Wakacje i "Dom zastępczy" dla milusińskiego?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 15, 2003 10:09 Wakacje i "Dom zastępczy" dla milusińskiego?

Planuję wyjazd na tydzień. Niestety za graniece nie mogę zabrać kotki. Moja znajoma zaoferowała,ze zaopiekuje się nią przez tydzień w swoim domu. Poradzcie co powinnam zabrać mojej kici do domu zastepczego. :?:

Aga

 
Posty: 162
Od: Śro lut 05, 2003 17:34
Lokalizacja: Warszawa Praga Pd

Post » Wto kwi 15, 2003 10:37

A nie da rady żeby to mama wprowadzila sie do Ciebie? Bo tak byłoby lepiej dla kociaka. Albo może zaglądała do niego kilka razy dziennie?
Zmiana miejsca to dla kota duzy stres. Może da sie tak pokombinować, żeby kiciulek został u siebie, a miał zapewnioną opieke? :wink:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto kwi 15, 2003 10:43

Niestety, mama mieszka za daleko od warszawy. Sama tez uważam, że o wiele lepiej byłby jej gdyby mogła zostać u siebie, ale jest to niewykonalne. Sama nie wiem czy lepiej zeby kot był cały czas sam, a tylko ktos przychodzilby go dokarmiac czy lepiej jednak przetransportowac go do kolezanki.

Aga

 
Posty: 162
Od: Śro lut 05, 2003 17:34
Lokalizacja: Warszawa Praga Pd

Post » Wto kwi 15, 2003 10:58

Żeby zmniejszyć kici stres zabierz wszystkie jej "osobiste" rzeczy: kuwetkę, miseczki, zabawki, jakiś kocyk z jej zapachem, może transporterek albo legowisko jeśli takie ma.
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5230
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Wto kwi 15, 2003 11:03

Oczywiscie planuje zabrac jej wszystko. Transporterek, miseczki, zabawki, z kocykiem problem, ale jakby co moge jej oddac moja koldre, bo to najlepsze miejsce do spania. Sama kilka razy opiekowalam sie kotka mojej tesciowej i jakos znosila przeprowadzki.

Aga

 
Posty: 162
Od: Śro lut 05, 2003 17:34
Lokalizacja: Warszawa Praga Pd

Post » Wto kwi 15, 2003 11:05

Kołdra też może być :spin2:
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5230
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Wto kwi 15, 2003 11:07

No i chyba ważne jest, żeby nie zmienić kici dietki, bo to może się skończyć wiesz czym :roll:
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5230
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Wto kwi 15, 2003 11:08

Mysle, ze skonczy sie na jakims jasku i kocyku, ale gdybym wjechala do kolezanki z koldra to byloby smiesznie. Licze tez na to, że jej maz tak sie zakocha w moim maine coonie, ze zamiast psa nabedzie w najblizszym czasie kota.

Aga

 
Posty: 162
Od: Śro lut 05, 2003 17:34
Lokalizacja: Warszawa Praga Pd

Post » Wto kwi 15, 2003 11:12

Aga pisze: Licze tez na to, że jej maz tak sie zakocha w moim maine coonie, ze zamiast psa nabedzie w najblizszym czasie kota.

A jesteś pewna, że oddadzą Ci koteczkę? :ryk:
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5230
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Wto kwi 15, 2003 11:15

I to faktycznie moglby byc problem, ale mam nadzieje, ze oddadzą.............? 8O

Aga

 
Posty: 162
Od: Śro lut 05, 2003 17:34
Lokalizacja: Warszawa Praga Pd




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 512 gości