Miau.PL

Wrocławianie, pomóżcie makittcie szukać Balbiny.

W nocy, pod nieobecność makitty ktoś rzucił cegłą w szybę, wybijając ją. Balbina zniknęła. Prawdopodobnie wyskoczyła przez wybitą szybę z I piętra na zewnątrz.

Luśka jest w domu, siedzi pod zabezpieczonym już oknem i miauczy.

Dom obszukany wielokrotnie. makitta w rozpaczy. Już przeszukała okoliczne piwnice, te otwarte. Uruchomi dzieci do szukania, pojedzie do schroniska. Drukuje ogłoszenia i będzie wywieszać. Sąsiedzi już powiadomieni.

Mieszkanie jest na rogu Traugutta i Mierniczej.

Mam zgodę makitty na zamieszczenie jej telefonu, gdyby ktos chciał jej pomóc w poszukiwaniach, lub choćby wesprzeć duchowo - tel 0501 386 407.

Ja będe bez netu do niedzieli wieczorem. Makitta czyni starania o net, może do północy cos załatwi.

Proszę, pomóżcie jej i Balbinie.

Ojej

Tylko kciuki mogę potrzymać

o rany....

Kciuki wielkie.

biedna Makitta i biedna Balbina ...
wszystkie futerka w liczbie pięc+jeden i domownicy- czworo trzymają kciuki(wszyscy w fanklubie Balbisi)
na pewno się znajdzie,myślę pozytywnie,i zaciskam z całej siły,daleko,ale ma pomóc

Jezu, Balbisiu wracaj - nie rób tego pani i ciotkom
Może ja mantre uloże : Balbisiu wróć, Balbisiu wróć, Balbisiu wróć, Balbisiu wróć, Balbisiu wróć, Balbisiu wróć, Balbisiu wróć, Balbisiu wróć, Balbisiu wróć, Balbisiu wróć, Balbisiu wróć, Balbisiu wróć, Balbisiu wróć, Balbisiu wróć

To ja też będę powtarzać razem z moś..

I na wszelki wypadek wkleję fotę Balbiśki

Jak wygląda Balbisia?

Dzisiaj w schronie z rana nic nowego nie było.

Kiedy ona uciekła?

aamms - odpowiedziałaś wcześniej od mojego pytania.

Zdjęcie prześle do koleżanki która często bywa w schronie.

niech szuka tez wieczorem jak sie ściemni, wtedy jest spokojniej, mniejszy ruch...
Ona musi być przerażona , boi się...
Mocno trzymam kciuki, żeby sie odnalazła.....

O rety

Kciuki za poszukiwania
Balbiśka, musisz się znaleźć, musisz wrócić do domu!

nataleczka, Balbina wygląda jak rasowa syberyjka.. większa od przeciętnego kota, półdługowłosa, wielka puchata kita zamiast ogona..
I najważniejsze - może bać się facetów..

Napisałam do Mediry na gg..
Już odebrała wiadomość..

O Boże...
Traugutta i Miernicza? Toż tam labirynt
Jeśli czas mi pozwoli, jutro się tam wybiorę...

Edit:
Kto pojedzie ze mną w niedzielę na Świebodzki? Bo zdaje mi się, że tam chyba nadal jest targowisko...

Siean- ja moge.

Mam nadzieję, że do niedzieli się znajdzie..