Taką ciekawostkę znalazłam, wklejam:
Badania czarnych kotów ważne dla poznania niektórych chorób
4.3.Waszyngton (PAP/Reuters) - Dawniej uważano, że przynoszą nieszczęście. Okazuje się jednak, że badania czarnych kotów mogą przyczynić się do postępu w leczeniu niektórych chorób u ludzi - wynika z raportu zamieszczonego w piśmie "Current Biology".
Różne mutacje genetyczne powodują, że różne gatunki kotów mają czarne futro. Geny warunkujące czarne ubarwienie sierści często wiążą się z ochroną przed pewnymi chorobami. Niektóre z tych mutacji zachodzą w genach, które u ludzi związane są z chorobami takimi jak np. AIDS - informują badacze z Narodowego Instytutu Raka w USA i University of Maryland dr Stephen O'Brien, Eduardo Eizirik.
Badacze zauważyli m.in., że mutacja genu o nazwie MC1R nadaje futru jaguarów czarny kolor, a u ludzi mutacja tego samego genu czasami wiąże się z rudym kolorem włosów.
Gen ten należy do rodziny genów odpowiedzialnych za działanie receptora przezbłonowego. Receptor taki działa jak "drzwi" do ludzkiej lub zwierzęcej komórki i często wykorzystują go bakterie i wirusy dokonujące infekcji komórek.
"HIV przedostaje się do komórek przez receptor przezbłonowy CCR5" - wyjaśnia O'Brien. "Możliwe zatem, że presja selekcyjna, jaka pozwala mutacjom z czarnym futrem przetrwać u kotów, może służyć nie tylko kamuflażowi, który ułatwia nocne polowania. Być może mutacje te nadają odporność" - mówi.
Koty domowe mają około 10 genów odpowiedzialnych za ubarwienie i wygląd futra. W efekcie dają one ponad 40 ras kotów - mówi O'Brien. Wśród nich mutacja czarna jest bardzo popularna.