Strona 1 z 4

Biedaki szukają domów - Bielsko-Biała

PostNapisane: Pt maja 25, 2007 17:07
przez ewaf
Szukamy domów dla dwóch kotek zabranych ze schroniska. Jedna to młodziutka, niespełna roczna srebrna panienka. Inne, silniejsze koty ją odpychały, była przeraźliwie chuda, smutna, miała ogromny, rozdęty brzuch i koci katar. Wczoraj po ponad tygodniowym pobycie w lecznicy trafiła do domu tymczasowego, Jest super przymilna, płacze, gdy przestanie się ją głaskać, pięknie korzysta z kuwety. Jeśli się uda, zostanie wysterylizowana.
Druga to 5-7 tygodniowe maleństwo. Przeżyła ona i jej siostra, reszcie się nie udało... Miała koci katar, zapalenie płuc. Od dwóch tygodni trwa walka o jej życie - codziennie antybiotyki, leki wzmacniające, kroplówki, zakrapianie oczu. Karmienie na siłe, pojenie ze strzykawki. I nic, kocię słabło z dnia na dzień. Pomogła opieka psa, rezydenta domu, do którego trafiła na czas leczenie (gdyby nie ten dom, już by jej nie było) - suka ją „zaadoptowała”. Czeka ją jeszcze długie leczenie, ale myślę, że walkę o życie już wygrała. Nie wiadomo jednak, czy uda się uratować wzrok - na razie spojówki są tak obrzęknięte, że niewiele widać. Gałki oczne na pewno pod nimi są.
Będą zdjęcia.

PostNapisane: Pt maja 25, 2007 21:35
przez natur11
Zdjecia malych kociakow:

Obrazek

Obrazek

Obrazek


zaraz wkleje zdjecia kotki...

PostNapisane: Pt maja 25, 2007 21:46
przez natur11
kotka:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

PostNapisane: Pt maja 25, 2007 21:51
przez natur11
patrze na te kociaki i rycze :cry:
a w schronisku sa kolejne maluchy

te koty maja wieksza szanse na przezycie na wolnosci niz tam, to siedlisko chorob, zalamuje mnie to

nie mamy gdzie dac tej wiekszej koteczki, ona nie moze wrocic do schroniska, prosze pomozcie znalezc dla niej dt lub staly

PostNapisane: Sob maja 26, 2007 21:09
przez natur11
pokazcie sie mordeczki

PostNapisane: Nie maja 27, 2007 12:14
przez ewaf
koty dalej szukają. Kotka jest znowu w lecznicy, w krytycznym stanie. :( Ma poważne objawy neurologiczne (przestała nagle widzieć, zaczęły jej się plątać łapki). Ratują ją, ale jak będzie, nie wiadomo :cry. Leży bezwładna na boku pod kroplówką, dostaje różne leki, ale rokowanie jest poważne.

pozegnanie :(

PostNapisane: Pon maja 28, 2007 10:09
przez natur11
Jola_K pisze:Zdjecia malych kociakow:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

jedna z malych koteczek dzis w nocy odeszla :cry: :cry: :cry:
nie udalo sie jej uratowac :cry:
spij szczesliwa, kruszynko ['] ['] [']

w schronisku kolejne malenstwa
prosimy o pomoc w szukaniu domow

PostNapisane: Wto cze 05, 2007 21:35
przez natur11
podnosze na pierwsza

PostNapisane: Śro cze 06, 2007 9:35
przez puss
:cry:

taka śliczna ta malutka była ;(

jeśli chciałybyście ogłosić gdzieś te kotki, np. allegro, alegratka, kup-sprzedaj, to dajcie znać.

PostNapisane: Śro cze 06, 2007 13:04
przez natur11
puss pisze:jeśli chciałybyście ogłosić gdzieś te kotki, np. allegro, alegratka, kup-sprzedaj, to dajcie znać.

oglaszaj prosze, gdzie tylko mozna
dzieki
szczegolych informacji udzieli ewaf, u jej znajomych sa kociaki

a w schronisku przybywaja kolejne, kolejne............
rece opadaja..

