Strona 1 z 4

Rudy Myszek, czarna Blanka. Opowieść z dreszczykiem ;) s. 4

PostNapisane: Śro sty 31, 2007 17:50
przez Atka
Starsza Pani idzie do szpitala. I raczej już z niego nie wyjdzie :(

Zostają dwa koty: czarna kotka i rudy kocurek. Dorosłe, domowe.

Pani ma synową, która kotów wziąć nie może, ale chce je dofinansować, przynajmniej przez jakiś czas (w domyśle - w domku tymczasowym).

Nie mam zdjęć, nie wiem, w jakim dokładnie są wieku, nie wiem, czy są kastrowane (a raczej wiem, że podobno przynajmniej jedno z nich nie jest). Jutro mam nadzieję wiedzieć więcej...

Pani kraje się serce na myśl, że koty mogłyby trafić do schroniska...

Potrzebny dom, przynajmniej tymczasowy. Pilnie.

PostNapisane: Śro sty 31, 2007 20:03
przez dorcia44
podrzuce.

PostNapisane: Śro sty 31, 2007 21:20
przez Mysza
podrzucę, może ktoś wieczorową porą zauważy :(

PostNapisane: Śro sty 31, 2007 22:10
przez ariel
podrzucę

PostNapisane: Czw lut 01, 2007 1:00
przez Syku
molabym ewentualnie wziac na tymczas ale tylko 1...
do kiedy jest czas?

PostNapisane: Czw lut 01, 2007 6:24
przez Atka
Nie wiem, dziś powinnam wiedzieć.

PostNapisane: Czw lut 01, 2007 14:05
przez Atka
Czas się właśnie skończył. Starsza Pani dziś umarła :(

Wiem jeszcze, że kocurek jest starszy, a kotka młodsza, kocurek kastrowany, kotka nie.

Oprócz tego innej starszej pani ktoś podrzucił dwa czarne kociaki, one też szukaja domu tymczasowego...

PostNapisane: Czw lut 01, 2007 14:12
przez sibia
:(
strasznie mi przykro, że nie mogę pomóc.

PostNapisane: Czw lut 01, 2007 15:45
przez Atka
Dodzwoniłam się do opiekunki.

Koty są 5-6 letnie, zdrowe, prawie na pewno szczepione, chociaż książeczek nie mają. Przychodziła do nich jakaś wetka na wizyty domowe.

Sa bardzo miziaste, garną się do człowieka. Bardzo się kochają, dobrze byłoby ich nie rozdzielać...

PostNapisane: Czw lut 01, 2007 19:41
przez agiis-s
:cry: do góry! domek dla parki potrzebny migiem

PostNapisane: Czw lut 01, 2007 21:56
przez Mysza
hop
koty siedzą same i pewnie się zastanawiają gdzie jest ich pani...

PostNapisane: Czw lut 01, 2007 23:52
przez Iburg
Biedne koky, żeby udało sie im razem, byłoby im raźniej

PostNapisane: Pt lut 02, 2007 9:58
przez Mysza
ja bym chciała, żeby wogóle im się udało...

PostNapisane: Pt lut 02, 2007 9:58
przez Antypatyczna
Up.

PostNapisane: Pt lut 02, 2007 16:52
przez Mysza
hooop
sprawa ważna