Ciach ciach
Napisane:
Pt mar 28, 2003 15:37
przez dziuba
Stało się! Równo miesiąc po Rudym, ulubione czarno-białe popmoniki Pandy odeszły w zapomnienie...
Kot teraz śpi na swoim ulubionym drzewku aczkolwiek zdążył wylać z siebie resztki perfumy d'odor la Panda....
Napisane:
Pt mar 28, 2003 15:42
przez dziuba
TZ się obawia czy mi to w krew nie weszło...
Napisane:
Pt mar 28, 2003 15:52
przez Oberhexe
Hacker wita bezjajecznego kumpla w klubie
Napisane:
Pt mar 28, 2003 15:57
przez dziuba
Rudy wybudzał się dopiero po 4 godzinach od zabiegu, a ten diabełek już zaczął u weta, w domu nie chce usiedzieć w jednym miejscu!!! Miał być przykryty, ale to impossible, a więc funduję sobie saunę żeby tylko kocina nie zmarzła...
Napisane:
Pt mar 28, 2003 16:27
przez Dorcia
Witamy w klubie bezjajecznych. I zdrówka życzę.
Napisane:
Pt mar 28, 2003 21:02
przez Falka
Esta, esta. Liga broni, Liga radzi, Liga nigdy Cie nie zdradzi
Skąd to?
Napisane:
Pt mar 28, 2003 21:07
przez Falka
Bravo dziewczyny
Widzę, że jesteśmy przygotowane