

01.07.07
Koteczka przyjechała przedwczoraj do Warszawy, ale przy przekładaniu do innego transporterka uciekła. Uciekła na parkingu przy Klifie, kierując się w stronę budowy, która jest zaraz obok. Wszelkie próby znalezienia jej dotąd się nie powiodły.
PROSIMY O POMOC. Każdy, kto bywa lub może bywać w tamtej okolicy proszony jest o szukanie koteczki, dopytywanie się o nią karmicieli, robotników na budowie.
OGłOSZENIE http://upload.miau.pl/3/18457.pdf
Tweety pisze:Nie wiem czy jest fundacja SGGW ale jeżeli tak to na pewno nie finansuje leczenia tych maluchów. One są przyjęte do kliniki jako koty będące pod opieką fundacji AFN (mamy tam znizki). Jako, że pobyt maluchów na pewno nie będzie należał do najkrótszych i najtańszych, dlatego też prosimy wszystkich, którym los dzieci Fuksi leży na sercu i oczywiście mają jeszcze wolnych kilka złotych w portfelu, o wpłatę na poniżej podane konto:
Alarmowy Fundusz
Nadziei na Życie
ul. Jagiełły 5 m. 19
14 - 100 Ostróda
Numer konta: VWBank
78 2130 0004 2001 0388 0143 0001
nr konta dla przelewów z zagranicy:
SWIFT: BIG BPLPW PL 50 1160 2202 0000 0000 8747 3146
Z dopiskiem kotka Fuksia.
Na życzenie dostajemy raporty na pismie dotyczące leczenia i wysokości jego kosztów do tego dolicza się koszt pobytu, dlatego też w miarę łatwo jest ustalić bieżące zadłużenie. Faktura będzie wystawiona na AFN
____________________________________________________________
Ta kotka chyba bardzo cierpi. Ma zdeformowany pyszczek - może to nowotwór, może po uderzeniu. Nie wiem, czy to jest do wyleczenia, ale na pewno koteczka (i jej dzieci) bardzo potrzebuje pomocy!
Kocia rodzinka jest w Gdańsku, Mayo założyła wątek na kociarni. Ja jestem daleko, mam sporo tymczasów i zajęć "kocich", ale błagam o pomoc dla tej kotki... Nie mogę nic więcej zrobić, jak zwrócić Waszą uwagę na tę biedę i obiecać, że jeśli ktoś się nią zajmie, to wystawię jakieś fajne rzeczy na Kocim Bazarku.
Proszę...