Bede miala kotka... - cenne rady dla nowozakoconych :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 06, 2003 1:19

Zwirki ja bym mieszała ;) Nic to- ze nie pasują- za jakiś tydzień-dwa juz zostanie tylko ten nowy!
A co do paneli...
Jeden dywan tez juz wyrzuciłam, bo był tak zakłaczony, ze nie dało się doczyścić. Drugi- jeszcze się trzyma. ;)
Szeleczka nie lubi leżec na gołych panelach i chyba nigdy tak nie poleguje. Ona kładzie się na fotelach, kanapach, obitych wykładziną półeczkach kocich. Za to kudłaty Borys uwielbia gołe podłogi i zazwyczaj właśnie tam się rozkłada...

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39245
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Nie kwi 06, 2003 10:26

Czyli moze jak mala bedzie miala 4 miesiace, to zaczne mieszac.
A z panelami zrobie tak, ze poloze w kilku miejscach kocyki, zobaczymy co z tego wyjdzie:)
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie kwi 06, 2003 10:57

Kinus, właśnie oglądnęłam zdjęcia Twojej Oliwki i jej siostry. Są przecudowne!
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie kwi 06, 2003 11:11

Zobaczysz jak szybko Ci sie ilosc poslanek w domu rozmnozy ;-) Ja juz przestalam liczyc ;-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84866
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Nie kwi 06, 2003 11:12

Dziekuje w imieniu malenstwa i siostry... :oops: z tego miotu wszystkie cudne:) jeden kociak jasnoszary, reszta grafitowa.
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie kwi 06, 2003 14:49

A co tam :) ma duze mieszkanie i mieszkam sama :) nie bedzie problemu, zeby kici dogadzac :)
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie kwi 06, 2003 16:13

kinus pisze:A co tam :) ma duze mieszkanie i mieszkam sama :) nie bedzie problemu, zeby kici dogadzac :)


Hmmm... :roll: to moze za jakis czas sie dokocisz ? :lol: :D

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Nie kwi 06, 2003 16:27

Mysle nad tym, ale musze sprawdzic, jak sobie z jednym poradze. Niestety jestem zdana na sama siebie, a w przypadku choroby roznie bywa. Nie wyobrazam sobie, gdyby mi dwa male zachorowaly, wiezc je obie do weta, dwa transportery + dwa kotki to jednak za duzo jak dla mnie :(
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie kwi 06, 2003 16:45

Male sie mieszcza do 1 transportera ;-)
Ale rozumiem... ja jezdze z dwoma bo one sie nie lubia no i duze sa... to jest pewien problem... rece potem bola ;-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84866
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Nie kwi 06, 2003 17:08

Ale potem kotek rosnie i jak bedzie duzy to sie dwa nie zmieszcza ....zobaczymy jaka bedzie kocia:)
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie kwi 06, 2003 17:31

Na pewno bedzie slodka.
Zreszta bedzie mala jeszcze jakis czas... jak dojdziesz do wniosku, ze sie chcesz dokocic to zdazysz ;-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84866
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Nie kwi 06, 2003 20:02

Ja tez mieszkam sama... Mieszkanie na razie male, ale planuje wieksze ze specjalnie pod koci robionymi wygodami 8)
I nie wyobrazam sobie zycie bez przynajmniej dwoch kotow. One tak swietnie bawia sie ze soba :D . I Diasy wiecej je.... I Krzysiu jest kotem nakolankowym wiec wreszcie mam okazje poznac Prawdziawa kocia nature :) .

Szczerze polecam dwa lub trzy koty (ja sie przymierzam :) ). Pewnie, ze jazda do weta kosztuje troche wysilku (moje, mimo sporego rozmiaru juz, jezdza w jednym transporterze bo mniej placza :roll: i okropnie bola mnie miesnie zawsze...) :roll:

Glaski dla Oliwki.

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie kwi 06, 2003 20:07

Beata pisze:Szczerze polecam dwa lub trzy koty (ja sie przymierzam :) ).


Mogę Cię dokocić rozkosznym buraskiem (z białym)na Dzień Dziecka!!!
Zdjęcia wkrótce!
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Nie kwi 06, 2003 20:40

Po 1. Kinus, Twoja kotka jest przesliczna!
Po 2. dziekuje Ci za załozenie tego tematu, przydal sie, poniewaz sama sie teraz przygotowuje na przyjecie malenkiego persa do domu.
Po 3. Ludzie jestes super :) naprawde swietnie, ze mozna sie spytac o wshystko, nawet maxmalnie glupiego, a wy i tak cierpliwie odpowiecie :)

Moja Yoko bedzie dopiero po swietach, do tego czasu mushe jej zrobic male zakupki :)
Obrazek Grace & Kokoro

Kokoro

 
Posty: 66
Od: Śro kwi 02, 2003 19:03
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 06, 2003 21:32

Beata....
Twoj Krzys jest moim ulubiencem jesli chodzi o masc...wszystki kotki sa sliczne, ale Twoj rudzielec jest cudny.
Powiem tak...od roku jestem sama, nie do konca z mojej winy, coraz bardziej ucze sie zyc samodzielnie, wbijac gwozdzie, zabijac pajaki itd. Moze to glupie, ale czasem ciezko. Mysle, ze tak naprawde docelowo bede miala dwa kocialki, ale nie lubie robic niczego pochopnie. To bedzie moj pierwszy kotek w zyciu, chce mu dac maximum swojego uczucia i maksimum uwagi, czasu, ktorego tak naprawde na razie nie mam duzo. Mysle jednak, ze kotka tak jak dziecko....duzo zmienia w priorytetach czlowieka. I mysle, ze we mnie taka przemiana nastepuje.
Jednak nie ukrywam, ze mysle o drugim kociaku....
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, tilin i 291 gości