alahari pisze:Cześć wszystkim!
Napiszcie prosze jakie mieliście przejścia z tym wirusem, jak sie wszystko potoczyło, etc...
moje oba koty maja tego wirusa. drugiego kota bralismy wiedzac, ze bimisia ma ten problem. wzielismy kociaka o ktorym wiedzielismy, ze mial koci katar, a jego oczy cos nam przypominaly . w ten sposob nie musimy sie martwic, ze sie pozarazaja . postaram sie napisac wiecej jak sie dorwe do stalego lacza czyli we wtorek.