Gdzie kupić budki dla kotów wolno żyjących?- namiary i fotki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 29, 2007 11:55

Niebawem fotki budek "czterokocich"- na takie czekamy, będą to budki od p. Banackiego.
P. Banacki robi też psie budy, dostarcza je do wielu schronisk, przytulisk, dlatego często jest tak, że nie ma problemu żeby na lawetę wiozącą psie budy dorzucić kilka kocich budek.
W innym przypadku trzeba doliczyć koszty firmy kurierskiej, w naszym przypadku p. Banacki część tych kosztów weźmie na siebie.
ObrazekObrazek

kotalizator

 
Posty: 1761
Od: Wto lut 27, 2007 14:33
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro wrz 19, 2007 9:35

Trzy budki, każda piętrowa z czterema wejściami, stanęły już w Wielgowie :)
Czeka nas jeszcze zakup kilku krzewów do obsadzenia terenu wokół budek, na szczęście w Szczecinie jest Szkoła Ogrodnicza, w której sprzedadzą nam dość dorodne krzewy w cenie po ok. 4 zł za krzew.
Na razie obsadzanie odkładamy, bo niektórym lokatorom nie odpowiada obecne umiejscowienie budek i nie wiadomo czy nie zostaną przestawione w inne miejsce.

Za transport firmą kurierską p. Banacki skasował nas 80 zł, część kosztów zgodnie z obietnicą wziął na siebie - miło z jego strony.

Budki kosztowały 250 zł + VAT

Dokładny namiar na producenta:

BANACKI KAZIMIERZ
Usługi Stolarsko - Budowlane
Czerlin 17
14-260 Lubawa
tel/fax. +48 89 645 82 18
email: kazimierzbanacki@wp.pl

Na zrealizowanie zamówienia musieliśmy czekać ok. 2 tygodni.
ObrazekObrazek

kotalizator

 
Posty: 1761
Od: Wto lut 27, 2007 14:33
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro wrz 19, 2007 10:36

dobrze wiedzieć że jest tylu producentó tych akcesorii tak przydatnych na zimę i jesień :)
Bea i Futrzaki - Czaruś i Perełka

MOŻE GDZIEŚ ISTNIEJE LEPSZY ŚWIAT.... DLA TYCH KTÓRYCH KOCHAMY

Obrazek

beatka

 
Posty: 1244
Od: Wto sie 17, 2004 12:45
Lokalizacja: Warszawa-Wola dawniej Ochota :)

Post » Śro wrz 19, 2007 12:05

A jak wyglądają te budki czterokocie?

orchidka

 
Posty: 3587
Od: Czw cze 21, 2007 16:58
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków

Post » Śro wrz 19, 2007 12:15

Na razie mam bardzo kiepskie zdjęcie, od producenta.
Na zdjęciu budka robiona na specjalne zamówienie, z daszkiem i podestem, których nie ma w cenie 250 zł + VAT.
Lepsze zdjęcia wkrótce :)
Ale mniej więcej tak to wygląda:

Obrazek
ObrazekObrazek

kotalizator

 
Posty: 1761
Od: Wto lut 27, 2007 14:33
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro wrz 19, 2007 12:49

Czy moglibyście podać wymiary tej budy - chyba jest dość spora?
Obrazek
"Nie miłosierdzie a sprawiedliwość jesteśmy winni zwierzętom"

ania c

 
Posty: 1421
Od: Czw lis 24, 2005 12:56
Lokalizacja: Stargard Szcz/bywa Toruń

Post » Śro wrz 19, 2007 13:10

ania c pisze:Czy moglibyście podać wymiary tej budy - chyba jest dość spora?


I czy jest ocieplana ?

gisha

 
Posty: 6041
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Śro wrz 19, 2007 13:33

ależ piękna kocia chałupka :), sama bym tam zamieszkała
Bea i Futrzaki - Czaruś i Perełka

MOŻE GDZIEŚ ISTNIEJE LEPSZY ŚWIAT.... DLA TYCH KTÓRYCH KOCHAMY

Obrazek

beatka

 
Posty: 1244
Od: Wto sie 17, 2004 12:45
Lokalizacja: Warszawa-Wola dawniej Ochota :)

Post » Śro wrz 19, 2007 19:31

Wymiary budki z czterema wejściami:
szerokość 80 cm x głębokość 55 cm x wysokość 75 cm

Grubość ścian: 5,5 cm, w tym 2 cm styropianu (styropian jest pomiędzy drewnianymi ściankami).
ObrazekObrazek

kotalizator

 
Posty: 1761
Od: Wto lut 27, 2007 14:33
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro wrz 19, 2007 19:59

Zdjęcia budek z czterema wejściami:


Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

(Aby uniknąć posądzenia, że przypisujemy sobie wszelkie zasługi związane z przekonaniem wspólnoty i zarządcy do zakupu budek, chciałam dodać, że p. Teresa Piątkiewicz ze Zwierzęcego Telefonu Zaufania w początkowej fazie załatwiania tej sprawy wykonała kilka telefonów do zarządcy. Mąż karmicielki z Dąbia pomagał w noszeniu i ustawianiu, a sama karmicielka z Dąbia pomagała łapać, dokarmiała, odrobaczała i przechowała kilka kotek po sterylce :) )
ObrazekObrazek

kotalizator

 
Posty: 1761
Od: Wto lut 27, 2007 14:33
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro wrz 19, 2007 20:34

