Strona 1 z 4

Maleńkie dziki-Pojechały do domków-relacje z domku burego

PostNapisane: Sob mar 24, 2007 0:35
przez Pipsi
Dwa maluszki: rudy i dymny szukają dobrych domków. Weterynarz ocenił ich wiek na ok. 7 tygodni. Oba to chłopaki. Jak na razie są dzikawe, ale za parę dni powinny sie oswoić. Mają kk, ale ich stan jest raczej dobry. Rudzielec jest bardzo grzeczny, a dymniaczek buńczuczny.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

PostNapisane: Sob mar 24, 2007 0:49
przez czarna_agis
Jopop mówiła mi dzisiaj, że ślicznoty Ci się trafiły, ale nie spodziewałam się, że to aż takie perełeczki 8O

Za oswajanie i pozbycie się kk :ok:

PostNapisane: Sob mar 24, 2007 1:28
przez martka
Za zdrówko i za dobre domki :ok:

PostNapisane: Sob mar 24, 2007 22:24
przez Mysza
śliczny rudzieleć i tygrysek ;)

dymny kot wygląda tak
http://upload.miau.pl/1/49468.jpg
wierzch ma np czarny, a spód włosa rozjaśniony do białego prawie. Jak się rozgarnie sierść, to góra ciemna, spód jasny. I dymny nie ma prążków ;)

PostNapisane: Sob mar 24, 2007 22:42
przez KaasiakN
O kurde molek, kciuki za domek!
Jakbym Rysia i Bodzia widziała :)
Oswajajcie się, domki na pewno szybko się znajdą.Ide jutro popytac po znajomych.

Przesyłamy wieczorne baranki

PostNapisane: Nie mar 25, 2007 12:03
przez Pipsi
No dziki, idźcie na górę. :D

PostNapisane: Nie mar 25, 2007 12:46
przez pivonka2
mam domek dla rudego malucha :D
niestety domek jest jeszcze w trakcie wykańczania i kotka mogą przyjąć najwcześniej dopiero pod koniec maja.
ten domek to los na loterii :P
dobrzy ludzie kochający zwierzęta, a od czerwca ogród w spokojnej okolicy pod warszawą

PostNapisane: Nie mar 25, 2007 14:45
przez KaasiakN
Trzymam kciuki :)
Pipsi, znajoma będzie urabiac TŻ'a :twisted:

PostNapisane: Pon mar 26, 2007 2:24
przez pivonka2
hopa, dymkowi

PostNapisane: Pon mar 26, 2007 14:09
przez Pipsi
Jest duża szansa, że jest fajny domek dla buraska. :D

PostNapisane: Pon mar 26, 2007 15:27
przez jopop
o, znalazłam Was wreszcie chłopaki :twisted:

Szybko zdrowieć i szybko zmiatać do nowych domków, bo mi Pipsi dla następnych gnojków jest potrzebna :twisted:

Pipsi - może jednak zmień tego dymnego z tytułu na coś bardziej oddającego jego kolor?:) ciemno-bury?

rudego w garści nie miałam, ale buraska owszem - słodkie stworzonko:)

I FOTY NOWE PROSIMY!!!

PostNapisane: Wto mar 27, 2007 15:15
przez Pipsi
Niestety burasek nie może pojechać do tego domku, bo przyszły właściciel okzał sie uczulony. Szukamy więc dalej domku dla buraska.

PostNapisane: Wto mar 27, 2007 15:19
przez Pipsi
Dzisiaj wchodze do domu i widze... drzwi od łazienki szeroko otwarte. Kotów w łazience nie ma. Prawie na zawał padłam. W łazience zbita szklanka. Oczyma wyobraźni zobaczyłam poranione koty zaklinoane gdzies... Szczęśliwie jednak koty okzały się inteligentami i siedziały na półce na książki. Znowu zostały ulokowane w łazience.

PostNapisane: Wto mar 27, 2007 18:58
przez jopop

Chętnie zaopiekuje sie Rudzielcem

PostNapisane: Wto mar 27, 2007 19:28
przez MIAUMIAU86
Jest jeszcze Rudzielec ,moge przyjechac po niego o kazdej porze i godzinie jestem z wawy i mam bardzo dobre warunki do opieki nad kotkiem duzy plac ogród i duze serce i uwielbiam zwierzęta.A no i zawsze chciałęm miec takiego Rudego przyjaciela rozrbiake bo wcale nie wyglada na takiego grzecznego :P