Kiedy sie ma po drodze przyjaciolke to forty juz nie sa zbyt wazne
Napisane: Pon kwi 07, 2003 17:02
przez Izoniusz
...najlepszą przyjaciółkę... Tak, forty już wtedy nie są ważne- nie ma na nich Pączusiów, pościeli w kotki...
Napisane: Pon kwi 07, 2003 17:10
przez Kiara
POSCIEL W KOTKI jest moja i tym razem ci jej nie odstopie
Napisane: Pon kwi 07, 2003 17:15
przez Izoniusz
O żesz ty wstrętne niedobra będę walczyć
P.S. Wczoraj zorientowałam się, że znów moja Mama spędzi imieniny beze mnie Może przesuniemy datę zjazdu chociaż o 2 dni
Napisane: Pon kwi 07, 2003 17:18
przez Kiara
NIE bo 25 bede juz zajeta przy koncercie.
Jak dla mnie to nawet odrobine za pozno, chociaz 20 byloby lepiej np. - no ale w tym roku SOS jest za wczesnie, trudno.
Zostawmy date taka jaka jest.
A KOLDRA JEST MOJA
Napisane: Pon kwi 07, 2003 17:21
przez Izoniusz
Właśnie... miałam zapytać o SOS... Powiadasz, że 25 już będzie "zabieganina"? Trudno... Biedna Mama. Chyba, że przyjedzie ze mną...
Napisane: Pon kwi 07, 2003 17:22
przez Izoniusz
Kołdra twoja? No to ja sobie wezmę poduszkę
Napisane: Pon kwi 07, 2003 17:23
przez Kiara
SOS jest w tym roku z piatku na sobote, w sobote TV, bedzie troche biegania, na niedziele sie salezjanie oswiecimscy nie chcieli zgodzic bo maja robote. Wiesz jak jest.
Napisane: Pon kwi 07, 2003 17:24
przez Izoniusz
Nie mogę się już doczekać... Już nawet wiem, w co się ubiorę o ile nie będzie deszczu... A jak będzie, to coś wymyślę
Napisane: Pon kwi 07, 2003 17:24
przez Kiara
Izoniusz pisze:Kołdra twoja? No to ja sobie wezmę poduszkę
MOJA KOLDRA, MOJA PODUSZKA I MOJ KOCUR ktory ostatnio pozwala sie brac pod kocyk!!! (to nowosc)
Napisane: Pon kwi 07, 2003 17:39
przez Izoniusz
Twój kocur Ale przecież zdecydowana większość kotów reprezentuje postawę: "To JA jestem panem "...
Co do pościeli- trudno, najwyżej wezmę własną
Napisane: Pon kwi 07, 2003 17:51
przez Kiara
Hmmm, rzeczywiscie. Nie jest moj. Ale i nie odwrotnie.
jestesmy jednym z niewielu kociarzy&kotow ktorzy sa na zasadach partnerssstwa i ku ogolnemu zadowoleniu nikt nikogo nie posiada
Napisane: Pon kwi 07, 2003 17:59
przez Izoniusz
U nas to samo- czasem trochę delikatnej "agresji" w formie nietypowych zabaw- np. polowania na moje stopy... Ja pisałam o większości- ale jest jeszcze ta mniejszość, do której na pewno należymy my dwie reszty nie pytałam...
Napisane: Pon kwi 07, 2003 18:02
przez Kiara
Izek? Izek jest w wieszkosci
Napisane: Pon kwi 07, 2003 18:05
przez Izoniusz
Zapewaniam, że nie Czasem chce się popisać przed gośćmi, ale to co innego