Strona 1 z 1
W-wa Praga Pn - zamkniete okienka, prosba o porade

Napisane:
Pt cze 01, 2007 21:43
przez bumbecki
Witam,
slyszalam o przepisie, ze niedopuszczalne jest zamkniecie wszystkich otworow piwnicznych, czy to prawda? gdzie moglabym nalezc ten przepis?
czy to prawda, ze dotyczy on tylko pory zimowej?
prosze o szybka porade, bo juz wkroczyli do akcji...
dziekuje i pozdrawiam
Marzena
tel. 604277616

Napisane:
Pt cze 01, 2007 22:29
przez Femka
nie ma takiego przepisu. w sprawie kratowania okien piwnicznych możesz się albo dogadać, albo zrobią, co będą chcieli.
Ale można im to utrudnić. Dowiedz się, czy w tym bloku zakładają kraty pierwszy raz czy jest to tylko odświeżanie. Jeśli pierwszy raz, to nie wszyscy pamiętają o konieczności zgłoszenia tego do nadzoru budowalnego. a za założenie krat bez zgłoszenia można zapłacić nawet grzywnę. Ale warunek: to mus być tylko zakładanie krat po raz pierwszy, a nie tylko konserwacja albo wymiana już istniejących.

Napisane:
Pt cze 01, 2007 22:33
przez bumbecki
wczesniej byly dwa prety w okienku i szybka otwierana, teraz dospawali podziurkowana gruba blache... wiec nie wiem czy te dwa prety to juz ew. wczesniejsze okratowanie?

Napisane:
Pt cze 01, 2007 22:36
przez Femka
bumbecki pisze:wczesniej byly dwa prety w okienku i szybka otwierana, teraz dospawali podziurkowana gruba blache... wiec nie wiem czy te dwa prety to juz ew. wczesniejsze okratowanie?
niestety, te dwa pręty to już okratowanie. czyli numer ze zgłoszeniem do nadzoru budowlanego odpada.
w naszym bloku po prostu bardzo wcześnie rano wycięliśmy w kratach otwór dla kotów. Małe szanse, żeby chcieli to naprawić. Awantura o niszczenie mienia była straszna, w dodatku wiedzieli, że to ja, ale mnie za rękę nie złapali i nic nie mogli zrobić. Dziura w kratach jest.

Napisane:
Pt cze 01, 2007 22:39
przez bumbecki
ale celem tych moich wspolmieszkancow jest pozbycie sie kotow, stad te blachy... wyciecie otworow sprawy nie zalatwi, po to zakladaja blachy aby koty nie wchodzily...

Napisane:
Pt cze 01, 2007 22:42
przez Femka
skoro w środku zostały zamknięte koty, koniecznie jak najszybciej zaalarmuj TOZ, straż dla zwierząt, nie wiem, jakie w Twoim mieście sa instytucje.
Jeśli zostawisz to tak, jak jest, koty zginą w piwinicach.

Napisane:
Pt cze 01, 2007 22:44
przez Femka
nie zauważyłam, że jesteś z Warszawy. Zwróć sie o pomoc do forumowiczów warszawskich. wyślij PW.

Napisane:
Pt cze 01, 2007 22:49
przez bumbecki
nie, no koty poki co sa bezpieczne, ja tu mieszkam i mam dostep do piwnicy, zreszta zostawili na moja prosbe jedno okienko, ktore maja zatkac jak wylapia koty - ponoc taka akcje ustalili z kims tam, nie dowiedzialam sie z kim... niedobrze, ze wlasciwie nie ma na nich bata... jedynie dogadywac sie , ale jak tu sie dogadac z takimi ludzmi???

Napisane:
Pt cze 01, 2007 22:54
przez Femka
bumbecki pisze:nie, no koty poki co sa bezpieczne, ja tu mieszkam i mam dostep do piwnicy, zreszta zostawili na moja prosbe jedno okienko, ktore maja zatkac jak wylapia koty - ponoc taka akcje ustalili z kims tam, nie dowiedzialam sie z kim... niedobrze, ze wlasciwie nie ma na nich bata... jedynie dogadywac sie , ale jak tu sie dogadac z takimi ludzmi???
co będą robić z wyłapanymi kotami?
nie przesadzaj z nazywaniem ich ludźmi.

Napisane:
Pt cze 01, 2007 22:58
przez bumbecki
co? maja pomysl - schronisko. Wiem, ze nie moge do tego dopuscic... ale kotow do domu tez wziac nie moge, mam juz kilka i kotow i psow... no, problem... mam jeszcze kilka dni czasu, chyba nie zrobia tej akcji w przyszlym tyg., realnie w nastepnym...

Napisane:
Sob cze 02, 2007 6:48
przez Kaska
w kocim ABC masz watki na ten temat - jeden z nich
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=24 ... B3dzielnia
w Warszawie chyba jest regulamin dotyczacy takiego jednego okienka - skontaktuj sie z Wydzialem Srodowiska
dopisz Warszawe do tytulu watku - przycisk zmien w pierwszym poscie

Napisane:
Pon cze 04, 2007 14:53
przez Henia
Schroniska nie chcą przyjmować dzikich kotów,zapytaj gdzie chcą je zawieżć.Przypuszczam że chcą wywieżc i wypuścić.Tego nie wolno robić .
Wydział ochrony środowiska,TOZ ,Straż dla zwierząt ,dzwoń wszędzie i nie daj się zbyć.Powiedz że opiszesz ich w gazecie.