potrzbna mamka dla 10-dniowych kociąt; kotka zagryziona

Nie wiem czy w dobrym miejscy forum zakładam ten wątek...
Błagamy o pomoc dla 3 maleństw.
Niedawno ktoś z Błonia (okolice Warszawy) adoptował od nas z tymczasu mix amstaffkę. Przedwczoraj sunia zagryzła kotkę właścicieli
, która wychowywała małe Kociaki mają 10 dni. Widzą już na oczy. Właściciele zrozpaczeni, bo nie dają sobie rady z ich karmieniem, to po pierwsze, a po drugie kociaki i tak tam nie mogą zostać bo może się z nimi stać to samo c o z kotką jak podrosną
Błagamy o tymczas z mamką
Błagamy o pomoc dla 3 maleństw.
Niedawno ktoś z Błonia (okolice Warszawy) adoptował od nas z tymczasu mix amstaffkę. Przedwczoraj sunia zagryzła kotkę właścicieli


Błagamy o tymczas z mamką