Czyli w środku są 4 oddzielne pokoiki? A jak się można dostać do tych na dole?
Obrazek
"Nie miłosierdzie a sprawiedliwość jesteśmy winni zwierzętom"

ania c

 
Posty: 1421
Od: Czw lis 24, 2005 12:56
Lokalizacja: Stargard Szcz/bywa Toruń

Post » Śro wrz 19, 2007 20:47

Na każdym piętrze są dwa pokoiki, ale jest pomiędzy nimi przejście, co widać na zdjęciu.
Żeby dostać się do dolnego piętra należy wyciągnąć podłogę piętra górnego - w każdym z górnych pokoików jest ruchoma podłoga z deseczek.
ObrazekObrazek

kotalizator

 
Posty: 1761
Od: Wto lut 27, 2007 14:33
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lis 16, 2007 16:54

kotalizator pisze:Na każdym piętrze są dwa pokoiki, ale jest pomiędzy nimi przejście, co widać na zdjęciu.
.


Z całym uznaniem i podziwem dla perfekcyjnej pracy i starania , ale przez takie przejście wieje jak choroba. W domku nie powinno byc cyrkulacji powietrza. Jak koty mają ogrzać wnętrze,jak napływa wciąż nowe zimne powietrze.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw lis 29, 2007 21:38

Zgadzam sie wieje jak diabli. W srodku nie powinno być cyrkulacji powietrza!

Te styropianowe pudełka Wam się sprawdzają? Przecież koty je zdrapią, zjedzą kawałki styropinau i co? I drogo za tylko styropianowe pudło 50 zl?

Nasz znajomy robi piękne domki 100% wykonczone, od srodka koty mają karton, styropian jest od zewnątrz i do tego porządna mocna folia. Koty bardzo chetnie mieszkaja w takich domkach. Sprawdzone. Do środka dajemy słomę.
Koszt zależy od uzytej folii albo plandeki wychodzi ok. 35 zł za sztuke.
Instrukcja wykonania domku jest na naszej stronie po lewej w menu

http://www.fundacjazmienmyswiat.tarnow.pl/

thor

 
Posty: 1241
Od: Czw paź 28, 2004 20:51
Lokalizacja: Tarnów

Post » Pt lis 30, 2007 9:46

thor pisze:Zgadzam sie wieje jak diabli. W srodku nie powinno być cyrkulacji powietrza!

Te styropianowe pudełka Wam się sprawdzają? Przecież koty je zdrapią, zjedzą kawałki styropinau i co? I drogo za tylko styropianowe pudło 50 zl?

http://www.fundacjazmienmyswiat.tarnow.pl/


Thor, bardzo się sprawdzają. Ja robię kilkadziesiąt domków z pudeł styropianowych co roku.
Niektóre stoją już kilka lat (oczywiście zmieniam posłania) suche i całe. Czasem tylko zmieniam folię, którą są obciągnięte. Wszystkie domki są zasiedlone. Koty uwielbiają styropian, który jest zawsze ciepły w dotyku. Jak włoży się rękę zaraz wyjściu z budki kota, to wyczuwa się zdecydowanie ciepło. Myślę, że takie, w sumie prymitywne domki, są nawet milsze dla kotów niż te drewniane, co prawda ocieplone styropianem, ale jako wewnętrzne ścianki mające drewno, czy płytę pilśniową. Mam też sygnały od kociarzy, którzy ode mnie domki odbierali, że pudła styropianowe się sprawdzają znakomicie.

Czy koty drapią styropian? Nie zanotowałam takich przypadków, by dziczki zniszczyły lub tym bardziej zjadły (??!!) swój domek. Mają z reguły lepsze rzeczy do drapania w terenie, drzewa, parkany, itp.
Owszem., moje domowe, uwielbiają drapać styropian. Ale domowe koty mają nieco inne zachowania, robią to z nudów, traktują to jako atrakcję (coś nowego pojawiło sie domu, białe kulki lecą, jest co ganiać, itp)

Kto płaci za styropianowe pudło 50 zł? ?? To rozbój w biały dzień. Ja nie płacę nic (poza jakimś „giftem” dla darczyńcy, w ramach wdzięczności). Pudła te pozyskuje z hurtowni farmaceutycznych. W niektórych dostaję takie trochę z łaski, w innych bez problemu, nawet chętnie pozbywają się ich jako śmieci.
Gdyby nie te gratisowe pudła, to nie byłabym w stanie co roku robić z mojej piwnicy manufaktury i tylu kotom zafundować domków. Potrzebne do nich materiały to wielkie, grube, czarne worki foliowe, pianka montażowa do przyklejania pokrywy, czarna taśma na tkaninie (mocniejsza niż pakowa i nie odlepia się od wilgoci) oraz czarne pleksi na daszki (zamawiam już przycięte kawałki w firmie handlującej tworzywami typu pleksi, foliami ozdobnymi, itp.) Jaki jest koszt jednej takiej budki? Nie przeliczałam, myślę, że kilkanaście zł.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 121 gości