Podopieczny

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 20, 2002 23:24 Podopieczny

Udało mi się zrobić fotkę jednego z podopiecznych pani Danusi. Kotek mieszka w piwnicy przy ul. Popiełuszki.
Jego brata ściągałam kilka miesięcy temu martwego z ulicy. Samochód zmażdżył mu głowę :cry:

Obrazek

Falka

 
Posty: 32599
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Sob kwi 20, 2002 23:26

Piękny. To chyba jeden z tych bardziej puchatych piwnicznych? :)

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 20, 2002 23:29

Owszem - ma długą, persią sierść. U nas w ogóle jest sporo bezdomnych kotów mieszanek rasowych. U nas w piwnicy mieszka pół - burmanka z persim, puchatym ogonem. W innym budynku od kilku miesięcy mieszka zagubiony (najprawdopodonie) rosyjski niebieski :cry:

Falka

 
Posty: 32599
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Sob kwi 20, 2002 23:31

¶liczny puchacz...

cynamon

 
Posty: 199
Od: Śro lut 06, 2002 23:14

Post » Sob kwi 20, 2002 23:35

Ech, tak się to toczy dziwnie... U mnie jakoś tylko syjam od lat buszuje, a takich z dłuższym nieco włosem znam piwniczne ledwie dwa i wyglądają mi na mutacje miejscowych kotuchów albo bardzo dalekich potomków prawdziwych długowłosych. Zaś pers (domniemany) z Łazarza pokazuje się wprawdzie nadal, ale za nic nie daje się podejść, a zjawia się zbyt rzadko i nieregularnie, żeby się na niego zaczaić.

Chociaż najbardziej puchaty niekwestionowany dziczek (z pochodzenia), jakiego poznałem, to Bombuch :)

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 20, 2002 23:53

Jaki piękny, wydaje mi się raczej podobny do norweskiego lesnego.

Eva

 
Posty: 2399
Od: Wto lut 05, 2002 17:24

Post » Sob kwi 20, 2002 23:57

Być może ;) Hehehe - ja to się nie znam. Jak widze kota z długą sierścią to od razu mi się wydaje, że jest do persa podobny ;)
Chociaż on też ma troszkę spłaszczony pychol, ale nieznacznie.

Falka

 
Posty: 32599
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Nie kwi 21, 2002 11:53

Piekny kotul. I duzy chyba?

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Nie kwi 21, 2002 11:59

Piękny skubany, widaś, że ma klasę, Szkoda, że nie ma kockającego domu :( i swojego człowieka :cry:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35113
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Nie kwi 21, 2002 15:51

........ ........ !!!!! / odnosnie wypadku ...../
ObrazekObrazekObrazek

Bomba

 
Posty: 7167
Od: Czw sty 31, 2002 23:09
Lokalizacja: Kielce

Post » Nie kwi 21, 2002 17:13

Piekny!!! A czy one sa oswojone? No bo przeciez tyle osob szuka rasowych po nizszej cenie. Gdyby zobaczyli takie cudo, nie mialo by znaczenia, ze nie jest rasowy, tylko mieszany. A rosyjski? Zaloze sie, ze byloby paredziesiat telefonow dziennie!!!

Ofelia

 
Posty: 19430
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Nie kwi 21, 2002 17:36

P. Danusia mówiła, że ten niebieski przychodzi do niej, bo ona go karmi, ale generalnie to jest płochliwy :( , ale gdyby go złapać to chyba by sobie przypomniał, że był domowy bo na takiego wygląda :D
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35113
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Nie kwi 21, 2002 17:47

Te piwniczne nie są oswojone :( Jedna taka pół-burmanka (czy coś takiego) jest u pani Danusi w domu, ale ona tez została odłowiona późno i jest dzika :(
A rosyjski faktycznie coraz bardziej dziczeje. Pani Danusia mówiła, że na początku był ufny, a z każdym dniem robi się coraz bardziej dziki. Musi być taki, żeby przetrwać.

Falka

 
Posty: 32599
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Pon kwi 22, 2002 9:10

Za dużo martwych kotów widziałam ostatnio na ulicach i drogach - zawsze bolesne ukłucie w serce i dławienie za gardło. Opiekunka Karolka (syna Lewki) chowała kiedyś zabita przez samochów ciężarną kotkę - wypadek miała miejsce przed domem jej mamy w Krynicy. Chowała tą kotkę i ryczała w głos - maleństwa też były martwe. Przepraszam, że pisze tak przygnebiająco od rana, ale takie jest życie.......
Liv + Mafi
& Lewka za Tęczowym Mostem
Obrazek


Zapraszam do czytania i komentowania:
Mój blog: Rekin w Himalajach

Liv

 
Posty: 21685
Od: Pon lut 04, 2002 15:40
Lokalizacja: Kraków - Balice

Post » Pon kwi 22, 2002 10:04

o q mac / sorry za bluzgi z samego rana !!!!!/
ObrazekObrazekObrazek

Bomba

 
Posty: 7167
Od: Czw sty 31, 2002 23:09
Lokalizacja: Kielce

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: magnificent tree i 496 gości