Strona 1 z 10

Manuel ok, ale sofa śmierdzi POMOCY! kiedyś dziki,KOT DOMOWY

PostNapisane: Pt mar 02, 2007 12:40
przez aneta od zwierzyńca
postanowilam zalożyc, nowy wątek mojego kota syjamowato-birmanowatego, który przybyl do mnie jako kot dzialkowy z okolic wroclawia

a poniżej link do wątku, z którego dowiecie sie jak Kitek trafil do mnie i jak przebiegaly jego postępy w aklimatyzacji do warunków domowych i w oswajaniu
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=55926

nowy wątek dlatego, że kot dziś stal sie kotem bezjajecznym :? więc nastal nowy rozdzial w jego życiu :)

PostNapisane: Pt mar 02, 2007 12:53
przez aneta od zwierzyńca
no i w związku z tym, że kitek nadal nie ma imienia, a może przydaloby się na ten nowy etap, bardzo proszę o wszelkie propozycje...jakoś nie mam polotu

PostNapisane: Pt mar 02, 2007 13:15
przez puss
piękny :1luvu:

a co do imion to ja też jestem mało oryginalna (mój trzeci ma na imię Elmo :oops: )

ale pomyślę, bo lubię wymyślać imiona :wink:

dobra, pomyślałam i mam trzy propozycje :oops: :oops: :oops:

Viggo albo Uwe albo Hugo (pewnie takie są na forum)

PostNapisane: Pt mar 02, 2007 13:45
przez aneta od zwierzyńca
dzięki!
i proszę o jeszcze!

mi chdzilo po glowie Walentyn, bo śpi ciągle na mojej walentynkowej poduszcze, ale....chyba nie pasuje do jego charakterku

PostNapisane: Pt mar 02, 2007 13:48
przez puss
to może raczej Romeo?
albo Tristan?

:roll:

PostNapisane: Pt mar 02, 2007 13:50
przez Almacita
Śliczny kocur.. tzn. "kocur" ;)
jak na niego popatrzyłam to mi się nasunęło imię... Cyprys. Tylko nie pytaj dlaczego.. tak jakoś :lol:

PostNapisane: Pt mar 02, 2007 14:06
przez Maura
toż to Morus :wink: jako żywy - pyszczek wsadził do komina z ciekawości i tak się pobrudził uroczo... :wink:

pięknota z Niego :D :1luvu:

PostNapisane: Pt mar 02, 2007 14:08
przez tamari
o nowy wątek 8)
bosko, bo byłam fanką starego, z racji posiadania zbliżonego w typie kota 8)
przypominam:
kot DOMOWY z oznaczeniami point w kolorze seal z białym

8)

Z imieniem, to jakoś ciężko Wam idzie ;)

Dla mnie to "kocur" ma fizjonomię bardziej Cypiskową niż Cyprysową 8)

Ale trudno powiedzieć, nie znając charakteru :twisted:

U mnie gdzieś z 5 lat temu to z imieniem była batalia. W końcu się zdenerwowałam i powiedziałam z wyrzutem do mojej mamy, że chyba nie nazwie kota np. Helmut... A ona na to, jak to, przecież Mutek -zdrobnienie może być... I kot został Mutkiem i ma wybitnie "Mutkowy" charakter... Ale może jak kiedyś wstawię foto, to się będzie można przekonać...

PostNapisane: Pt mar 02, 2007 15:00
przez aneta od zwierzyńca
ja chcę zobaczyć Mutka!

PostNapisane: Pt mar 02, 2007 15:03
przez aneta od zwierzyńca
a zdjęcia mojego kitka też chętnie bym wkleila...problem w tym, że ich nie mam, bo kot boi sie panicznie aparatu :(
ostatnio udalo mi się zrobicjedno ...jego tylne nogi wystające spod wersalki :oops: bawil się :?

PostNapisane: Pt mar 02, 2007 15:30
przez atiwoj
Moje wszystkie koty maja imiona ludzkie,dlatego tez proponuje Tadeusz :lol:

PostNapisane: Pt mar 02, 2007 15:31
przez atiwoj
A moj TZet proponuje Zoltar :roll:

PostNapisane: Pt mar 02, 2007 15:32
przez aneta od zwierzyńca
bosko, bo byłam fanką starego

a mnie się zdawalo, że ostatnimi czasy, nikt nie zagląda do naszego wątku

PostNapisane: Pt mar 02, 2007 17:27
przez viki09
A może by tak Narcyz lub Włóczęga. :wink:

PostNapisane: Pt mar 02, 2007 17:38
przez gwiaazdkaa17
Batman:P(ze wzgledu na uszka) albo zorro bo ma taką fajna maske na pysiu:)
albo...albo.......Gacuś :lol:

kurcze ale mi sie spodobalo :lol: :lol: :lol: :oops: