Aaa .. Kotki dwa ...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 26, 2003 1:58

tak to ten kotek inko...dlatego mnie tak roznosi..uwielbiam widziec nadzieje( choc podobno jestem pesymistka :wink: )
Obrazek
"Nawet najmniejszy kot jest arcydzielem"Leonardo da Vincimoje koty

ipsi

 
Posty: 4309
Od: Pon sty 27, 2003 0:06
Lokalizacja: okolice mikołajek pomorskich

Post » Sob kwi 26, 2003 2:00

ipsi, nawet nie wiesz jak się boję ... czy się uda, czy dam sobie radę z 2 kotami, czy się polubią ... itd, itp ...
Obrazek
__________
One czekają ...

Janka

 
Posty: 2750
Od: Nie gru 01, 2002 1:49
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 26, 2003 2:01

Inka pisze:Janko, jak cudownie :D
Jestes wspaniala! :dance: :king:
Czy to TEN kotek, ipsi?


:oops:
Obrazek
__________
One czekają ...

Janka

 
Posty: 2750
Od: Nie gru 01, 2002 1:49
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 26, 2003 2:03

Uda sie, uda, Janko!!
Nie ma innych opcji :wink:
Beda ciezkie kfilki, ale potem bedzie sielanka na maxa :D

Wlasnie wynosilam po chalupce Cesarska, wycalowalam brzusio, az dziecina piszczala...bosh, ja z ta kota moge WSZYSTKO zrobic, a ona sie nie buntuje...kocho mnie :1luvu: :lol:

Janko, jejku jak sie ciesze, ze wezmiesz wlasnie TEGO kocurka :mrgreen:

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Sob kwi 26, 2003 2:04

Ja też się BARDZO cieszę i boję jednocześnie ...
Uczucia ambiwalentne?
Obrazek
__________
One czekają ...

Janka

 
Posty: 2750
Od: Nie gru 01, 2002 1:49
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 26, 2003 2:05

Nie...to sa uczucia...ten tego...matczyne :D

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Sob kwi 26, 2003 2:06

:D
Obrazek
__________
One czekają ...

Janka

 
Posty: 2750
Od: Nie gru 01, 2002 1:49
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 26, 2003 2:06

nie czerwienic mi sie tutaj ..prosze..naleza sie pochwaly..
janko a myslisz ze ja sie nie balam jak bralam zaglucona zabe? :roll: choc byl jest totalnie rozpuszczonym kotem( cieeeeeekawe przez kogo :roll: ) i obawialam sie ze zabije zabe ze na mnei sie obrazi,ze zaba zabije chocia bedzie wyla po nocach itp itp.a co teraz? zyja w zgodzie i juz.zyc bez siebie nei moga a ja nie wyobrazam sobei domu bez nich. jestes dzielna kobitka i duzo sily masz ja w to wierze i tak mysle...i tego bede sie trzymac. ..pozytywne myslenie ( niby frazes a jednak..czynic cuda moze)

:ok: bedzie dobrze!!
Obrazek
"Nawet najmniejszy kot jest arcydzielem"Leonardo da Vincimoje koty

ipsi

 
Posty: 4309
Od: Pon sty 27, 2003 0:06
Lokalizacja: okolice mikołajek pomorskich

Post » Sob kwi 26, 2003 2:09

myślę pozytywnie :D
staram sie mysleć pozytywnie ...

uuuuuuuuuuufffffffffffffffff 8)
Obrazek
__________
One czekają ...

Janka

 
Posty: 2750
Od: Nie gru 01, 2002 1:49
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 26, 2003 2:11

Wiesz co, Janeczko?
Przepraszam z gory wszystkich opiekunow jednego kota za to, co powiem, ale 2 lub wiecej kiciuchow contra 1 - tego sie nawet nie da porownac.
Zobaczysz takie akcje w waszym mieszkanku, o ktorych ci sie nawet nie snilo...zobaczysz tygrysa w swoim kociuchu-rezydencie...a pewnego pieknego dnia zobaczysz cos, co cie wzruszy do lez: milosc i szacunek jednego zwierzecia do drugiego (z przerwami na regularne bijatyki, ofkors :wink: )

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Sob kwi 26, 2003 2:13

Tylko, ze jestem stroszkę (no powiedzmy, że troszkę :? ) panikara,
jak sie zaczną tłuc to nie wiem co zrobię. :roll: 8O :conf:
Obrazek
__________
One czekają ...

Janka

 
Posty: 2750
Od: Nie gru 01, 2002 1:49
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 26, 2003 2:14

a ja tylko dodam jeszcze( juz leze do wyra juz juz :wink: ) ze urosnie ci serducho kiedy drugi kot przyjdzie do ciebie i pokaze ze cie kocha, ze mu dobrze..ze docenai to ze jest u ciebie .ja- ta niby co sie nei wzrusza-nie raz pobuczalabym sie patrzac na to jaka szczesliwa zaba jest teraz...radosc ze moglas pomoc zwierzakowi.
adaptacja troche trwa...ale warto wytrzymac..warto naprawde

jak sie zaczna tluc to ..eh poczytasz na forum co sie robi wtedy :wink: ja, inka i inni tez mieli takie problemy.spokoj cie uratuje...i izolacja jakby co jednego kota w lazience :roll:
Ostatnio edytowano Sob kwi 26, 2003 2:17 przez ipsi, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek
"Nawet najmniejszy kot jest arcydzielem"Leonardo da Vincimoje koty

ipsi

 
Posty: 4309
Od: Pon sty 27, 2003 0:06
Lokalizacja: okolice mikołajek pomorskich

Post » Sob kwi 26, 2003 2:16

To bedziesz tutaj...histeryzowac :wink: , tak jak ja :mrgreen:
A my cie bedziemy urabiac, i wspolnie radzic, co robic :)

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Sob kwi 26, 2003 2:17

Wiem, że miłość zwierzaczków jest bezgraniczna i to jest piękne :)
Dziewczyny, podtrzymałayście mnie na duchu :)
Dziekuję :lol:
Obrazek
__________
One czekają ...

Janka

 
Posty: 2750
Od: Nie gru 01, 2002 1:49
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 26, 2003 2:17

:ok:

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ArnoldHat, Zeeni i 548 gości