Strona 1 z 15

~~Józefina - żyjemy, szalejemy i czekamy co dalej ...

PostNapisane: Czw cze 14, 2007 21:32
przez Poka
Witam
W końcu odważyłam się założyć własny temat 8)
Kolejny mój tymczas - tym razem cudowna szóstka maluchów, 4kociczki i 2kocurki
Kolory mają cudne, więc według ekspertów szybko znajdą domki (oby tak było), po kuchni grasują mi 3trikolorki i jedna ruda kotka 8) i dwa biszkoptowe kocurki.
sukcesywnie przybywały do mnie od niedzieli (10.06.07), wydobyłyśmy je razem z Kasią D. i Anią - u której w podpiwniczeniu, pod balkonem w deskach, mamusia je przyniosła.
Kotki ślicznieją w oczach, miały problem z oczkami (początki kociego kataru), zapuszczam im Ciloxan, jedzą na potęgę i szaleją.
Troszkę kchykają ale to kwestia czasu, ciekawość strach przebija i prowadzą zmasowane ataki na moje stopy. Arlena bez przerwy wynosi szufelkę od kuwety, Anastazja jest najbardziej zaczepna, obie z Aidą dowodzą atakami, na wszystko co się da :) Asza, to cicha woda strachliwa i khykająca, jak mała żmijka, ale jak mi się rozmruczała na kolanach to szoku dostałam
A chłopaki, jak to powinni się zachowywać faceci spokojni i tylko obserwują co te baby wyprawiają hihihi, Alan - największy ze wszystkich, wyrośnie na ślicznego kocura, biszkopt z pręgowanymi łapkami (cudo :1luvu: ), Arczi -chyba najmniejszy mleczno biszkoptowy - ale te lekko skośne oczęta, ech miłość od pierwszego wejrzenia ... ech już po mnie :oops: :oops: :oops:


to tyle na dziś, szybko postaram się dodać fotki - są na 95s. na wątku kotków Felisowych, zaglądajcie bardzo proszę :roll:

PostNapisane: Czw cze 14, 2007 22:27
przez Sydney
zdjecia, zdjecia :twisted: (wiem wiem sa w watku Felisowym ale tu tez je mozesz wrzucic :D ) kciuki za domki!

PostNapisane: Pt cze 15, 2007 0:02
przez Karolka
No wreszcie jest radosno-kabaretowy wątek Poki 8)

PostNapisane: Pt cze 15, 2007 17:29
przez Poka
fotki 8)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

PostNapisane: Pt cze 15, 2007 17:42
przez Poka
Karolka pisze:No wreszcie jest radosno-kabaretowy wątek Poki 8)


Karolka oby radosny i z happy endem, bo się lękam trochę, nie złe stado mam i dobrze by było, żeby domki znalazły, a najlepiej to wymyśliłam sobie, żeby parami :roll:
Już się chyba do mnie przyzwyczaiły bo nie uciekają w panice, za to chętnie by się włamały do pokoju i demolkę zrobiły hihihihi 8O

PostNapisane: Sob cze 16, 2007 14:12
przez Poka
Wypuściłam stado na salony 8O 8O 8O
boshe 8O ich jest chyba ze 20!!!!
i to nie koty to kangury :lol:
o maj gad już po łóżku aaaaaaaaaaaaa

PostNapisane: Sob cze 16, 2007 14:16
przez Tiris
Jakie cuda :love: :love: :love:
A ja mam same czarne...zamienimy sie?? :wink:

PostNapisane: Sob cze 16, 2007 14:20
przez Poka
a dzie tam hihihi
nie zamieniam się moje są najpiękniejsze na świecie
marzę tylko o dobrych domkach :roll:

PostNapisane: Nie cze 17, 2007 1:30
przez Poka
Jeden rudas ma chętną oby, oby się udało :ok: :ok: :ok:

rany co za dzień, a tu znowu noc :roll:
maluchy najedzone grzecznie śpią zamelinowane za szafkami heh ...

PostNapisane: Nie cze 17, 2007 8:00
przez anabell
:ok: za domek :)

PostNapisane: Pon cze 18, 2007 0:32
przez Poka
z nowości:
a dziś to zdrapałyśmy tapetę w kuchni i resztki próbowałyśmy zakopać za lodówką :oops:
i ten ręcznik to on był już taki brudny, a w ogóle to on sam się brudzi!!
a i jeszcze jedno szufelka od kuwety sama za nami chodzi i to nie nasza wina, że się nie mieści do tej szpary między szafkami :roll:

PostNapisane: Pon cze 18, 2007 21:13
przez Poka
koty mi ewidentnie chcą zrobić remont w mieszkaniu 8O
tapeta w kuchni nie pasi i w łazience by chętnie wykładzinę zdarły (szczerze to ja bym sie nie obraziła na terakotę np :roll: )
a tak ogólnie to padam
stadko nakarmione więc ufff, teraz będą w piłkę grały 8)

PostNapisane: Pon cze 18, 2007 22:50
przez kalair
CUDEŃKA!!! za domki :ok: :ok: :ok:

PostNapisane: Wto cze 19, 2007 22:33
przez Poka
a moje cudeńka ...
opracowały sobie ścieżkę dostępu do jedzenia
zostawiłam dziś resztki z kurczaka na lodówce (co by im jeszcze coś skubnąć jak wrócę), ale gdzie tam zastałam porozrzucane kości i czyściutki talerzyk i koty :roll: średnio zainteresowane czym kolwiek
a wdrapują się po ścianie, po tapecie i dawaj na lodówkę
albo opcja 2 po kratce za lodówką i to bezwstydnie przy mnie dokonywały tych akrobacji ech ....

GDZIE TE DOMKI???????????????????????????

PostNapisane: Wto cze 19, 2007 22:58
przez Karolka
:ryk: :ryk: ale masz sajgon :lol:

Połóż płytki na podłogę, a ze scian zedrzyj tapety. 8)

Ja też miałam u siebie maluchy ale jeszcze takiej demolki mi nigdy nie robiły :strach: