RATUNKU - moj kot "oszalal" ... ;-)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 22, 2003 19:32

:-) no tak ... z dwojga zlego chyba tez wolalabym paste lub kocia trawke niz brzuch pelen klakow ... hihi ... a co do kasania kotka - to na pewno w chwili komletnej rezygnacji tez sie na to zdobede ;-)

justy

 
Posty: 637
Od: Śro kwi 16, 2003 15:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 22, 2003 20:19

Smacznego ;)
Zdjęcia kotów, z wystaw kotów i nie tylko... :arrow: http://vitez.pl

vitez

 
Posty: 2914
Od: Wto mar 04, 2003 10:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 23, 2003 8:05

vitez pisze:Smacznego ;)

a dziekuje ;)

justy

 
Posty: 637
Od: Śro kwi 16, 2003 15:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 23, 2003 12:01

Ale masz slicznego kociaka !!!!!!!!!!!!!!!! Cudny !!!!!!!

Barbarella

 
Posty: 26
Od: Wto kwi 22, 2003 13:57

Post » Śro kwi 23, 2003 12:24

ciesze sie, ze Ci sie podoba :)

justy

 
Posty: 637
Od: Śro kwi 16, 2003 15:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 23, 2003 12:33

ja jestem nim zauroczona i oczarowana i wszystko co tylko mozliwe ... ;)

justy

 
Posty: 637
Od: Śro kwi 16, 2003 15:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 23, 2003 12:42

I jak tam wiesci z palcu boju? :lol:
Ja zyje bez ran klutych i drapanych mimo Pirackiego Trio :lol: . W nocy spie w stoperach jak kamien.. :roll:
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Śro kwi 23, 2003 12:49

Hmmmmmm, stopery to niegłupi pomysł. Chyba wypróbuję chociaż trochę niewygodnie będzie.
A tak wogóle to czynimy postępy, prycham i fukam coraz lepiej :spin2:
No i znacznie mniej ran jest po kocich zębach :lol:
Tylko niesmaczna ta sierść....
Ja tam nogi ogoliłam
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5230
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Śro kwi 23, 2003 12:50

A, ja mam wrażenie, że pokemona oduczył gryzienia rak,nog,nosa, uszu kot mojego syna o imieniu korek( imie kota).Ciagle walcza ze soba bija sie i gryzą , ale na niby.Rezultatem takiej nauki jest to, ,,,,,,,że moj lobuziak tez mnie gryzie na niby. Musze dodac, że korek jest 2 razy większy i starszy od mojego i jest kotem dochodzącym do nas tylko od czasu do czasu.Taki starszy nauczyciel.
Cześć Magda

magda gabryś

 
Posty: 583
Od: Wto kwi 22, 2003 20:54
Lokalizacja: warszawa Ursynów

Post » Śro kwi 23, 2003 13:25

ja za to mam dzis kolejne - ale (sukces) coraz mniejsze - zadrapania ... ;) (rowniez sukces) ---> udaje mi sie unikac ran na twarzy ;)
prycham za to jak zawodowy kot :-)

justy

 
Posty: 637
Od: Śro kwi 16, 2003 15:19
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], jowitha i 493 gości