Co on tak " gada " ?

» Sob kwi 05, 2003 22:19 Co on tak " gada " ?

Wituś to syjamczyk. Ma prawie 10 miesięcy. Wykastowany. Zawsze był cichutki, a od paru dni ...................... oszaleć można. Łazi i miauczy. Gada i gada. Syjamczyki tak mają ??? Nie gada tylko jak śpi. Obrazek

» Sob kwi 05, 2003 22:24

Luksus (podobny do syjama) jest na codzień cichym kotkiem, ale jak zaczyna marudzić.... głośno sie wydziera

Jak jechałam z nim ostatnio do veta, krzyczał "maaaaaaaaaaaamaaaaaaaaa nieeeeeeeeeee" :lol:

» Sob kwi 05, 2003 22:27

Z tego co słyszałam o tej rasie wiem że syjamczyki to okropne gaduły :wink:

» Sob kwi 05, 2003 22:30

No fajnie, właśnie obudził dziecko. Gaduła jedna.

» Sob kwi 05, 2003 22:31

Wszystkie SiJamki z ktorymi mialam kontakt mialy 'gadanego'... ale zeby nagle po zabiegu? Trudno, radze sie przyzwyczaic... syjamki takie zywiolowe kiciusie

» Sob kwi 05, 2003 22:35

Kiara pisze: ale zeby nagle po zabiegu?

To nie nagle, kastracja była pod koniec lutego.

» Sob kwi 05, 2003 22:43

Wiec bardzo mozliwe /moim skromnym zdaniem/ ze po prostu dorosl na tyle ze stwierdzil iz najwyzszy czas pokazania swojej Sijamskiej Natury

» Nie kwi 06, 2003 0:07

Też zaczynam tak myśleć.

» Nie kwi 06, 2003 7:49

Keskese pisze:Luksus (podobny do syjama) jest na codzień cichym kotkiem, ale jak zaczyna marudzić.... głośno sie wydziera

Jak jechałam z nim ostatnio do veta, krzyczał "maaaaaaaaaaaamaaaaaaaaa nieeeeeeeeeee"

Inteligentna bestia

» Nie kwi 06, 2003 12:00

Zycze cierpliwosci we wspolnym zyciu z malym tasjamskim diabelkiem

» Nie kwi 06, 2003 14:26

a moze po prostu stwierdził, ze najwyzszy czas zabrac glos, bo go lekcewazą?

» Nie kwi 06, 2003 22:35

syjamczyki to okropne gaduły

Mrrrrrr

))
Juz sie mojej syjamki nie moge doczekac

bardzo chetnie sobie z nia poplotkuje, popyskuje itp

Jakos lubie gadatliwe kotki

» Nie kwi 06, 2003 22:51

vitez pisze:Mrrrrrr ))
Juz sie mojej syjamki nie moge doczekac

Nie bierzesz tej czarnej kotki, którą zostawiła dla Ciebie Graga?

» Nie kwi 06, 2003 23:16

ryśka pisze:Nie bierzesz tej czarnej kotki, którą zostawiła dla Ciebie Graga?

Biore... nie mozna miec dwoch?

Zreszta zobaczymy w maju jak to sie potoczy, na razie musze znalezc mieszkanie dla siebie (i kotek) a pozniej spokojnie wziac kotki.

» Nie kwi 06, 2003 23:33

vitez pisze:
Biore... nie mozna miec dwoch?

Pewnie, że można! Świetny pomysł!

Co on tak " gada " ?

Kto przegląda forum