Celebrujmy życie

[Masza]

Dopóki trwa. Święta Wlknocne są nawet na temat. Rozpieszczajcie swoje zwierzęta i siebie samych, śmierć przychodzi ZAWSZE niespodziewanie i zupełnie nieproszona. Jedyną pociechą jest wtedy myśl o dobrym życiu. Rozpieszczajcie je proszę Was..
wczoraj odszedł wyżeł mojego kuzyna, zupełnie niespodziewanie, Naprawdę jedyna miła myśl teraz to ta, że miał przyjemne życie. Najprzyjemniejsze, jakie mogliśmy wymyślić.
wcale nie był stary,chory ani w ogóle NIC nie zapowiadało końca. Trzeba dopieszczać życie w każdej formie, choćby tylko dlatego, że nie trwa wiecznie.
jest mi strasznie przykro, niesprawiedliwe, że nie mogą być z nami dłużej.
Pamiętajcie - jajka są symbolem życia.
to takie smutne życzenia wielkanocne.
Carpe diem.

[moni_citroni]

[set]

Myślę dokładnie tak samo, więc rozpieszczam niemiłosiernie. Mój pies jest już stary i ostatnio choruje i rzeczywiście pociechą jest to, że miał i ma bardzo dobre życie. Nawet pokuszę się o stwierdzenie, że jest szczęśliwy.

[PumaIM]

Och, tak, trzeba rozpieszczać, dopóki są, i te stare i te całkiem jeszcze młode. O jednego (czy dwa, czy pięć, czy jedenaście) mniej nieszczęśliwych, porzuconych, prześladowanych, schorowanych...
Właśnie ze dwie noce temu śniła mi się Mysza - kochany duszek.

[Konsti]

Moje kondolencje...

Ja rozpieszczam Rudego jak sie tylko da i pomimo tego, żę ma tylko rok to się do niego baardzo przywiązałam. Nie wyobrażam sobie teraz życia, bez mojego pluszaczka dziwaczka....ale wiem, że kiedyś to będzie musiało być.
Jednak wychodzę z założenia, że trzeba żyć chwilą. Teraz kochajmy! A później też, tylko w naszych sercach...
Tak naprawdę to one w całości nie odchodzą...

[PumaIM]

Tak naprawdę to one w całości nie odchodzą...

Owszem. Czasem mam wrażenie, jakby ich się pięcioro plątało po mieszkaniu, a nie tylko jedna Cipiór.

[Ivcia]

Owszem. Czasem mam wrażenie, jakby ich się pięcioro plątało po mieszkaniu, a nie tylko jedna Cipiór.

Ekehm..lepsze ich piecioro niz Ich Troje No sorry, nie moglam sie powstrzymac, choc watek powazny..

[Konsti]

[PumaIM]

Owszem. Czasem mam wrażenie, jakby ich się pięcioro plątało po mieszkaniu, a nie tylko jedna Cipiór.

Ekehm..lepsze ich piecioro niz Ich Troje No sorry, nie moglam sie powstrzymac, choc watek powazny..

Ivcia, nie przepraszaj, ja tak mam (niezależnie od Ich Troje, których istnienie ignoruję) - o kociuchach wyrażam się jak o ludzkich osobach (bo niby czemu nie). Raz nawet mój redaktor robił na mnie , bo napisałam "wszyscy troje" o kotach. Ot, skrzywienie kotomaniaczki.

[Ivcia]

Ivcia, nie przepraszaj, ja tak mam (niezależnie od Ich Troje, których istnienie ignoruję) - o kociuchach wyrażam się jak o ludzkich osobach (bo niby czemu nie). Raz nawet mój redaktor robił na mnie , bo napisałam "wszyscy troje" o kotach. Ot, skrzywienie kotomaniaczki.

Puma, nie mam nic do sposobu w jaki wyrazasz sie o swoich zwierzetach, ot skojarzylo mi sie