Naprawdę fajnie jest mieć kotka. Nie wiem czy mój Ruduś jest aż taki mądry czy to przypadek, ale dzisiaj(w moje i swoje urdziny) rano obudził mnie tak:
nacgylił się nademną i polizał mnie po nosie a potem zamruczał - to było takie słodkie
a Wasze czym się przymilają ?