Herpesvirus ---> koci katar :-(
Napisane: Czw kwi 17, 2003 20:31
Cześć wszystkim!
Napiszcie prosze jakie mieliście przejścia z tym wirusem, jak sie wszystko potoczyło, etc...
Moj Frodek ma takiego (okazało się 3 dni temu) i musze mu zakraplac do oczków Naclof i Tobrex (3 albo i więcej x dziennie) przez co najmniej 2 tygodnie. Jakie ma szanse na szybkie wyzdrowienie i na to, że nie nastąpi nawrót...
Chyba na razie odpuścimy sobie kumpla dla niego, bo sie zarazi
Ps. Nie wyglądał na chorego, jak go barałam do weta (z powodu pcheł), a okazało się, że ma zapalenie spojówek i tegoż pasażera na gapę
Napiszcie prosze jakie mieliście przejścia z tym wirusem, jak sie wszystko potoczyło, etc...
Moj Frodek ma takiego (okazało się 3 dni temu) i musze mu zakraplac do oczków Naclof i Tobrex (3 albo i więcej x dziennie) przez co najmniej 2 tygodnie. Jakie ma szanse na szybkie wyzdrowienie i na to, że nie nastąpi nawrót...
Chyba na razie odpuścimy sobie kumpla dla niego, bo sie zarazi
Ps. Nie wyglądał na chorego, jak go barałam do weta (z powodu pcheł), a okazało się, że ma zapalenie spojówek i tegoż pasażera na gapę