ile kosztuje uśpienie kota?

Napisane:
Śro maja 23, 2007 11:39
przez justyna515
ile kosztuje uśpienie małego kota?
ostatnio sprzeczałam się o to z koleżanką, ona podała cenę a mi wydało się to za dużo. Może ktoś wie? nie chcę dzwonić do weterynarza i się pytać bo w końcu nie jest to ważna informacja. Pytam z ciekawości...

Napisane:
Śro maja 23, 2007 11:40
przez Sylwka
Dosyć makabryczna ciekawość. Wolałabym nie wiedzieć.

Napisane:
Śro maja 23, 2007 11:49
przez justyna515
ja tylko pytam, przecież broń boże nie mam zamiaru usypiać żadnego kota. No proszę Was...


Napisane:
Śro maja 23, 2007 11:51
przez martaEG'a
wiesz, życzę Ci żebyś nigdy nie musiała się tego dowiedzieć...
ja musiałam pomóc zasnąć mojemu Kochanemu EG - to było makabryczne...
i dodatkowo zabolało, że cenę wyliczono "na kilogramy",
to jest po prostu rzenada...

Napisane:
Śro maja 23, 2007 11:52
przez scatter_heart
Oryginalna ciekawość:/ żeby nie powiedzieć makabryczna.
Miałam przykrość usypiać raz małe kociaki u weterynarza (później niemal siłą zabrałam kota babci i wysterylizowałam ją, co babcia uznawała za niemoralne; jakby usypianie było ok). I ryczałam jak bóbr:|
Jak Cię tak to ciekawi, to zadzwoń do weterynarza. I najlepiej przyznaj się czemu dzwonisz


Napisane:
Śro maja 23, 2007 11:57
przez martaEG'a
justyna515 pisze:martaEG'a pisze:i dodatkowo zabolało, że cenę wyliczono "na kilogramy"

i do tej pory bardzo, bardzo boli...

Napisane:
Śro maja 23, 2007 11:57
przez Sylwka
justyna515 pisze:martaEG'a pisze:i dodatkowo zabolało, że cenę wyliczono "na kilogramy"

Tak jest i nie ma co się dziwić. Ilość podanego środka zależy od wagi zwierzaka. Cena "utylizacji" (lecznica ma obowiązek oddawać zwłoki do spalarni) też zależy od wagi.

Napisane:
Śro maja 23, 2007 12:05
przez scatter_heart
Sylwka pisze:Cena "utylizacji" (lecznica ma obowiązek oddawać zwłoki do spalarni) też zależy od wagi.
Jak byłam z moją u weterynarza na szczepieniu (pół roku temu), to właśnie pan doktor był na etapie ustalania szczegółów "utylizacji". I wtedy się dowiedziałam że mają taki obowiązek i że usypianie zwierzęcia wymaga masy papierków...i dobrze.

Napisane:
Śro maja 23, 2007 12:08
przez martaEG'a
Sylwka pisze:justyna515 pisze:martaEG'a pisze:i dodatkowo zabolało, że cenę wyliczono "na kilogramy"

Tak jest i nie ma co się dziwić. Ilość podanego środka zależy od wagi zwierzaka. Cena "utylizacji" (lecznica ma obowiązek oddawać zwłoki do spalarni) też zależy od wagi.
Oczywiście, rozumiem.
Ale mogli sobie koszt jak najbardziej skrupulatnie policzyć, podać kwotę i kazać zapłacić.
Uważam, że nie powinnam tego absolutnie usłyszeć, przeżywałam właśnie największą tragedię...
Re: ile kosztuje uśpienie kota?

Napisane:
Pon lis 14, 2011 11:55
przez Tristania83
Nie bardzo rozumiem wasze oburzenie...Ja od pół roku szukam domu dla kotka, którego sama nie mogę adoptować, bo już mam jednego i strasznie ze sobą walczą. Mimo wszystko nadal trzymam kociczkę z nadzieją, że znajdzie się ktoś chętny i ją przygarnie. I ostatnio sama rozważam opcję uśpienia jej.. Chyba nie sądzicie, że lepiej byłoby oddać kota do schroniska, gdzie zdychałby powoli z głodu, ciasnoty, chorób itp.? A może lepiej byłoby wyrzucić gdziekolwiek z nadzieją, że sama sobie znajdzie dom? Więc nie wiem, czy właśnie uśpienie nie byłoby najlepszym wyjściem...
A skoro jest tak dużo ludzi, którzy chcieliby mieć kotka, to czemu nikt nie chce mojego?? Przez pół roku zadzwoniło może pięć osób, ale oni przecież chcieliby za darmochę mieć długowłosego, rasowego kota, najlepiej jeszcze z rodowodem...
Re: ile kosztuje uśpienie kota?

Napisane:
Pon lis 14, 2011 12:02
przez alix76
Uśpienie zdrowego zwierzęcia jest sprzeczne z prawem
Re: ile kosztuje uśpienie kota?

Napisane:
Pon lis 14, 2011 12:03
przez JaEwka
usypianie zdrowego kota jest przestępestwem za które ty i weterynarz możecie odpowiadać przed sądem
A jak kotki sa agrewsyne wobec siebie to może pomyśl o kroplach bacha, lub feliway do kontatku. Jest tez karma royal canin calm aid...
Jak można w ogóle pomyślec nad uśpieniem zdrowego kota...
Re: ile kosztuje uśpienie kota?

Napisane:
Pon lis 14, 2011 12:04
przez Patmol
Tristania83 pisze:ale oni przecież chcieliby za darmochę mieć długowłosego, rasowego kota, najlepiej jeszcze z rodowodem...
a Ty chcesz oddać czy sprzedać?
dożo dałaś ogłoszeń do internetu?
szybko zakładaj jej wątek na kociarni i daj tu namiary na wątek
podpowiemy Ci jak ogłaszać i gdzie