Koala i Batman - poczatek

Chcialabym serdecznie podziekowac Justynie ebe i tym samym pozwalam sobie zalozyc nowy watek, miast kontynuowac ten o malowanych srebrem maluchach. Wlasnie dzis stalam sie wlascicielka jednego sreberka, od teraz Koali. Nasz Batman obrazony sie ukryl, ale juz niebawem powinni byc najlepszymi przyjaciolmi.
Justyna to wspaniala osoba, ciepla i troskliwa, poinformowala nas o wszystkim, na biezaco zdawala relacje z zycia kotki (demonstrujac przy tym talenta pisarskie!), a przede wszystkim wychowala sliczna i oswojona dziewczynke! Jesli ktos zastanawia sie nad wzieciem kota, to kazdy siersciuch od Justyny bedzie wymarzonym towarzyszem.
Dziekuje Justynko za pomoc i obiecuje dbac o Koale i informowac na biezaco!
Pozdrawiam, Monika
PS. Mala juz zarzadza! Po 10 minutach w obcym domu nie ma dla niej nieznanego miejsca
Justyna to wspaniala osoba, ciepla i troskliwa, poinformowala nas o wszystkim, na biezaco zdawala relacje z zycia kotki (demonstrujac przy tym talenta pisarskie!), a przede wszystkim wychowala sliczna i oswojona dziewczynke! Jesli ktos zastanawia sie nad wzieciem kota, to kazdy siersciuch od Justyny bedzie wymarzonym towarzyszem.
Dziekuje Justynko za pomoc i obiecuje dbac o Koale i informowac na biezaco!
Pozdrawiam, Monika
PS. Mala juz zarzadza! Po 10 minutach w obcym domu nie ma dla niej nieznanego miejsca