PostNapisane: Pon cze 11, 2007 15:29
przez kalewala
Podniosę chociaż ...

PostNapisane: Wto cze 12, 2007 20:07
przez natur11
Pilnie szukamy domow dla 4-5tyg koteczkow
Jest czarno biały kocurek, ten na zdjęciu, biało niebieski (śliczny!) i
bura kotka. Tej dwójki zdjęcia bedą jutro.

Czarno bialy kocurek:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Koci dramat. Pomozmy.

pozegnanie

PostNapisane: Śro cze 13, 2007 20:59
przez natur11
Obrazek

Obrazek

niestety kotka odeszla :cry: , nie udalo sie jej uratowac, do samego konca byla w lecznicy, gdzie walczono o jej zycie, bedzie miala przeprowadzona sekcje, by stwierdzic co bylo powodem smierci, dlaczego nie reagowala na leczenie

spij malutka [']['][']

PostNapisane: Czw cze 14, 2007 11:57
przez natur11
Kociaki parkingowe zostały zabrane i przebywają u ewaf. Zostały odpchlone i odrobaczone. Oczka sa leczone, dobrze reagują na antybiotyk, jest duża szansa że zostaną całkowicie wyleczone. Biało-czarny po trzech dniach zakrapiania ma oczy na swoim miejscu Jeszcze trochę opuchnięte, ale ropa przestała się lać. Weterynarze są pozytywnie zaskoczeni. Niestety, ślad po chorobie zostanie na zawsze - w jednym oku zrobiła się blizna na rogówce, ma je zamglone. Będzie gorzej widział, ale oka nie straci już na pewno. Jak Ewa zanosiła go w poniedziałek do weta, było źle - śmierdział, tak jak śmierdzi zakażona, gnijąca rana.
Biało-niebieski robi się biało-szary, ale i tak jest ładny.

Na parkingu została kocia mama. Jest pół dzika, stałej karmicielce zaledwie dwa razy podeszla na tyle blisko by ją dotknać ręką. Jest potwornie nieufna. Ma swoje miejsce do spania na strychu, ma miskę. Jest dokarmiana więc się zadomowiła. Nikt jej nie przegania.
Kotka znow jest w ciąży. Chcemy ja złapać i ciachnąć. Zostanie to przeprowadzone w klinice, w ktorej jest mozliwość przetrzymania kotki az do momentu wyciągnięcia szwów, gdy wypuszczenie na wolność będzie już dla kotki bezpieczne.
Będziemy potrzebowały pomocy finansowej.
Ktokolwiek może nas wspomóc finansowo, lub wspomóc w organizacji aukcji na bazarku - z góry dziękujemy.

Pierwsza deklaracja pomocy naplynela od AFN z dogomanii ( www.afn.pl ) :D
przy ich pomocy niezwlocznie wykonamy sterylke u kociej mamy

Jednak same tez bedziemy zbierac pieniadze, by AFN doplacilo tylko roznice.

dziekujemy za pomoc

PostNapisane: Czw cze 14, 2007 18:23
przez natur11
Obiecane zdjecia pozostałych kociaczków:

Czarno biały kocurek :1luvu: - jego zdjecia sa juz w poscie z 12/06, spojrzcie na oczka, jak bardzo to zdjecie rozni sie od tego, ktore robione bylo dwa dni temu, widac efekty leczenia

Obrazek

Szaro-biały kocurek :1luvu:

Obrazek

Bura koteczka :1luvu:

Obrazek


Mam dobre wiesci: jeden maluch bedzie miał domek :dance2:

wkrotce rusza aukcje na bazarku, z ktorych calkowity dochod zostanie przekazany na pokrycie kosztow sterylizacji kociej mamy i leczenia maluchow, linki do aukcji powklejam tutaj