Nadżerka na dziąśle

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 18, 2006 18:33 Nadżerka na dziąśle

Nuśka od jakiegoś mniej więcej miesiąca ma nadżerkę na dziąśle przy dolnym ząbku, zaraz za kiełkiem. Wygląda to jak mała ranka z czerwoną kropką po środku, krew się z tego nie leje, ale dziąsło wokoło jest lekko zaczerwienione.

Byłyśmy z tym u wetki, gdyż Nuśka przy okazji ma zawalone osadem tylne zęby trzonowe. Osad jest o wyczyszczenia specjalną pastą... zapomniałam nazwy ale kosztuje ok 30 zł.

Wetka stwierdziła ze pasty można uzywać dopiero gdy nadżerka się zagoi :roll: A żeby ją wyleczyć dala do psikania DEODENT 8O
Psikam tym już tydzień a poprawy nie widać, wręcz jakby coraz bardziej zaczerwnieniona ta nadżerka :roll:

No i nie wiem co z tym fantem zrobić :(
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon gru 18, 2006 18:57

Może Solcoseryl...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon gru 18, 2006 20:24

No nie wiem... wetka nie wspominała o tym :roll:

Ile to kosztuje? Miałam kiedyś solcoseryl ale nie do stosowania "doustnego" :oops:
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon gru 18, 2006 22:52

OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon gru 18, 2006 23:02

ja smarowałam nadzerke aphtinem i roztworem gencjany sa bezpieczne i tanie , no i pomagały Kacperkowi :)
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Pon gru 18, 2006 23:49

ko_da1 pisze:ja smarowałam nadzerke aphtinem i roztworem gencjany sa bezpieczne i tanie , no i pomagały Kacperkowi :)


Zasugeruje to wetce... mam nadzieje że się nie obrazi :roll:


Kazała mi przyjść za 10 dni na kontrolę z nadżerką... jeśli znów skasuje mnie dodatkowo za wizytę to zaliczę bankructwo :(
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto gru 19, 2006 9:49

Tylko pamietaj że jeśli roztwór gencjany - to tylko wodny! nie spirytusowy.
Obrazek

AgaW

 
Posty: 193
Od: Śro sie 09, 2006 2:53
Lokalizacja: okolice Rybnika

Post » Wto gru 19, 2006 10:27

Kiedy moja Sula miała ciężko gojącą się nadżerkę na dziąsełku wet poradził mi żebym smarowała preparatem Tołpy-Chamosaldontgel jest to preparat ziołowy.Po 3 dniach po nadżerce ani śladu :) Stosuję go teraz na podrażnienia po zabiegach usuwania kamienia u kotów.Jest bardzo skuteczny i bezpieczny dla zwierząt.Kosztuje w granicach 7zł.Gdy jeden z moich kotów miał ranę na wardze to też szybko się zagoiła :) Jest bardzo skuteczny i wydajny.Ja też stosowałam przy zapaleniu dziasła :D Pozdrawiam :D

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23506
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Wto gru 19, 2006 17:29

Słuchajcie... wróciłam przed chwilą od wetki bo byłam po tabletke na robale dla Biszkopta...


Zagadnęłam wetkę odnośnie Nuśki nadżerki. Mówię jej, że ten Deodent nic nie pomógł a wręcz jest po tym troche gorzej. :roll: I że jutro z Nuśką przyjdę na kontrolę.

To wetka mi odpowiedziała że trzeba będzie zrobić wymaz z tej nadżerki :strach:

Jakoś mi się na zdrowy rozum nie widziało od początku żeby Deodent pomógł, gdyż na ulotce jest napisane: "Płyn przeciwko zapachom z jamy ustnej psów i kotów", a w składzie ma: "Kwas cytrynowy, fluorek sodu, chlorek cetylpirydowy, sacharyna, środek zapachowy, woda destylowana"
A o działaniu na nadżerki nic tam nie widzę :roll:

Wetka nic nie wspomniała o tych specyfikach które polecacie...

Ten wymaz jest potrzebny? 8O

Nie wiem... ona mnie naciąga na niepotrzebne rzeczy czy dobrze leczy? Bo mam dziwne przeczucia :roll:
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto gru 19, 2006 18:24

Proponowałam Ci wypróbowanie Solcoserylu (zapytaj KasięD jeśli mi nie wierzysz 8) ).
Robienie wymazu może być przydatne jeśli wetka zamierza podać antybiotyk (a pewnie zamierza...).
Bez wymazu wiadomo, że w kociej paszczy jest cała masa różnych różności...

Osobiście spróbowałabym leczyć ogólnie dostęnymi środkami, a w razie gdyby nie pomogło - to wtedy owszem wymaz może okazać się konieczny.

Inny środek na takie nadżerki to laktoferyna, występuje w aptekach bez recepty pod nazwą Transferan i jest stosowana przy anemii (słabe przyswajanie żelaza), ale również w takich właśnie problemach stomatologicznych, tyle, że kosztuje około 25 złotych za 60 (chyba) kapsułek. Kapsułki wysypuje się miesza z odrobinką wody i taką pastą smaruje co potrzeba. Jeśli masz wątpliwości poszukaj sobie na vetserwisie...

