Strona 1 z 4

Kociaki w nowych domkach ,a kotka-mama po sterylce :)))

PostNapisane: Sob kwi 21, 2007 22:46
przez Patsi
W Bytomiu, przy okazji planowanej sterylizacji kocic dowiedziałam się,że u pewnej baby okociła się kotka. Kobieta jest nieobliczalna, jest alkoholiczką i ma odebrane prawa rodzicielskie. Kociaki mają teraz dwa miesiące, są trzy:dwie kociczki i kocurek.Wyglądają na zdrowe. Kobieta chce je wyrzucić,a jak wrócą to je potopi,,,
Potrzebuję domków tymczasowych, choćby na kilka dni!!!

PostNapisane: Sob kwi 21, 2007 22:51
przez Lemoniada
Jezus! 8O Patsi, żeby tylko Ci się udało!
Myślę, że kociaki mają szansę znaleźć prędko tymczasy, ale co z kotką? Przecież zostawić jej tam nie można :cry:

PostNapisane: Sob kwi 21, 2007 22:52
przez Tweety
Kto może, na chwilkę chociaż, przygranąć maluchy? Póki jeszcze zyją. One mają dwa miesiące i są z tych okolic co kotka w ciąży do złapania.Tam kociaki kończą najczęściej rozszarpane przez psy, rozdeptane, rozjechane i w inny okrutny sposób :cry:

PostNapisane: Sob kwi 21, 2007 22:54
przez Patsi
Jestem przerażona sytuacją, wiem napewno,że kocicę trzeba wyciąć zanim znowu zajdzie w ciążę. Żeby było śmieszniej kocica mieszka w domu z kocurem, oczywiście niekastrowanym, a poza tym spokojnie wychodzi na podwórko, gdzie czekają 2 jurne kocurki...
Czy ktoś może wziąć kociątka?
Jeśli to babsko wypuści maluchy, to będzie koniec-tam jest masa głodnych psów, nieciekawa okolica... :roll:

PostNapisane: Sob kwi 21, 2007 23:47
przez Tweety
maluszki proszą o pomoc, jeszcze żyją ale jak długo??

PostNapisane: Nie kwi 22, 2007 7:41
przez dorcia44
:cry: do góry maluszki.

PostNapisane: Nie kwi 22, 2007 8:24
przez Tweety
czy ktoś może na chwilkę przetrzymać maluszki?

PostNapisane: Nie kwi 22, 2007 8:46
przez iwona_35
Tweety pisze:czy ktoś może na chwilkę przetrzymać maluszki?
mam pewien pomysł pisze ci na PW

PostNapisane: Nie kwi 22, 2007 9:54
przez pivonka2
:strach: zdroza
a ja jestem przeciwniczką eutanazji :conf:

PostNapisane: Nie kwi 22, 2007 11:11
przez Patsi
Podnoszę!!!

PostNapisane: Nie kwi 22, 2007 11:39
przez dorcia44
i?

PostNapisane: Nie kwi 22, 2007 13:28
przez justyna515
mogę zrozumieć - ktoś nie ma jak zaopiekować się kociakami czy szczeniakami więc je usypia. Wtedy one chociaż nie cierpią, ale topienie (też znam takie przypadki) czy zakopywanie 'żywcem'...to mnie przeraża!!

PostNapisane: Nie kwi 22, 2007 13:30
przez Femka
co z kociakami???????

PostNapisane: Nie kwi 22, 2007 14:19
przez Tweety
podnoszę, nadal domki, choć na chwilę, bardzo potrzebne

PostNapisane: Nie kwi 22, 2007 14:42
przez Kociama
Dlatego popieram niektorych Wetów że lepiej uśpić humanitarnie niż pozwolić na takie bestialstwo które w naszej okolicy zdaża się notorycznie :evil:
Ale jak człowiek zgłosi problem to wszyscy raczki umywają.
A jak sie wspomni o sterylce i kastracji to się w twarz śmieją
Takie chamstwo szerzy sie na wielką skalę i nijak nie mozna tego wytępić.
Ratujcie Kociaki jak najszybciej.
Bardzo mocno trzymam kciuki :ok: