Mysza generalnie dostaje domowe jedzonko.
Ale zawsze do domowego jest Royal suchy.
A czasemi, w chwilach braku pomyslu na domowe, dostaje Whiskas Advanced dla kociat.
Ale to naprawde sporadycznie.
Gdzies tak schodza trzy saszetki w miesiacu.
Nie jestem zwolenniczka saszetkowego jedzenia bo tak naprawde nie wiadomo co tam jest...