
A to jest mój wujek Gustaw. Mieszkam razem z nim, ciocią Joachimową i Fredzią Psem u takiej jednej Dużej. Bardzo mi się tu podoba ale wolałabym mieć Własny Dom. Bo oni nie mają zrozumienia dla takiego kogoś jak ja...Ciocia Joachimowa wcale nie chce się ze mną bawić, wujek Gustaw jest bardzo fajny tylko bardziej niż bieganie lubi jedzenie i spanie. Z Fredzią Psem urządzamy dzikie gonitwy ale ona zawsze chce mnie iskać, a ja przeciez nie mam żadnych pchełek...ani robaczków...W ogóle jestem bardzo śliczna, chociaż na pierwszy rzut oka wyglądam jak Zwykły Bury Kotek. Duża mówi, że mam niesamowity charakter i jestem bardzo odważna i kontaktowa...To chyba dobrze, prawda
