Myszkin obsikuje mi meble -- KUPAL w plecaku :-I

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 31, 2003 21:40

może to z żalu za pomponikami? 8O
tak na serio to moja świntucha sikała tylko w wykładzinę- wykładzina w śmietniku :twisted:
Obrazek

Olivia

 
Posty: 4464
Od: Czw mar 20, 2003 20:51
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon mar 31, 2003 22:28

Biedna Catsnkit , nie uzyskałaś odpowiedzi. Jedynie ta folia. Napisz, co z właścicielką mieszkania.

Dorcia

 
Posty: 1205
Od: Sob lis 02, 2002 17:53

Post » Pon mar 31, 2003 22:52

U mnie Panda z lubością sioorał na reklamówki... :roll:
PO kastracji (piątek) jeszcze nigdzie się nie zsioorał... :lol: i aby tak zostało!!!

dziuba

 
Posty: 2425
Od: Czw lip 18, 2002 17:11

Post » Pon mar 31, 2003 23:18

kolezanka już wyszła. nic nie zauwazyła na szczęście!!!
Obrazek
_Gusia_ dawniej "catsnkit"
www.koty.edu.pl

_Gusia_

 
Posty: 1160
Od: Nie gru 22, 2002 18:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 31, 2003 23:23

uff............... to dobrze.

Dorcia

 
Posty: 1205
Od: Sob lis 02, 2002 17:53

Post » Pon mar 31, 2003 23:30

najsmieszniejsze jest to, ze ona uwielbia Myszkina!!! Czy uwielbiałaby także jego mocz na swojej sofie??? :roll:
Obrazek
_Gusia_ dawniej "catsnkit"
www.koty.edu.pl

_Gusia_

 
Posty: 1160
Od: Nie gru 22, 2002 18:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 31, 2003 23:37

a to świńtuszek
może się solidaryzował z moją Delcią, która tak się wczoraj rujkowała, że jak niezwykle porządna dotąd panienka, ładnie "oznakowała" mi wczoraj 4 miejsca w domu
mam nadzieję, że proceder się nie powtórzy, a zapaszek szybko zniknie bez śladu
pozdrowionka i głaski
Obrazek Obrazek
Delen & Leo & coolor

coolor

 
Posty: 462
Od: Pon gru 16, 2002 14:33
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Wto kwi 01, 2003 0:39

Myslę, że ten kto wymysli pampersy dla zwierząt zbije na tym majątek!
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Wto kwi 01, 2003 8:17

Ja bym jednak zbadała mocz.

mini2

 
Posty: 410
Od: Sob lut 01, 2003 9:35
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto kwi 01, 2003 8:56

Sugerował bym spryskanie miejsc które kocurek obsikuje preparatem odstraszającym koty. W przypadku Jupka pomogło, doszedł do wniosku że nie warto sikać tam gdzie zapach mu nie odpowiada. :evil:

Jurek

 
Posty: 55
Od: Wto mar 04, 2003 9:57
Lokalizacja: Bełchatów

Post » Wto kwi 01, 2003 9:04

Tak,dobra myśl,tylko napisz jakim preparatem,bo te co przeważnie są dostępne w sklepach, nie mogą być używane w pomieszczeniach zamkniętych.

Candy

 
Posty: 1409
Od: Wto lut 04, 2003 22:27
Lokalizacja: Małe Trójmiasto

Post » Wto kwi 01, 2003 9:06

Zaraz poszukam w Necie bo ten co ma go używałem mam w domu a nie pamiętam jego nazwy.

Jurek

 
Posty: 55
Od: Wto mar 04, 2003 9:57
Lokalizacja: Bełchatów

Post » Wto kwi 01, 2003 9:10

Już mam i ten właśnie stosowałem :ok:
BEAPHAR KATZEN FERNHALTE-ZERSTAUBER Odstraszacz wewnętrzny dla kotów.

Jurek

 
Posty: 55
Od: Wto mar 04, 2003 9:57
Lokalizacja: Bełchatów

Post » Wto kwi 01, 2003 9:52

Cieszę się,że koleżanka nic nie zauważyła!
A teraz myślę,że powinnaś ze swoim kotkiem zacząć wszystko od początku,tak jakby dopiero przybył do Twojego domu.
Uważam,że po kastracji bardzo niepewnie sie czuje i jego siki to manifestacja,ze jest nieszczęśliwy i niepewny....Musisz być cierpliwa i wyrozumiała,bo wyczuwając Twoją złość (a masz ku temu podstawy!!!!) będzie sikał jeszcze więcej.
Ogranicz mu jego dotychczasową przestrzeń życiową(koty maja to do siebie,że jak czują się zagrożone to chowaja sie w różne zakamarki) i zabezpiecz wszystkie te miejsca,gdzie dotychczas siurał,folią lub czymś z wypustkami,nieprzyjemnymi dla kota.Im mniejsze pomieszczenie,tym lepiej,tylko kot niech tam ma swoje ulubione zabawki,miske z wodą i jedzonko,no i kuwetę,która niech raczej jest jak najdalej od żarełka.
Musisz go teraz kochać jeszcze bardziej :D (a możesz?)i jak nabierze do Ciebie znowu zaufania (że mu nie wytniesz coś jeszcze),zacznie załatwiać sie do kuwetki,powoli może zacząć bywać na większej przestrzeni.
Na pewno się uda!

Candy

 
Posty: 1409
Od: Wto lut 04, 2003 22:27
Lokalizacja: Małe Trójmiasto

Post » Wto kwi 08, 2003 17:24

Dzis rankiem sobie siedze na kanapie a tu cos mi mokro w okolicach ud. Zdejmuje narzute a tu plama, ze kaplica. Wreszcie zagladam do plecaka a tam niespodzianka i to bardzo smierdzaca. Szyszaka paskudnik zasadzil sobie do niego!
Obrazek
_Gusia_ dawniej "catsnkit"
www.koty.edu.pl

_Gusia_

 
Posty: 1160
Od: Nie gru 22, 2002 18:12
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], mt85 i 667 gości