię jest spore. Kiedy byliśmy w Lublinie, do tego transportera wpakowaliśmy Hackera i Guinnessa moich rodziców (Guinness jest drobny i szczupły dosc, jakieś niecałe 4 kilo waży, a transporter jest akurat do 10 kilo) i hajda do weta. Kociaki się lubia i zmieściły sie bez problemu :D

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 26, 2003 15:17

Zapomniałam dodać, że Marynia i Facecik często razem spia w kontenerku wiec jest dowód :wink:
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty. (Albert Schweitzer)

Witch

 
Posty: 13789
Od: Pon lut 04, 2002 15:53
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob kwi 26, 2003 16:16

Ja mam taki ferplasu "atlas10" no, dwa kotóchy byłyby w nim zgniecione jak śledzie :wink:

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

Post » Sob kwi 26, 2003 16:19

Vitez, na wszelki wypadek wzmocnilabym uchwyt, bo w tych, ktore ja mam, i innych, nawet najlepszej marki, nie wyglada to na zbyt solidny patent.
Ipsi tez miala przeboje...

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Sob kwi 26, 2003 16:27

no wlasnie!!!ale trzeba zalozyc ze ja mam kocie mamuty :oops:
a u mnei teraz transporter wylaczony z obiegu i mozdzymy nad nowym uchwytem :roll:
Obrazek
"Nawet najmniejszy kot jest arcydzielem"Leonardo da Vincimoje koty

ipsi

 
Posty: 4309
Od: Pon sty 27, 2003 0:06
Lokalizacja: okolice mikołajek pomorskich

Post » Sob kwi 26, 2003 23:32

Dzieki za odpowiedzi... juz sie nie boje woic ich razem w transporterze... po prostu umieszcze je razem i zobacze reakcje :) ... pierwsza proba za min dwa tygodnie (musze do gragi uderzyc dopytac o moja druga kotke...).
Zdjęcia kotów, z wystaw kotów i nie tylko... :arrow: http://vitez.pl

vitez

 
Posty: 2914
Od: Wto mar 04, 2003 10:44
Lokalizacja: Warszawa




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 505 gości