Strona 1 z 31

Mruczek i Mruczylla W NOWYM DOMU

PostNapisane: Śro cze 06, 2007 22:50
przez genowefa
Mam ogromną prośbę o wywieszanie ogłoszeń Mruczków: Warszawa i Łódź http://upload.miau.pl/3/30421.doc
Banerek Mruczków:
Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/1rvr][img]http://www.wspinek.fr.pl/mn.jpg[/img][/url]


Umrzeć tego się nie robi kotu...
Wisława Szymborska


Bo wtedy kot trafia do schroniska, gdzie niknie w oczach i jest skazany na powolną śmierć. Tym się udało: Mruczkowi i Niuni, którą "przechrzciłam" na Mruczyllę, ze względu na naturalne skłonności :D Koty bardzo się kochają i szukają wspólnego domku.
Są wkastrowane, Mruczek jest zaszczepiony, Mruczylla również będzie wkrótce zaszczepiona
Mruczek ma około 2 lat i jest dorodnym pięknym kotem. Mruczylla ma około roku i jest filigranową koteczką z całkowicie rozregulowaną funkcją mruczenia ;) Oba kotki kochają ludzi i są całkowicie bezstresowe. Pozwalają sie brać na ręce i są słodkie-słodkie. Załatwiają się do kuwety , Mruczek nie ma żadnych skłonności do znaczenia ternu.
Na wypadek gdyby ktoś kto ma już koty chciał je przygarnąć informuję, że od pierwszego dnia nie przejawiały żadnej agresji w stosunku do moich kotów. Mruczylla tylko raz syknęła.
Pomóżcie w szukaniu domku dla słodkiego dwupaku.
Na razie są tylko tutaj, bo leczymy świerzba, jak się świerzb wyniesie to wstawię je na allegro itp.

Oto my:
Obrazek
Obrazek

Tak się kochamy:
Obrazek
Obrazek

Mruczando na dwie ręce:
Obrazek

Mruczylla:
Obrazek
Obrazek

Mruczek:
Obrazek[/b]

PostNapisane: Czw cze 07, 2007 9:06
przez Mała1
no to ja sie tu melduję :D
jak one się kochają :1luvu:

PostNapisane: Czw cze 07, 2007 9:09
przez Hannah12
Śliczna parka. Zasługuje na wspaniały dom.

PostNapisane: Czw cze 07, 2007 19:26
przez genowefa
hposiamy bo domku szukamy :D

PostNapisane: Pt cze 08, 2007 8:52
przez genowefa
Nikt nawet do nas nie zagląda :cry:

PostNapisane: Pt cze 08, 2007 22:18
przez genowefa
Tulaki-przytulaki:
Obrazek

Oto to ja Mruczysław:
Obrazek

A taki ze mnie przytulak:
Obrazek

Mruczek jest mój i nikomu go nie oddam!

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ależ zaborcza ta kobitka :lol:

Komu te słodkości, komu?

PostNapisane: Sob cze 09, 2007 9:37
przez Hannah12
Niesamowita przyjaźń.
Jak one przeżyły bez siebie w schonie :roll:.
Domku zaglądnij tutaj.

PostNapisane: Sob cze 09, 2007 13:47
przez amyszka
cudne przytulaki :love:

PostNapisane: Sob cze 09, 2007 17:25
przez genowefa
Ja tak kocham Mruczka,
Obrazek

że chyba go zjem:
Obrazek

Mruczylla

PostNapisane: Sob cze 09, 2007 20:54
przez Mała1
ja zagladam, zagladam :D
tylko choroba Yanga-(na tymczsie jest u mnie )mnie trochę rozłozyła.
Jakie one są cudne razem, szok
muszą bardzo sie kochać.
Tak bym chciała,zeby trafiły razem do domku- i za to trzymam wielkie kciuki
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

PostNapisane: Sob cze 09, 2007 21:12
przez genowefa
Mała1 pisze:Tak bym chciała,zeby trafiły razem do domku


Ja ich nie rozdzielę, za bardzo się kochają :love: Będą u nas tak długo, aż znajdą.

PostNapisane: Sob cze 09, 2007 21:25
przez Mała1
genowefa :1luvu: normalnie :D

PostNapisane: Sob cze 09, 2007 21:31
przez tangerine1
genowefa pisze:
Mała1 pisze:Tak bym chciała,zeby trafiły razem do domku


Ja ich nie rozdzielę, za bardzo się kochają :love: Będą u nas tak długo, aż znajdą.

genowefa :1luvu:
one nawet nie wiedzą jakie miały szczęście, ze na Ciebie trafiły :D

są słodkie
sama radość na nie patrzec :D

PostNapisane: Sob cze 09, 2007 22:08
przez genowefa
Dziewczyny dajcie spokój, ja nie jestem barbarzyńcą bez uczuć jakimiś ;)
Te dwa koty to sama słodycz i wielkim zaszczytem dla mnie jest mieć TAKICH gości :D One są wspaniałe, tak jak w tytule to co w kotach jest najsłodsze, bez żadnych dodatkowych warunków z ich strony.

PostNapisane: Nie cze 10, 2007 15:19
przez genowefa
Mruczek jest wspaniałym mądrym kotem, prawdziwa siła spokoju. Sadzę, że on bardzo dużo rozumie, znacznie więcej niż nam się wydaje. Chodzi za mną po domu i patrzy na mnie swoimi zielonymi oczyskami, doskonale wie kiedy do niego mówię.
Mruczylla jest natomiast typową roztrzepaną panną :P Biega zaaferowana nie wiadomo czym :lol: