Miau.PL

Chce podziekowac wszystkim za cierpliwosc dla mnie. Dzieki waszym zdjeciom i waszej cierpliwosci (szczegolnie Falki ) mam juz siatke na oknie. W najblizszych dniach wysle zdjecia. Mam tez w koncu zdjecia naszej kotki Zuli, tylko musze poszukac jak umiescic zdjecie na dole w ogloszeniu?

A tak przy okazji siatki jakiego typu uzywacie ? Mam zamiar osiatkowac balokon ale metalowa nie wchodzi w rachube. Wiem ze ktos uzywal takie przeciwko ptakom ale czy ona jest na tyle trwala ze kot jej nie rozerwie (moj kot lubi wspinaczki co prawda po drzewku w ale moze mu przyjsc do glowy to robic po siatce). Interesuje sie tez w jaki sposob mocowana jest siatka do tych list drewnianych. Jak przykrece je do sciany czy siatka jest monotwana tak aby mozna bylo ja zdjac bez odkrecania listew?

Poczytaj strone o zabezpieczeniach. Tam sa opisane rozne opcje. Zdaje sie, ze byly uzywane te takie do tapicerki cosie i zwykle gwozdzie z mlotkiem w parze... Na pewno cos dla siebie wybierzesz

No to pięknie Gratulacje Buniu Czekam na zdjęcia i opis. Chętnie wrzucę na stronę o zabezpieczeniach.

Tab - a czemu metalowa odpada? Pewnie Ci chodzi o wrażenie "okratowania"? Taka siatka jak u Hany jest właściwie niewidoczna - absolutnie nie ma wrażenia, że się w klatce siedzi. Na dodatek z ulicy w ogóle jej nie widać - napradę trzeba się dobrze przypatrzyć, żeby zobaczyć to osiatkowanie. Siatka ma duże oczka i jest cienka ale bardzo wytrzymała.

Potwierdzam, ja mam taka podobns. Z zewnatrz widac jakby mgielke tylko pod balkonem, dalej nic.... A w srpdku mozna sie prszyzwyczaic A jak koci szaleja na balkonie, ehhhh....

Falka pisze:Taka siatka jak u Hany jest właściwie niewidoczna - absolutnie nie ma wrażenia, że się w klatce siedzi. Na dodatek z ulicy w ogóle jej nie widać - napradę trzeba się dobrze przypatrzyć, żeby zobaczyć to osiatkowanie. Siatka ma duże oczka i jest cienka ale bardzo wytrzymała.

Jak duze max moga byc oczka siatki, aby spelniala ona swoje zadanie tzn. zeby koty sie nie przecisnely

M. pisze:Jak duze max moga byc oczka siatki, aby spelniala ona swoje zadanie tzn. zeby koty sie nie przecisnely

Ja przyjąłem za max. dowolnego przezioru na balkonie 3 centymetry i myślę, że wiele nie przesadziłem. Oczywiście brałem pod uwagę też ewentualne kociaki.

A my tez właśnie założyliśmy siatkę na balkonie (niedawno się przeprowadziliśmy do mieszkania z balkonem;) Nasz siatka to sieć rybacka (patent wymyślony przez hodowców, od których kupiliśmy Frytkę). Siatka jest bardzo mocna ( podobno tonę ryb jest w stanie wyciągnąć), cieniutka i prawie niewidoczna. Do tego jest miękka, więc kot na nią nie skacze (przećwiczone ). Od góry zawiesiliśmy ja na hakach, po bokach i przy ziemi jest przywiązana. Zdaje egzamin doskonale! Frytka zachwycona a my spokojni Jakby ktoś chciał namiary na producenta w/w siatki to służymy

A tak przy okazji to pozdrawiamy serdecznie! Nie było nas dłuuuugo;Mieliśmy na głowie remonty i przeprowadzkę. Ale powoli sytuacja jest już opanowana

Pozdrawiam
Marta

Druidess pisze:Jakby ktoś chciał namiary na producenta w/w siatki to służymy

Ja prosze o te namiary

Ja tez....przyda sie na gore, skoro nie moge sztywnej zalozyc.

Więc podaje namiary:

P. FRANCISZEK ROZMIAREK
MISTRZ POWROŹNICZY
UL. STODOLNA 94, KÓRNIK K/POZNANIA (KIERUNEK KATOWICE)
TEL: 061/ 819 07 09; KOM: 0602 46 55 76, 0602 12 54 37

Druid mówi, ze bardzo miły gość

Siatkę można w dowolnym rozmiarze kupić. My kupiliśmy 7m X 2,2m i zapłacilismy 70 PLN. Już nawleczoną na specjalny sznureczek.
Jakby ktoś chciał zobaczyć w naturze naszą siatke to zapraszamy

Zdjęcia! Zdjęcia! I opis. I do Falki....

Zdecydowanie zdjecia, zdjecia, zdjecia. Miszkam w wynajmowanym mieszkaniu i szczerze mowiac inwestycja w siatke srednio mi pasowala, ale innego wyjscia do tej pory nie widzialam, mieszkam na 9 pietrze i niestety siatka bylaby niezbedna jak sie cieplej zrobi, a taka siatka uratowalaby mi kieszen.

Pozdrawiam

sekutnica & Myszka i od jutra Ktos

Zdjecia chętnie i bez problemu....tylko, ze aktualnie niestety nie dysponujemy aparatem cyfrowym
może.......Estraven