thor pisze:Zgadzam sie wieje jak diabli. W srodku nie powinno być cyrkulacji powietrza!
Te styropianowe pudełka Wam się sprawdzają? Przecież koty je zdrapią, zjedzą kawałki styropinau i co? I drogo za tylko styropianowe pudło 50 zl?
http://www.fundacjazmienmyswiat.tarnow.pl/
Thor, bardzo się sprawdzają. Ja robię kilkadziesiąt domków z pudeł styropianowych co roku.
Niektóre stoją już kilka lat (oczywiście zmieniam posłania) suche i całe. Czasem tylko zmieniam folię, którą są obciągnięte. Wszystkie domki są zasiedlone. Koty uwielbiają styropian, który jest zawsze ciepły w dotyku. Jak włoży się rękę zaraz wyjściu z budki kota, to wyczuwa się zdecydowanie ciepło. Myślę, że takie, w sumie prymitywne domki, są nawet milsze dla kotów niż te drewniane, co prawda ocieplone styropianem, ale jako wewnętrzne ścianki mające drewno, czy płytę pilśniową. Mam też sygnały od kociarzy, którzy ode mnie domki odbierali, że pudła styropianowe się sprawdzają znakomicie.
Czy koty drapią styropian? Nie zanotowałam takich przypadków, by dziczki zniszczyły lub tym bardziej zjadły (??!!) swój domek. Mają z reguły lepsze rzeczy do drapania w terenie, drzewa, parkany, itp.
Owszem., moje domowe, uwielbiają drapać styropian. Ale domowe koty mają nieco inne zachowania, robią to z nudów, traktują to jako atrakcję (coś nowego pojawiło sie domu, białe kulki lecą, jest co ganiać, itp)
Kto płaci za styropianowe pudło 50 zł? ?? To rozbój w biały dzień. Ja nie płacę nic (poza jakimś „giftem” dla darczyńcy, w ramach wdzięczności). Pudła te pozyskuje z hurtowni farmaceutycznych. W niektórych dostaję takie trochę z łaski, w innych bez problemu, nawet chętnie pozbywają się ich jako śmieci.
Gdyby nie te gratisowe pudła, to nie byłabym w stanie co roku robić z mojej piwnicy manufaktury i tylu kotom zafundować domków. Potrzebne do nich materiały to wielkie, grube, czarne worki foliowe, pianka montażowa do przyklejania pokrywy, czarna taśma na tkaninie (mocniejsza niż pakowa i nie odlepia się od wilgoci) oraz czarne pleksi na daszki (zamawiam już przycięte kawałki w firmie handlującej tworzywami typu pleksi, foliami ozdobnymi, itp.) Jaki jest koszt jednej takiej budki? Nie przeliczałam, myślę, że kilkanaście zł.