Strona 1 z 3

żywienie Persów - próbujemy nowej karmy

PostNapisane: Pt lut 09, 2007 20:59
przez sfinks
Witam !
Mam taki dylemat, czy po przestawieniu Persa na karmę Royal Persian widoczne są jakieś korzystne zmiany ?
Chodzi mi głownie o sierść, wydalanie kłębków czy załatwianie się. Mój Gizmo teraz jest na Hillsie Senior ale ma kłopoty z Qpalem mimo stosowania bezo-petu.

PostNapisane: Pt lut 09, 2007 21:06
przez moś
To niekoniecznie musi byc wina karmy, moj moś zaklacza sie dokladnie po kazdym suchym zarciu - jak zje troche puszki to kupki przechodza i nie sa takie twarde ale jak podje suchego to zawwze ma klopoty , no i żyganko tez sie zdarza jak za mocno sie zaklaczy - ma takie tendencje i mysle ze zadna karma czy dla persow czy nie nic nie pomoze - tylko dawac równiez puszki do jedzenia a nie tylko suche.A Ptys z kolei moze jeśc wszystko i nigdy sie nie zaklaczy a sierści ma dużo wiecej niz Moś :roll:

PostNapisane: Pt lut 09, 2007 21:15
przez sfinks
w tym problem że Gigol z Miamoora wyjada samą galaretkę :? Po dłuższym czasie można zbankrutować. A czy Moś jest na samych puszkach (jakich) i nie podjada suchego innym kotom ? Gizmo za suchym wchodzi na szafę albo wyjada psu. :lol: A co! Potrafi się zoorganizować :lol:

PostNapisane: Pt lut 09, 2007 21:22
przez moś
Mos nie jest tylko na puszkach ale musi miec puszke dwa razy dziennie na poslizg zeby sie normalnie zalatwic. duzo jej nie je ale troche rano i troche wieczorem a suche podjada/ ACane albo ostatnio orijen- nowy produkt Acany z 70% mieska/ nie wiem czy dobrze napisalam nazwe, mozna sprawdzic na stronie Acany a puszka to po prostu Gourmet ale koniecznie w formie paszteciku to nie wychlapie garaletki tylko zje całośc i dobry poślizg daje :wink: moze byc nawet shebka czy jakis inny pasztecik Podstawa jest przeciez suche ktore Mos normalnie zjada.

PostNapisane: Sob lut 10, 2007 10:15
przez sfinks
upsss, usnęłam wczoraj. Ale nadal proszę o opinie na temat karmy i najlepszego żywienia persów.

PostNapisane: Sob lut 10, 2007 10:42
przez dorcia44
Moje persy jedza suchą karme Royal,ale równiez jedza mięso wolowe surowe ,puszki,piją śmietanke 12% slodką ,jedzą serek topiony smietankowy,jedna lubi jeszcze kurczaka got..Poncia tylko suche i wołowe ,Nelak to samo ,Niunia czyli Rosalinda je cała reszte wyżej wymienioną .
Pojadaja też Sanabel bo powoli chcę ich na tą karme przestawić ,z puszek najbardziej lubią Bozite ,Leonardo ale wręcz uwielbiaja Almo Natur.

PostNapisane: Sob lut 10, 2007 10:49
przez Basia_G
Osobiście od pewnego czsu jestem przeciwniczką RC.
Moje koty mają po nim straszne rozwolnienie.
Kociaki były na RC Babycat- po pojawieniu się luźnej kupy przeszłam na Hillsa i (odpukać) jest OK.

PostNapisane: Sob lut 10, 2007 10:51
przez sfinks
co to za puszki Bozite ? Nie spotkałam się. A jak u nich z qpalem ? Czy koty są młode ? A Royal zwykły czy Persian ?

PostNapisane: Sob lut 10, 2007 10:53
przez Basia_G
Również polecam Bozitę.
Tutaj możesz poczytać o tej karmie
http://www.onlineshop.germapol.pl/sklep ... 203,0.html

PostNapisane: Sob lut 10, 2007 10:54
przez danunka
:? Po ostatnich problemach z przebiałkowaniem swoich kotów (uczulenie) po RC od półtora roku dajemy suchą Purinę Pro Plan Delicate (indycze) .Żadnych problemów :lol:
Maluszek i matka karmiąca w tej chwili są na Purinie ProPlan Kitten :catmilk:

PostNapisane: Sob lut 10, 2007 11:11
przez sfinks
spojrzałam na Bozitę - bardzo interesująca karma. Czy dostępna tylko przez tej jeden sklep internetowy ?
Targają mną straszne wątpliwości co do żywienia Gizmo. Chciałabym jak najlepiej mu dopasować karmę. Długo jadł Nutrę Platinium. Świetnie się załatwiał i włoski były cudo ale badanie moczy wykazało PH 7 a karma miała utrzymywać ph w granicach 5,5. Oczywiście zapalenie pęcherza.....
i kłopoty z qpą. Teraz jest na Hillsie ale coś długo trwa przyzwyczajenie organizmu mimo że codziennie dostaje bezo-pet. Ale przecież nie może chyba być uzależnionym od bezo-petu ?

PostNapisane: Sob lut 10, 2007 11:47
przez dorcia44
Sfinks ja bozite kupuje w stacjonarnym , naprawde superowa ,jest w puszce i w kartoniku.
Moje persy odpukac i odpluc przez prawe i lewe :wink: nie miały problemów z kupskiem ,każda z nich jest inna i każda ma inną sierść.
Podobno duzo odkłaczacza ma własnie Sanabel.

PostNapisane: Sob lut 10, 2007 12:05
przez danunka
:D Witaj Dorciu - wycałuj swoje kituchy od nas :flowerkitty: :cat3:

PostNapisane: Sob lut 10, 2007 12:37
przez dorcia44
Danunka bardzo ,bardzo dziękuje :D wiesz Nelusia mimo choroby jest z zachowania 100% zdrowa kotka a z wyglądu tylko troszke lewa łaounia niedomaga ,ale tylko ciut ciut. :lol: a jak tam twoje pieknoty?

PostNapisane: Sob lut 10, 2007 13:02
przez sfinks
a w jakim sklepie stacjonarnym jest ta karma. Ja mieszkam na Jelonkach i nie spotkałam się. Ale jak kupię to pokażę Pani w sklepia i napewno sprowadzi. :D
A teraz wybieram się na wystawę do Gromady, może tam będzie.