Pijak wyrzucił kota przez okno

Kochani prosze o pomoc. Pijany sąsiad wyrzucił wczoraj wieczorem kotka ,który w czasie świąt sie przybłąkał sie na naszą klatkę schodową.Widziała to moja 14 letnia kuzynka. Próbowała mu kota odebrać ale jej sie nie udało jeszcze menel ją poszarpał . Pijak na jej oczach wyrzucił to biedactwo z trzeciego piętra. Zadzwoniłam na policję ale oni kazali mi przyjść i osobiście to zgłosić. awantura była straszna na całą klatke schodową. Znalazłyśmy kotka pod oknem w krzakach. Pojechałyśmy do weta i na policje.Razem z nimi wróciłyśmy do domu gdzie spisali pijanego sąsiada i kazali mu sie zgłosić dzisiaj. nie zostawie tak tej sprawy. Prosze was o pomoc. Nie mam zamiaru patrzeć jak pijacy cwaniacy pozwalają sobie na takie rzeczy.Ja sie go nie boję. POradzcie mi gdzie mam to jeszcze zgłosić(we Wrocławiu). Kiciuś jedzie dziś na usg. nie wiadomo czy przeżyje. Narazie jest u mojej cioci ale nie będzie mógł tam za długo zostać wiec szukam dla niego domku.[/b]