Pandora po operacji plastycznej i sterylce

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 09, 2003 8:36 Pandora po operacji plastycznej i sterylce

No szlag mnie trafi chyba !
Pandora w miejscu podawania hormonow miala zolte przebarwienie - hormony sie zle wchlonely. Lysa skora z zoltym przesuwajacym sie wapieniem. Jakis czas temu zadrapala sobie to. Zrobil sie strup, a miejsce wokol czerwone. Wet przepisal jej masc dla niemowlat pw odparzeniom...Strup odpadl, a w miejscu strupa zrobila sie ...dziura. Po prostu dziura spod ktorej wychodzi...skora? ziarnina? Wnetrze Pandory? Dziura jak oczko w ponczosze i tyle. Wokol okropnie czerwone. No i mama dzisiaj jedzie z nia do Arki. Dr Gawor ma full zabiegow, nie wiadomo, czy ja przyjmie...NIedawno Misia odeszla, teraz z ta klopot. Nie ma spokoju...:-/ :(
Co teraz, wytna jej to i zaszyja?
Ostatnio edytowano Czw kwi 17, 2003 17:18 przez dora750, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Śro kwi 09, 2003 8:47

Trzymam kciuki, bedzie dobrze!

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Śro kwi 09, 2003 9:01

Luksus miał jakieś zapalenie skóry i tez miał strup, wielkosci monety 5 gr. Strup odpadł (był leczony antybiotykami) i teraz pozostało łyse "5 gr" To jest blizna, więc włoski mu nie odrosną :?
Obrazek
Obrazek

Keskese

 
Posty: 16010
Od: Pon lut 04, 2002 15:34
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro kwi 09, 2003 12:21

trzymamy kciuki aby wszystko bylo ok :ok: badz dobrej mysli
Obrazek
"Nawet najmniejszy kot jest arcydzielem"Leonardo da Vincimoje koty

ipsi

 
Posty: 4309
Od: Pon sty 27, 2003 0:06
Lokalizacja: okolice mikołajek pomorskich

Post » Śro kwi 09, 2003 12:21

Tak, ale to nie jest łyse miejsce tylko dziura, głęboka na ok 3 mm, pod spodem jest chyba miesien. Dziure mozna przesunac wlasnie jak oczko w rajstopie na nodze. A wokol zywa czerwien, przekrwione...Niebawem bede wiedziala co to jest. Rodzice juz czekaja az ich dr Gawor przyjmie.

I dziekuje za kciuki oczywiscie :)
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Śro kwi 09, 2003 12:26

Czekamy w takim razie na wieści.
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5230
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Śro kwi 09, 2003 13:05

No wiec tak :
Martwica tkanki, powazna infekcja, trzeba potezny fragment skory usunac, wraz z dziura. Poza tym, Pandora jest alergikiem, ostatnio znowu kaszle- okazuje sie ze ma jakies furczenia w plucach. Pobrali jej krew normalnie na wszystko co sie da- bez usypiania, mojej nieujarzmionej Pandorze pobrac krew- to graniczy z cudem 8O
Za badania mama zplacila 90 zl...tyle ich bedzie...
17 IV zabieg - usuniecie skory i ...sterylizacja., bo i tak planowalismy ja wysterylizowac w maju. No to teraz bede w strachu o nia. Skad te furczenia i kaszel? Czy aby na pewno to alergia? Miska przed smiercia tez kaszlala...Jak zniesie narkoze? Ma 5 lat..Weci wychodza z zalozenia ze kota mozna operowac nawet bez badan do 7 r.z....No znowu bede sie zamartwiac...A wczoraj mama snula rozmyslania nad kupnem kotki ... W tej sytuacji chyba sie to odwlecze...(Zabieg 300 zl)...
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Śro kwi 09, 2003 13:29

o jeshuuuuu ale sie porobilo :(
bede trzymac kciuki a moje koty obowiazkowo ogonki...
Obrazek
"Nawet najmniejszy kot jest arcydzielem"Leonardo da Vincimoje koty

ipsi

 
Posty: 4309
Od: Pon sty 27, 2003 0:06
Lokalizacja: okolice mikołajek pomorskich

Post » Śro kwi 09, 2003 14:26

ja tez 3mam kciuki, bedzie dobrze !
"BE NOT INHOSPITABLE TO STRANGERS LEST THEY BE ANGELS IN DISGUISE"

WiMaRa

 
Posty: 22315
Od: Wto kwi 16, 2002 9:14
Lokalizacja: Nakło nad Notecią

Post » Śro kwi 09, 2003 14:31

Ja też trzymam!!!

myszka

 
Posty: 3120
Od: Pt sie 09, 2002 13:45

Post » Czw kwi 17, 2003 17:28

No i nadszedl ten dzien. Pandora pojechala dzisiaj rano do Krakowa do dra Gawora. Wszystkie badanie byly ok. O 9 ej rano dostala narkoze, o 10 bylo juz po, o 13 mama ja odebrala juz wybudzona.
Zrobione RTG pluc ze wzgledu na kaszel- potwierdzilo sie, poczatki astmy.
Zabieg przeszla bardzo dobrze. Zostala wysterylizowana malym cieciem bocznym. Macica jak okreslil wet :"powiekszona, czynna, bez zmian patologicznych". Ciecie bylo wykonane w miejscu dziury w skorze. Dr Gawor wycial jej spory plat skory- operacja plastyczna. Dziury juz nie ma. Ciecie spore na ok.6-8 cm. Na pozegnanie podrapala jednego weta a dr Gawora ugryzla...Moja kochana Pandorka :D Od razu mama widziala, ze jej nic nie jest. Teraz chce sie tarzac po podlodze. Ma problemy z poruszaniem sie, bo przypuszczam, ze rana jednak ja ciagnie...Na razie nie jest zainteresowana lizaniem sie. Ale w nicy bedzie miala "kaftan bezpieczenstwa" :P
Nie wiem, czy to powod do niepokoju czy na nie, na razie wiec nie paniukuje- w samochodzie sie zesiusiala, a teraz w domu nie moze...Chodzi od kuwety do kuwety- i nic. Nie moze sobie miejsca znalezc zeby siku zrobic :?
Poki co nie panikuje, dam jej czas. Za zarcie sie zabrala, wiec jej zabralam, bo jak ja odbierali to widac byli jeszcze pawika w jej futerku. Nie chce, zeby sie to powtorzylo.
Mam nadzieje, ze juz po strachu i powiklan nie bedzie .
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Czw kwi 17, 2003 17:31

Ja tez mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84904
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw kwi 17, 2003 18:36

będzie dobrze
trzymamy :ok:
Obrazek

Olivia

 
Posty: 4464
Od: Czw mar 20, 2003 20:51
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw kwi 17, 2003 19:11

ojeje, jakie przeżycia...dobrze ze już po i trzymam oczywiście kciuki za "wydobrzenie" Pandory :)
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Czw kwi 17, 2003 19:53

" Na pozegnanie podrapala jednego weta a dr Gawora ugryzla.."brawa dla tej kotkii..charakterek to ona ma
:wink: biedny wet :roll:
zycze kici szybkiego powrotu do zdrowia!!bedzie :ok:
Obrazek
"Nawet najmniejszy kot jest arcydzielem"Leonardo da Vincimoje koty

ipsi

 
Posty: 4309
Od: Pon sty 27, 2003 0:06
Lokalizacja: okolice mikołajek pomorskich

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 502 gości