On gryzie moje włosy!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 05, 2003 8:09 On gryzie moje włosy!!!

Piszę z prośbą o radę. Mój kochany kocurek (7 miesięczny syberyjczyk) ostatnio zaczął wykazywać specyficzną formę aktywności nocnej. Od ok 3 w nocy wchodzi na moją poduszkę i próbuje zębami wyskubać mi włosy! Nie muszę chyba pisać, że boli to okrutnie i ciężko w jakikolwiek sposób zareagować, kiedy zostanie się w taki brutalny sposób wyrwanym ze snu... Czy ktoś ma podobny problem? Jestem zdesperowana, niewyspana i zdziwiona, tym bardziej, że w dzień jest słodki jak aniołek. Pomocy!!! Ja nie chcę spać w czapce (jeszcze zimą nie byłoby to takie tragiczne, ale latem?!)

buba

 
Posty: 3433
Od: Pon lut 17, 2003 14:22
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro mar 05, 2003 8:20

Cześć!
Twój kocurek nie jest wyjątkiem, moje kotki też tak czasem robią.
Okazują w ten sposób swoje uczucia...kocurek z miłości do Ciebie robi Ci toaletę :D
Może to być jeden z objawów dojrzewania plciowego...bo kotka częściej to robi kiedy ma ruję.

Kazia

 
Posty: 13730
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 05, 2003 8:29

Kazia, jak sobie z tym radzisz? Jak doceniam tą swoistą toaletę, ale to koszmarnie boli. On nie liże włosów tylko je skubie (jakby chciał wyrwać). Co do dojrzewania, to wszystko by się zgadzało, ale on już jest po kastarcji. Jedyne racjonalne wytłumaczenie - nie podobają mu się moje pasemka na włosach, które niedawno sobie zafundowałam...

buba

 
Posty: 3433
Od: Pon lut 17, 2003 14:22
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro mar 05, 2003 9:15

Buba, mój - zbiegiem okoliczności tez syberyjczyk- miał to samo :mrgreen: (cecha dojrzewających kocurków tej rasy? ;) 8O ). Nie było to lizanie po włosach, tylko wydawało mi się, że usiłuje mi wygryźć niewidzialnego kołtuna :ryk:
Protestowałam głośno- i nawet nie wiem kiedy problem zniknął...
Przechodzi :ok:

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39246
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Śro mar 05, 2003 9:19

To znaczy, że jest nadzieja... Oj, jak dobrze. Dzięki za podtrzymanie na duchu! :spin2:

buba

 
Posty: 3433
Od: Pon lut 17, 2003 14:22
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro mar 05, 2003 11:15

:mrgreen: To się chyba nazywa iskanie :?: :twisted: Moje zarazy tylko wylizują :D , ale za to całą głowę, łącznie z twarzą - to bywa trochę nieprzyjemne :? :roll: Ale fakt krzyk (krótki, bo środek nocy) albo fuknięcie, pomagają. Powodzenia :)
Koci Doradca
Facebook @zrozumieckota

vivien

Avatar użytkownika
 
Posty: 3861
Od: Sob kwi 27, 2002 12:13

Post » Śro mar 05, 2003 11:30

vivien pisze::mrgreen: To się chyba nazywa iskanie :?: :twisted:


:ryk:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Śro mar 05, 2003 11:30 on gryzie moje wlosy

:? Nie martw sie to jemu przejdzie, moj Xavery codziennie przed pojsciem spac masuje mi glowe i podryza wlosy :x na szczescie mam ich troche wiecej niz tylko trzy, takze nie mysle abym z tego powodu wylysiala :wink:
Po tak odprezajacym masazu kladzie/my/ sie spac :lol:

Agnes

 
Posty: 13
Od: Wto mar 04, 2003 11:21
Lokalizacja: Germany

Post » Śro mar 05, 2003 22:02

Buba,wyślij go do mnie.Muszę wyskubać mojego Śliczniotka na wystawę,to wyskubiemy go razem,ja w dzień -Twój kocio w nocy. :D
Coś mu odpalę za skubanie,bo to ciężka robota... :wink:

Candy

 
Posty: 1409
Od: Wto lut 04, 2003 22:27
Lokalizacja: Małe Trójmiasto

Post » Czw mar 06, 2003 10:04

Super pomysł! Mi się podoba, on też będzie zachwycony, a Ty się nie wykosztujesz, bo mój kocurek nie bierze wysokiego wynagrodzenia - miseczka keriru :catmilk: i będzie pracował jak szalony! :pisanie:

buba

 
Posty: 3433
Od: Pon lut 17, 2003 14:22
Lokalizacja: Szczecin




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, jowitha i 513 gości