Aphtinu nie polecam, może być dla kota szkodliwy (można sprawdzić w google)i jest mało efektywny. Solcoseryl oprócz działania bakterio i wirusobójczego ma działanie regenerujące. Występuje w różnych formach, w zależności od zastosowania (jest dentystyczny, do oczu i na inne rany)...

Nie wiem, czy wetka Cię naciąga, ale dziwię się, że nie zna tych środków.. :roll:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto gru 19, 2006 18:42

Solcoseryl żel 20g cena u nas w Rzeszowie 17.87PLN

Drahma

 
Posty: 1499
Od: Śro kwi 05, 2006 9:00

Post » Wto gru 19, 2006 19:33

dlaczego aphtin szkodliwy ?? to łagodny środek stosowany nawet u niemowląt :roll: mój wet nie uważa że może szkodzić kotom a Kacprowi wyleczył ranke na języku na warge pomogły dopiero sterydy , gencjana oczywiscie na wodzie :D też jest bakteriobojcza i odkazająca tyle że troszke brudzi niestety . Mój kot po solcoserylu dostawał ataku szalu i ślinotoku tak więc zależy co komu słuzy i pomaga ale że aphtin może zaszkodzić sie nie zgodze :? on jest o neutralnym smaku i i fajnie przywiera do ranki nie spływa odrazu a przy stosowaniu kilku innych specyfików on własnie nam pomogł :)

Kociama pisze:Kiedy moja Sula miała ciężko gojącą się nadżerkę na dziąsełku wet poradził mi żebym smarowała preparatem Tołpy-Chamosaldontgel jest to preparat ziołowy.Po 3 dniach po nadżerce ani śladu :) Stosuję go teraz na podrażnienia po zabiegach usuwania kamienia u kotów.Jest bardzo skuteczny i bezpieczny dla zwierząt.Kosztuje w granicach 7zł.Gdy jeden z moich kotów miał ranę na wardze to też szybko się zagoiła :) Jest bardzo skuteczny i wydajny.Ja też stosowałam przy zapaleniu dziasła :D Pozdrawiam :D


ten lek sobie juz zapisałam może sie przydać :) podobno takie ranki na języku i wardze lubią sie nawracać :?
Ostatnio edytowano Wto gru 19, 2006 19:46 przez ko_da1, łącznie edytowano 3 razy
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Wto gru 19, 2006 19:35

Wszystko ładnie pięknie... tylko wolałabym zeby wetka od razu wstrzelila się ze skutecznym lekiem a nie próbowała... a moze to... a może tamto... :roll:

Nie mogę liczyć na finansowanie leczenia kota przez mamę... a sama nie zarabiam i nie stać mnie na kupowanie 10 specyfików :oops:

Solcoseryl wiem ze jest dobry, sama nim kiedyś wyleczyłam paskudnie rozciętego nożem palca :x Pixie, nie wiem czemu myślisz, ze Ci nie wierzę :wink:


Spiszę sobie wszelkie wasze porady na kartkę i pójdę z tym do wetki... Nie znoszę mieć w sobie uczucia że wet mnie naciąga... :evil: Niech mnie zje ta wetka ale powiem jej co myślę... :roll:


W takim wypadku jest sens robić wymaz i lecyzć nadżerkę antybiotykiem? Czy lepiej Solcoserylem czy wspomnianą gencjaną? Zależy mi na tym żeby w miarę szybko to wyleczyć i nie zbankrutować :(
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto gru 19, 2006 19:53

ko_da1 pisze:dlaczego aphtin szkodliwy ?? to łagodny środek stosowany nawet u niemowląt :roll: mój wet nie uważa że może szkodzić kotom


Być może jestem przewrażliwiona :wink:
http://www.i-apteka.pl/go/_info/?id=556

mój kot ma problemy z nerkami....
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto gru 19, 2006 20:00

Karolka pisze:Solcoseryl wiem ze jest dobry, sama nim kiedyś wyleczyłam paskudnie rozciętego nożem palca :x Pixie, nie wiem czemu myślisz, ze Ci nie wierzę :wink:


ja nie myślę, ja wiem...8)



Karolka pisze:W takim wypadku jest sens robić wymaz i lecyzć nadżerkę antybiotykiem? Czy lepiej Solcoserylem czy wspomnianą gencjaną? Zależy mi na tym żeby w miarę szybko to wyleczyć i nie zbankrutować :(


policz sobie na kartce.... :wink:

gencjana jest pewnie taniutka, spróbuj

ALE weź pod uwagę, że żadna z nas tego nie widziała i żadna z nas (chyba) nie jest wetem...z drugiej strony, jeśli ta nadżerka jest od miesiąca i wetka nic nie zrobiła....Mnie zainteresował ten preparat Tołpy....
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: magnificent tree, Silverblue, Zeeni i 505 gości