Strona 1 z 2

PostNapisane: Pon kwi 07, 2003 16:58
przez Kiara
Kiedy sie ma po drodze przyjaciolke to forty juz nie sa zbyt wazne ;)

PostNapisane: Pon kwi 07, 2003 17:02
przez Izoniusz
...najlepszą przyjaciółkę... :) Tak, forty już wtedy nie są ważne- nie ma na nich Pączusiów, pościeli w kotki... ;)

PostNapisane: Pon kwi 07, 2003 17:10
przez Kiara
POSCIEL W KOTKI jest moja i tym razem ci jej nie odstopie :lol: 8) :twisted: :!:

PostNapisane: Pon kwi 07, 2003 17:15
przez Izoniusz
O żesz ty wstrętne niedobra :twisted: :twisted: :twisted: będę walczyć :!: :!: :!: :twisted:

P.S. Wczoraj zorientowałam się, że znów moja Mama spędzi imieniny beze mnie :( Może przesuniemy datę zjazdu chociaż o 2 dni :?: :D :roll:

PostNapisane: Pon kwi 07, 2003 17:18
przez Kiara
NIE bo 25 bede juz zajeta przy koncercie.
Jak dla mnie to nawet odrobine za pozno, chociaz 20 byloby lepiej np. - no ale w tym roku SOS jest za wczesnie, trudno.

Zostawmy date taka jaka jest.











:arrow: A KOLDRA JEST MOJA :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :twisted:

PostNapisane: Pon kwi 07, 2003 17:21
przez Izoniusz
Właśnie... miałam zapytać o SOS... Powiadasz, że 25 już będzie "zabieganina"? Trudno... Biedna Mama. Chyba, że przyjedzie ze mną...

PostNapisane: Pon kwi 07, 2003 17:22
przez Izoniusz
Kołdra twoja? No to ja sobie wezmę poduszkę :!: :twisted:

PostNapisane: Pon kwi 07, 2003 17:23
przez Kiara
SOS jest w tym roku z piatku na sobote, w sobote TV, bedzie troche biegania, na niedziele sie salezjanie oswiecimscy nie chcieli zgodzic bo maja robote. Wiesz jak jest.

PostNapisane: Pon kwi 07, 2003 17:24
przez Izoniusz
Nie mogę się już doczekać... Już nawet wiem, w co się ubiorę :) o ile nie będzie deszczu... A jak będzie, to coś wymyślę :wink:

PostNapisane: Pon kwi 07, 2003 17:24
przez Kiara
Izoniusz pisze:Kołdra twoja? No to ja sobie wezmę poduszkę :!: :twisted:



MOJA KOLDRA, MOJA PODUSZKA I MOJ KOCUR ktory ostatnio pozwala sie brac pod kocyk!!! (to nowosc)

PostNapisane: Pon kwi 07, 2003 17:39
przez Izoniusz
Twój kocur :?: :) Ale przecież zdecydowana większość kotów reprezentuje postawę: "To JA jestem panem :!: :!: :!: "...

Co do pościeli- trudno, najwyżej wezmę własną :P

PostNapisane: Pon kwi 07, 2003 17:51
przez Kiara
Hmmm, rzeczywiscie. Nie jest moj. Ale i nie odwrotnie.

jestesmy jednym z niewielu kociarzy&kotow ktorzy sa na zasadach partnerssstwa i ku ogolnemu zadowoleniu nikt nikogo nie posiada

PostNapisane: Pon kwi 07, 2003 17:59
przez Izoniusz
U nas to samo- czasem trochę delikatnej "agresji" :twisted: w formie nietypowych zabaw- np. polowania na moje stopy... Ja pisałam o większości- ale jest jeszcze ta mniejszość, do której na pewno należymy my dwie :) reszty nie pytałam...

PostNapisane: Pon kwi 07, 2003 18:02
przez Kiara
Izek? Izek jest w wieszkosci :|

PostNapisane: Pon kwi 07, 2003 18:05
przez Izoniusz
Zapewaniam, że nie :) Czasem chce się popisać przed gośćmi, ale to co innego :)