Nie wytrzymam wrr

» Czw kwi 03, 2003 20:30 Nie wytrzymam wrr

I chyba zaraz zatłukę moje koty!!!! :twisted:

NIe wiem co w nie wstąpiło.. Ledwo nadążam za nimi wzrokiem, skaczą jak oszalałe, do tegomało nie staranowały laptopa.
Czy z Waszymi dziś wszystko w normie???

» Czw kwi 03, 2003 20:31

Z moimi kotami od jakiegoś czasu nie jest wszystko w normie :wink:

Wiosna

» Czw kwi 03, 2003 20:33

Wiosna

Myszka non stop chce żeby ją na balkon wypuścić, po 30 sekunadach żeby wpuścić z powrotem i tak w kółko. Myśle o jakieś miejscówce przy drzwiach balkonowych albo co :roll:

No wiosna

» Czw kwi 03, 2003 20:33

Cóż, ja dziś w nocy spałam trzy godziny, bo Pysiaczek postanowił siedzieć pod szafą i wrzeszczeć przez całą noc. :roll:

Nie jest to rujka, zaznaczam... Takie foszki malutkie mojego kochania

» Czw kwi 03, 2003 20:34

aktualnie wszyscy u mnie spia , tylko Pucuś i Dj lataja po calym domu i tarmosza sie nawzajem!!!!
Byscie wiedzieli jak oni sie bawia.... KON BY SIE USMIAL!

» Czw kwi 03, 2003 20:37

Qrka skoczne pantery... mam nadzieję, że się nie uszkodzą :roll:

» Czw kwi 03, 2003 20:38

Kociewicz wstaje o 'byłej' 4 rano czyli obecnie o 5. I tak odkąd się ociepliło

Mamoniowa drze pyska i tyle :wink:

A Facecik potrafi biegać w te i spowrotem bez wyraźnej przyczyny. A wklada w to całe swoje serce :wink:

» Czw kwi 03, 2003 20:39

Niedobrota przy najmniejszej okazji ucieka na klatkę schodową, ale to ósme pętro więc na dwór nie pójdzie. Chociaż ganianie się z nią po całej tej klatce, zwłaszcza wieczorem wcale nie jest fajne. W konia mnie robi, a taka spryciula jest, że co już ją chcę złapać to czmycha :twisted:

A Mefistofeles szaleje jak wariat, właśnie głośnik przewrócił.

» Czw kwi 03, 2003 20:42

Moje teraz tłuką się na kołdrze, którą Rudy uprzednio dobił... o już nieaktualne, przeleciały do kuchni a teraz tłuką się przy balkonie...

» Czw kwi 03, 2003 20:50

dziuba, u mnie chwilowa cisza... Idę sprawdzić.

» Czw kwi 03, 2003 20:54

Dzikie szaleństwo i skakanie bokiem... :roll:

» Czw kwi 03, 2003 20:57

U mnie spokój, teraz odsypiają. Zacznie się za jakąś godzinę. :roll:

» Czw kwi 03, 2003 21:07

hymm u mnei norma wstaly jadly stlukly sie potem spaly jadly stlukly sie spaly wstaly zjadly teraz sie bija nie widze odchylow..moglyby wiecej ganiac sie i bic.. :wink:

» Czw kwi 03, 2003 21:09

a Oliwka po godzince obrażonych krzyków- :evil:

czego tak późno dzisiaj wróciliście :evil:

i po godzince polowania na myszkę/sztuczną

spi u mnie na kolanach mrucząc słodko. grzeczna kota mi się trafiła

» Czw kwi 03, 2003 21:11

Spią !!!!!

Nie wytrzymam wrr

Kto przegląda forum